Stukot, po remoncie silnika
: pn maja 21, 2007 18:44
Jestem 20 tyś po kapitalnym remoncie silnika (nowe tłoki, pierścienie, szlif, splanowana głowica, panewki itp. Poszło na to 4 tyś zł.)
Silnik: AAZ, czyli 1.9 TD
Rok produkcji 1992.
Od tygodnia samochód dziwnie odpalał. Niby zaskoczył, a jednak potrzebował jeszcze raz żeby odpalić.
Zaczynał dziwnie kopcić. Pojawił się też dziwny stukot (głuchy). Byłem pewny, że to wtrysk paliwa pada. Jednak dzisiaj pojechałem do pompiarza, ten stwierdził, że wszystko jest OK.
Zbadał kompresję, oto wynik:
1. 25
2. 12
3. 24
4. 24
Stwierdził więc, że cała wina leży w tym, że coś jest nie tak w drugim cylindrze.
Samochód odstawiłem tam, gdzie robili remont. Jednak dowiedziałem się, że bez demontażu bloku silnika nic się nie dowiem (samochód zostawiłem). Przypuszczenia jedynie padły na szklankę, lub pogięty zawór.
Ostatnio też (od tygodnia) jakby brał olej z silnika i jakby szybciej się grzał.
Czy ktoś może się orientuje co to może być?
Samochód raczej nie katowany, po remoncie rzadko kiedy jechał 120 - 130 km/h. Zwykle max 100. Oleje wymieniane w terminie, płyn chłodniczy jest.
Silnik: AAZ, czyli 1.9 TD
Rok produkcji 1992.
Od tygodnia samochód dziwnie odpalał. Niby zaskoczył, a jednak potrzebował jeszcze raz żeby odpalić.
Zaczynał dziwnie kopcić. Pojawił się też dziwny stukot (głuchy). Byłem pewny, że to wtrysk paliwa pada. Jednak dzisiaj pojechałem do pompiarza, ten stwierdził, że wszystko jest OK.
Zbadał kompresję, oto wynik:
1. 25
2. 12
3. 24
4. 24
Stwierdził więc, że cała wina leży w tym, że coś jest nie tak w drugim cylindrze.
Samochód odstawiłem tam, gdzie robili remont. Jednak dowiedziałem się, że bez demontażu bloku silnika nic się nie dowiem (samochód zostawiłem). Przypuszczenia jedynie padły na szklankę, lub pogięty zawór.
Ostatnio też (od tygodnia) jakby brał olej z silnika i jakby szybciej się grzał.
Czy ktoś może się orientuje co to może być?
Samochód raczej nie katowany, po remoncie rzadko kiedy jechał 120 - 130 km/h. Zwykle max 100. Oleje wymieniane w terminie, płyn chłodniczy jest.