Tyrkotanie po załączeniu klimy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
fabriccio
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: pn kwie 16, 2007 15:54
Lokalizacja: RT
Kontakt:

Tyrkotanie po załączeniu klimy

Post autor: fabriccio » pt maja 25, 2007 21:20

Witam. mam pytanie dotyczace klimatyzacji, a konkretnie po jej włączeniu słychac odgłos takiego "pyrkotania", po wyłączeniu jest cicho. Czynnik chłodzący jest bo był sprawdzony, cisnienie jest oki. Mechanik stwierdził iż przyczyną tego jest jakies łożysko wewnątrz sprężarki, ale tu na forum chlopaki piszą ze moze być to brak oleju. Co to jest za olej, jak sprawdzic jego poziom i jak uzupełnić. :otepienie: :foch: :foch:



Awatar użytkownika
kabi_007
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 101
Rejestracja: ndz lis 12, 2006 15:45
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski

Post autor: kabi_007 » pt maja 25, 2007 21:47

olej jest niezbędny do smarowania kompresora, miesza się on z czynnikiem w określonych proporcjach: np 700g czynnika i 20g oleju (specjalnego), jakie proporcje są u Ciebie to nie wiem, ale ASO lub koledzy od mk4 powinni wiedzieć


UNIDEN 520 xl PRO+Hustler IC-100. :okej:
Toczydełka powered by LPG :satan:

opał
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 124
Rejestracja: pn sty 08, 2007 23:12
Lokalizacja: wawka

Post autor: opał » pt maja 25, 2007 22:50

jeżeli układ jest pusty np. po wymianie kompresora itd. to chyba 120-150 ml, jeżeli tylko serwis coroczny to przyjmuje się 4% od ilości czynnika czyli ok 28 ml jeżeli wchodzi np. 700


Każdemu brakuje-jednemu do jachtu,drugiemu do chleba

klimatyzacje-serwis i ozonowanie

Awatar użytkownika
mg-maciek
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 220
Rejestracja: wt lis 15, 2005 08:21
Lokalizacja: Zdzieszowice
Kontakt:

Post autor: mg-maciek » wt maja 29, 2007 10:26

jak jest czynnik chłodzący w układzie to moim zdaniem mała szansa żeby nie było oleju bo chyba nikt nie napełnia klimy nie dodając oleju chyba że pseudo - oszczędni (tu może się mylę)- ja w każdym razie ostatnio rwałem resztkę włosów z głowy z powodu awarii klimy i ściągałem gaz a następnie po wymianie kompresora napełniałem razem z olejem

po wymianie kompresora w moim mk4 okazało się że nie łożysko jest walnięte (choć tak spece orzekli) tylko ścięło wieloklin na wałku kompresora

zacznij od ściągnięcia czynnika - jeśli masz do pełna to przy późniejszym napełnianiu nie zapłacisz za gaz tylko za usługę (aha przy późniejszym napełnianiu dopłać 50 zł aby napłniono olejem z barwnikiem robi się to tylko raz i w razie wycieku czynnika będzie wiadomo gdzie jest nieszczelność)
choć to nie jest prosta sprawa bo dostęp nie łatwy moim zdaniem bez wyjęcia kompresora to chyba się nie obejdzie jeśli coś w nim rzępoli bo tylko wtedy będzie można stwierdzić ze 100% pewnością co mu dolega (po wykluczeniu spraw elektroniczno-elektrycznych oczywiści)


Obrazek

Wykres delikatnego grzebnięcia softu

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 135 gości