Strona 1 z 1

Pęknięcia lakieru i podrapany lakier - jak gdzie i czym?

: sob maja 26, 2007 23:14
autor: pc108
Witam, na moim MKIII pojawiły się drobne rysy na lakierze, są to otarcia od żywopłotu. Farba nie jest naruszona a "pod paznokciem" nie czuć wgłębień. To zwykłe ryski/zadrapania NIE DZIURY :]

Mam takie pytanie więc, czym i w jaki sposób to usunąć?
Słyszałem o pastach tempo i auto maxx ale podobno na któtko maskują ryski. Pierwszy raz to robie i nie chce zniszczyć ani pogorszyć sytuacji.

Drugi problem to pęknięcia na tylnych drzwiach, podejrzewam, że był tam kładziony inny lakier. Zauważyłem to gdy polerowałem drzwi i pasta pozachodziła w te rowki i tam wyschła i teraz to widać.

Dołączam linki do zdjęć:

pęknięcia lakieru:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7e1 ... a191d.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e9d ... 5d972.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3d0 ... 48384.html

rysy:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d34 ... c86a0.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ee0 ... 89be9.html

: ndz maja 27, 2007 08:28
autor: Tomasz Żaguń
Witam.Co do drzwi to niestety powinny być przemalowane czyli zdarty ten lakier i położony nowy tak jak trzeba. Poprostu ktoś to zrobił za szybko i niefachowo co do przyczyn to można wymieniać bez liku ale najprawdopodobniej niedoschnięty podkład lub też złe proporcje odnośnie składu lakieru . Natomiast rysy na błotniku to najlepiej się usóewa i najtrwalej maszyną polerską ale jak niemasz to pasta tempo jak na takie szybkie robutki to rewelacja. Jeszcze jedno jak będziesz kiedyś jechał do lakiernika z drzwiami to mu powiedz kiedy i jaką pastą polerowałeś element który ma być malowany bo jak to pominiesz to sie lakiernik zajedzie bo nieda rady tego prysnąć.Pozdro

: ndz maja 27, 2007 09:04
autor: pc108
Witam kolegę z Zielonej Góry, ja mieszkam w okolicach Lubina, Chocianowa więc niedaleko- jaki ten świat mały :)

Na innym forum dowiedziałem się, że takie coś należy robić woskiem koloryzującym (rysy i pęknięcia) i wszystko ładnie się poprawi.

Teraz mam dylemat: wosk czy tempo? :blush:

: ndz maja 27, 2007 09:13
autor: DrLupus
Wosk koloryzujący... jakoś mam taki wynalazek w garażu, ale jak do tej pory nie nabrałem do niego zaufania - chętnie poczytam opinie innych w tym względzie. Co do tempo - bardzo polecam. Mam białego Golfa i dość często znajduje na nim różne ryski a to po drzwiach sąsiada, który wysiada z rozmachem ze swojego styranego kadeta, a to po dzieciakach biegających między autami. Póki co usuwa wszystkie niechciane ryski i kolory innych aut :) Podobno nie powinno się używać tej pasty w wysokich temp. np. tak jak ostatnio mamy ok 30st.

: ndz maja 27, 2007 09:21
autor: Tomasz Żaguń
Dla drzwi niema ratunku tylko od nowa lakier a co do wosku to on woskuje czyli zabezpiecza lakier a nie poleruje a tempo naprzykład ma w sobie wosk i inne cuda. Tak wogóle to nigdy polerek czy innych operacji niemożna na słońcu robić bo można narobić bigosu blacha musi być chłodna nie gorąca. Czyli na te ryski na błotniku wystarczy w zupełności tempo.

: ndz maja 27, 2007 10:03
autor: haps
tempo owszem jest spoko, ale jest to pasta bardziej polesrska niz scierna, tak wiec najpierw radzilbym polozyc na te rysy paste G3 na mokra powierzchnie i dlugo trzec..na blasze musi powstac taka biala powloka, ktora pozniej sie zmywa woda..pozniej wez to tempo zrob..a na sam koniec jeszcze mozna plastmalem i samochodzil bedzie sie lsnil jak ta lala...bardzo ladnie sie poleruje scierka z mikrofibry :D jak ostatnio zrobilem taki zabieg to samochod jak nowka sztuka wygladal..sam bylem w szoku

: ndz maja 27, 2007 11:31
autor: pc108
a czy takie zabawy z lakierem są trwałe?

: ndz maja 27, 2007 11:41
autor: DrLupus
Tomasz Żaguń pisze:Dla drzwi niema ratunku tylko od nowa lakier a co do wosku to on woskuje czyli zabezpiecza lakier a nie poleruje a tempo naprzykład ma w sobie wosk i inne cuda. Tak wogóle to nigdy polerek czy innych operacji niemożna na słońcu robić bo można narobić bigosu blacha musi być chłodna nie gorąca. Czyli na te ryski na błotniku wystarczy w zupełności tempo.
Czyli co przykładowo może się stać?

: ndz maja 27, 2007 13:26
autor: Tomasz Żaguń
DrLupus pisze:
Tomasz Żaguń pisze:Dla drzwi niema ratunku tylko od nowa lakier a co do wosku to on woskuje czyli zabezpiecza lakier a nie poleruje a tempo naprzykład ma w sobie wosk i inne cuda. Tak wogóle to nigdy polerek czy innych operacji niemożna na słońcu robić bo można narobić bigosu blacha musi być chłodna nie gorąca. Czyli na te ryski na błotniku wystarczy w zupełności tempo.
Czyli co przykładowo może się stać?
Jeżeli drzwi napastujesz różnymi cudami i oddasz do lakiernika to jak mu niepowiesz to za cholerę niepomaluje drzwi bo lakier będzie "oczkował" lub nawet ściekał po elemencie.Poprostu musi się duuuużo więcej napracować przy przygotowaniu aby dobrze powierzchnie oczyścić.Tak wogóle to ten popękany lakier trzeba zerwać najlepiej aż do blachy to wtedy będzie pewne że znowu niewyjdzie zresztą jak lakiernik to będzie robił to tchnologie takich napraw powinien znać.

[ Dodano: Nie Maj 27, 2007 1:27 pm ]
pc108 pisze:a czy takie zabawy z lakierem są trwałe?
A co masz na myśli 'zabawy"?

: ndz maja 27, 2007 13:54
autor: pc108
dużo osób mówi że takie rzedzy robić jest najlepiej ręcznie (bez szlifierko-polerek), myślę, że to zajęcie trochę potrwa i że to nie należy do ciężkich więc nazwałem to zabawą. heheh "metafora taka" pozdrawiam

tak więc ponawiam pytanie: czy efekty polerki będą trwałe?

: ndz maja 27, 2007 14:01
autor: Tomasz Żaguń
pc108 pisze:dużo osób mówi że takie rzedzy robić jest najlepiej ręcznie (bez szlifierko-polerek), myślę, że to zajęcie trochę potrwa i że to nie należy do ciężkich więc nazwałem to zabawą. heheh "metafora taka" pozdrawiam

tak więc ponawiam pytanie: czy efekty polerki będą trwałe?
Spoko.Na błotniku takie delikatne ryski to możesz sobie ręcznie zniwelować tylko trzeba odpowiednio do uszkodzenia podejść ale takie rzeczy jak na drzwiach u kolegi to tylko w warsztacie no i pewne rzeczy wykonuje sie ręcznie a pewne maszynowo.Co do samej polerki nigdy nieosiągniesz takego efektu ręcznie jak maszynowo chociażby dlatego że ręki nierozkręcisz do 1600 obrotów na minutę jak polerki :grin: prawda ?Jak masz pytania to wal a może Ci pomogę.

: ndz maja 27, 2007 14:16
autor: Przemo86
DrLupus pisze:Tomasz Żaguń napisał/a:
Dla drzwi niema ratunku tylko od nowa lakier a co do wosku to on woskuje czyli zabezpiecza lakier a nie poleruje a tempo naprzykład ma w sobie wosk i inne cuda. Tak wogóle to nigdy polerek czy innych operacji niemożna na słońcu robić bo można narobić bigosu blacha musi być chłodna nie gorąca. Czyli na te ryski na błotniku wystarczy w zupełności tempo.


Czyli co przykładowo może się stać?
na każdej paście polerskiej to pisze, lakier jeszcze bardziej porysujesz, możesz "spalić" go, różne odcienie i inne takie.

już tempo samo w sobie rysuje lakier, ogólnie jak się później przypatrzeć, można dostrzec takie rysy :bigok:

drzwi to rzeczywiście klęska, ale ciekawa mozaika powychodziła :D
a te rysy to pasta lekko ścierna i powinno pomóc, miałem coś podobnego przez całą długość auta, ale nie w golfie, tempo prawie wszystko ładnie usunęło :bigok:

g

: ndz maja 27, 2007 15:24
autor: PiotrekGT
Rysy zejda podczas polerowania maszyną takze koszt okolo 70 zł zalezy od malarza

natomiast co do pekniec polecam zmatowic papierem na wode lub poprostu jechac do lakiernika koszt malwoania elementu np u mnie w sosnowcu 200 zl takze on to zrobi i bedzie napewno cieszyc oko