Forum.VWGolf.pl

Witam. Otóż mam problem. Nie mogę co jakiś czas wrzucić pierwszego biegu. Jest jakby jakas blokada. Kawałek drążek pójdzie ale w połowie drogi jakby była jakas blokada i ani rusz dalej. Pomaga jak np najpierw zjade drążkiem troche na dwójkę i potem jedynka wchodzi. Podaczas jazdy czasami dzieje sie podobnie z trójką, ale tam bardziej zdecydowany ruch załatwia sprawę lecz niepokoi mnie to. Już nie raz musiałem dzisiaj ruszać z dwójki:/ Ktoś ma pomysł jaka może być przyczyna?
Dodam tylko, że wczoraj padał deszcz i były kałuże i musiałem przejechać przez "jezioro" na drodze. Woda sięgała do progu spokojnie i jechałem tak gdzieś przez 20 metrów. Czy to może mieć wpływ na to? Problem dziwnym trafem pojawił się dzisiaj rano. Według mnie woda nie ma prawa się tam nigdzie dostać ale nie jestem specem:)
Pozdrawiam i czekam na pomysły.

Wg mnie woda jak najbardziej moze miec wplyw na to. Moze nie koniecznie sie gdzies dostala ale wystarczy, ze chlapnelo gdzies i problem gotowy. Nie wiem jak jest rozwiazane starowanie zmiana biegow w 4 ale mysle ze moglbys troszke "spryskac" okolice mechanizmu zmiany biegow przy skrzyni WD-40 moze pomoze. Mialem kiedys u siebie w glfie 3 podobny problem gubil mi sie nawet wsteczny i to byly jaja:) Mam u siebie mechanizm z passata (wersja syncro tak ma) i jest taka sruba ktora reuluje sie ten mechanizm. Pozdrawiam i zycze powodzenia. Moze jakis schemacik by Ci pomogl.

Mam dokładnie taki sam problem w MK 3 od kilku miesięcy :/ - wymiana oleju w skrzyni nie pomogła... również czekam na porady.


A może to być wina sprzęgła?

no więc byłem dzisiaj u mechanika i pomógł w sumie. wziął klucz i tam koło silnika troche podokręcał chyba jakieś śruby czy cos. nie jestem fachowcem wiec sory za ten opis:) powiedział cos w stylu "wydłużyłem troche biegi" czy cos takiego. teraz w sumie jest ok. juz nie blokuje sie jak chcesz wrzucic bieg ale czuc ciagle takei małe haczenie, ale tego chyba nie da sie usunąć.

Czyli tak jak podejrzewalem regulacja pomogla, jesli dalej cos haczy znaczy ze nie za dobrze gosc wyregulowal.
Nodle, niie wiem jaki masz rodzaj mechanizmu ale sprobuj poszukac sruby regulacyjnej przy skrzyni musi byc na 100% i pokombinuj troche. WD-40 tez nie zaszkodzi.

A może poprosty wymiana cięgienek tych metalowych zakończonych plastikami pomoze, ona się zużywają co powoduje nie prezyzyjne działanie skrzyni.

Eterboj pisze:Witam. Otóż mam problem. Nie mogę co jakiś czas wrzucić pierwszego biegu. Jest jakby jakas blokada. Kawałek drążek pójdzie ale w połowie drogi jakby była jakas blokada i ani rusz dalej. Pomaga jak np najpierw zjade drążkiem troche na dwójkę i potem jedynka wchodzi. Podaczas jazdy czasami dzieje sie podobnie z trójką, ale tam bardziej zdecydowany ruch załatwia sprawę lecz niepokoi mnie to. Już nie raz musiałem dzisiaj ruszać z dwójki:/ Ktoś ma pomysł jaka może być przyczyna?
Dodam tylko, że wczoraj padał deszcz i były kałuże i musiałem przejechać przez "jezioro" na drodze. Woda sięgała do progu spokojnie i jechałem tak gdzieś przez 20 metrów. Czy to może mieć wpływ na to? Problem dziwnym trafem pojawił się dzisiaj rano. Według mnie woda nie ma prawa się tam nigdzie dostać ale nie jestem specem:)
Pozdrawiam i czekam na pomysły.

W moim MK3 dokładnie to samo! I też dwa dni temu przejeżdżałem przez zalaną na 10 cm drogę i od wczoraj pojawił się ten problem, więc na 100 % to przez wodę! Już myślałem że to poduszka skrzyni, ale wymieniałem 30.000 km temu. No i proszę - kolega Eterboj ma to samo. Czy więc po zalaniu regulacja jest odpowiednim rozwiązaniem ? Bo tak się zastanawiam czy takie "wydłużenie biegu" nie pogorszy dynamiki goferka ? Help please!

Pozdrawiam

Cześć wam, w mk3 problem moze sie wiązać z linką sprzęgła (ja tak miałem) jeśli linki nie macie samoregulującej to trzeba ją troche podciągnąć, lub dokręcić śrubki przy uchwycie w/w linki i powinno pomóc

Kłopoty z biegami biorą się z braku dostatecznego :
1-wysprzęglenia
2-poduszki skrzyni oberwane
3-sprzegło zużyte lub docisk
4- brak oleju w skrzyni
5-zatarta linka
6-MK IV słowniczek sprzęgła nawala
7- MK IV brak smarowania cięgieł na skrzyni
8- rozregulowany drążek biegów
9- wodziki w skrzyni są zużyte czego nie życzę nikomu

hmm. jak pisalem mechanik troche poprawił sprawe ale dzisiaj znowu nie chciał mi wejsc pierwszy bieg:/ wiec chyba sprawa wygląda na grubsza z deka. chyba czeka mnie kolejna wizyta u mechanika:/ ehh

Eterboj, w kazdej czwórce biegi nie chodzą rewelacyjnie także ja bym się zxa bardzo nie przejmował

milek72 pisze:w kazdej czwórce biegi nie chodzą rewelacyjnie także ja bym się zxa bardzo nie przejmował

u mnie chodzą idealnie zadnych zaciec czy haczen , zgrzytow czy szukania po skrzyni 6biegowej

a jaki przebieg masz? jaki rocznik?

EDIT:
Czy to może być od hamowania silnikiem? od niedawna praktykuję tą technikę jazdy:)
pozdrawiam

Eterboj pisze:Czy to może być od hamowania silnikiem? od niedawna praktykuję tą technikę jazdy

To akurat nie ma z tym nic wspólnego