Forum.VWGolf.pl

Witam, podł mi włącznik zapłonu znajdujący się przy stacyjce.
Obiawiało się to tym że, w gorące dni kiedy auto stoi na słońcu i mocno się nagrzeje jest prblem z rozruchem. Po przekręcenu stacyjki zapalają się kontrolki, natomiast w pozycji zapłon niedzieje się nic. Można zapalić go na "krótko" poprzez zwarcie odpowiednich przewodów.

Włącznik ten jest wpuszczany w metalową obudowę stacyjki i mocowane w nieznany dla mnie sposób.
Orientujecie się może co musze zdemontować żeby się do niego dobrać. Jakich narzędzi bede potrzebował.

Z góry dzięki.

Ja miałem to samo w poprzednim samochodzie (Passat B4) i niestety cały wkład stacyjki poszedł do wymianay. Nie było specjalnie drogo i nie musiałem nawet kluczyka zmienić, ale gdzie włącznik to zielonego pojęcia nie mam.

Witam!
Podłączę się do tematu. Mam taki sam problem w Golf 3. Gdy jest gorąco i auto nagrzeje się na słońcu mam problemy z odpaleniem. Lampki zapalają się, działa dmuchawa itd ale gdy przekręcam kluczyk dalej rozrusznik nie kręci. W chłodne dni nie ma problemu, w upalne dni czasem pomaga poruszanie kluczykiem albo solidne dociśnięcie (ostatnio niestety nawet to nie pomogło i musiałem zapalać "na pych", gdy auto postało w chłodnym miejscu zaczęło zapalać bez problemu). Podejrzenie padło na kostkę stacyjki, ale mechanicy wykluczyli to ponieważ wymiana nic nie dawała.
Sprawę komplikuje fakt że posiadam immobiliser i mechanicy rozkładają rękę. Zalecają albo wymianę całej stacyjki z innego Golfa (więc nowe kluczyki + stare do zamków), albo wizytę w serwisie VW (koszty).

Chciałem się dowiedzieć czy jest może inne rozwiązanie takiego problemu (może jednak wystarczy wymienić jakiś element stacyjki). W serwisie VW robociznę określili wstępnie na około 350 zł + koszt części 82zł). O ile koszt części jest OK to robocizna już nie bardzo.

Może ktoś spotkał się z takim problemem i rozwiązał go w sposób niezbyt kosztowny?

jeżeli chcesz tanio i szybko to odcinasz kable odpowiadające za uruchomienie rozrusznika i zakładas przycisk który będzie służył do odpalnia pojazdu. Kluczyk i tak będzie potrzebny do włączenia zapłonu (muszą zapalić się kontrolki i nastąpić odczytanie kodu immo) ale zamiast przekręcać go w pozycję rozrychu trzeba nacisnąć przycisk. Przycisk musi być taki który sam odbija.

Są dwie możliwości albo założyć przycisk efektowny i potraktować przeróbkę jako tunnig wewnętrzny, albo założyć przycisk ukryty i traktować jako dodatkowe zabezpieczenie auta. Złodziej po wyrwaniu stacyjki nie znajdzie kabli do spięcia na krótko.


Na tej aukcji jest np pzrycisk z laguny
http://moto.allegro.pl/item198094551_re ... _stop.html

W naszym rozwiązaniu służyć będzie tylko do uruchomiania pojazdu gaszenie silnika będzie następować w klasyczny sposób.
Podałam tylko przykładową możliwość przycisk może naprawdę być dowolny aby odbijał.

żaba 1 pisze:jeżeli chcesz tanio i szybko to odcinasz kable odpowiadające za uruchomienie rozrusznika i zakładas przycisk który będzie służył do odpalnia pojazdu. Kluczyk i tak będzie potrzebny do włączenia zapłonu (muszą zapalić się kontrolki i nastąpić odczytanie kodu immo) ale zamiast przekręcać go w pozycję rozrychu trzeba nacisnąć przycisk. Przycisk musi być taki który sam odbija.

Właśnie rozważałem taką możliwość... Zastanawiałem się tylko czy aby na pewno problem jest tak poważny. Przed chwilą dowiedziałem się, że czesto nowe kostki stacyjki (tanie zamienniki) są lipne wiec podmiana kostki mogła sugerować że to nie wina kostki (skoro na nowej nie bylo poprawy) i lepiej sprawdzić na porządnej kostce czy to aby na pewno nie jest wina kostki. W razie czego można kupić nawet oryginał (80 zł)

Jak zdemontujesz samą stacyjkę-górny wkład- to śrubokrętem prubój zapalić auto i będziesz wiedział co i jak