Forum.VWGolf.pl

Do kosza

też jak ściagam noge z gazu przy prędkościach powyżej 70km/h to słysze jakiś świst(jakby lekkie bulgotanie) chyba wychodzący z silnika. Co to może być?

Mam to samo,ten typ tak ma

ad 5 : u mnie jest identycznie.

niestety PN to wredna istota ale da sie ja pokonac

Deyos pisze:Witam jako, że w poniedziałek kupiłem MK2 1,6 PN '90 chciałbym się kilku rzeczy dowiedzieć, ponieważ coś go boli a ja do końca nie wiem co.
1. Podczas jazdy światła ściemniają się i rozjaśniają jakbym zamiast alternatora miał dynamo od roweru. (miganie ma równe tempo).
2. Kierunkowskazy raz działają normalnie raz dostają dopalacz i migają z 4 razy szybciej.
3. Jak puszczam gaz to coś popiskuje jak stare teleskopy w komarze. (Pasek klinowy naciągnięty i zawieszenie też wykluczam mimo, że zglebowany jest dość solidnie)
4. Niewiem czy tak jest w MK2 ale dopiero jak gaz mam prawie przy podłodze dostaje strzała i wyrywa. Wcześniej jeżdziłem MK1 i tak nie było. (filtr paliwa dość czysty ale może...)
5. Filtr powietrza u dołu jest trochę brudny tak jakby olej dostawał. ( Ciśnienie sprężania mierzyłem jest 11,5 - 12 )
6. Jak jest zimny to dwójka przy wrzucaniu zgrzyta, ale tylko jak ją bardziej do siebie przyciągnę. (Może musze się przyzwyczaić do innej skrzyni).

Jakby ktoś coś wiedział na podane tematy oczywiście prosze o odpowiedź, najlepiej cyfra problemu i opis.

Dzięx

Widze, ze sasiad
Ad 1 najprawdopodobniej regler do wymiany (regulator napiecia) dwadziescia pare zlotych i 5 min roboty.
Ad 2 jezeli ktoras zaroweczka nie styka to tak sie dzieje (lub jest przepalona) Jak zacznie szybko migac, obejdz autko i zobacz ktora to bestia
Ad 4 Zobacz czy linka gazu przy gazniku nie ma zbytniego luzu
Ad 6 Nie wiem czy to te VW skrzynie tak maja czy synchronizatory siadaja. Mialem tak w Passacie 2.0i

Ad 5. W obudowie filtra z prawej strony masz przewód z odmy to z niej jest ten olej. Nic strasznego przy dolewaniu oleju i pierwszym rozruchu coś zawsze chlapnie. A tak wogóle to chyba ten filtr powietrza powinien być pod natryskiem oleju ??? Nie wiem sam (jest tam drugi przewód z prawej strony taki cieńszy i to chyba z jego powodu).

Ad 3. A ten dziwny dźwięk nie kojaży Ci się czasem ze schodzeniem z obrotów turbiny w autobusie ??? I występuje na 3 biegu ??????? Jeśli tak to jest to całkiem normalne, poprostu trójki się najwięcej używa (ciekwe dlaczego) - przynajmniej ja . I zębatki są już troszke przyszlifowane. Chociaż to może być też coś innego, ale jest to napewno sprawa przełożenia w skrzyni biegów.

Pozdro

ad.6 a jak jest z czworka???
u mnie byly problemy z 2 i 4 - pomogla regulacja ... ale jak to nazwac - od drazka zmiany biegow odchodzi taka "rura" ktora laczy sie bodajze z wybierakami i wlasnie na tym polaczeniu nalezalo to wyregulowac (chyba przesunac do przodu o pare milimetrow ale nie jestem pewien - poprostu nie pamietam)

1. Podczas jazdy światła ściemniają się i rozjaśniają jakbym zamiast alternatora miał dynamo od roweru. (miganie ma równe tempo).
2. Kierunkowskazy raz działają normalnie raz dostają dopalacz i migają z 4 razy szybciej.
3. Jak puszczam gaz to coś popiskuje jak stare teleskopy w komarze. (Pasek klinowy naciągnięty i zawieszenie też wykluczam mimo, że zglebowany jest dość solidnie)

Ad 1 i 2 Szczoty na alternatorze i regulator wymienione, wszycho działa jak należy. Zero dyskoteki.
Ad 3 Koleś, który miał go przede mną najwyraźniej laczki lubił rwać i obesrała się podycha pod silnikiem ta w okolicy chłodnicy.

Zostały jeszcze 3 pozostałe i ok.

P.S. Niby mam wspomaganie ale czasem ono tak jakby nie bardzo chce pomagać. Dolałem płynu bo było mało ( Dexron) ale dalej ciężko. A mam taką małą kierowniczkę INXX (czy jak to tam było) może to przez nią ciężej się kręci?

Jeśli chodzi o kierownice to kwestia przyzwyczajenia. A jeśli chodzi ogólnie o wspomaganie to raczej zależy od przełożenia. Można zwiększyć jego "pomoc" poprzez mniane tarczy na troche większą.

Wracając do tematu wspomagania to dawno temu naciągnąłem pasek
i już mogę palcem kręcić.
Pozdro

Deyos pisze:Podczas jazdy światła ściemniają się i rozjaśniają jakbym zamiast alternatora miał dynamo od roweru. (miganie ma równe tempo).

problem z regulatorem napiecia ( do wymiany koszt od 30 zl za BOSCHa do 100 za VALEO), lub wytarte pierscienie slizgowe na alternatorze (wirnik do regeneracji za ok 150 zl) mozliwe tez slabe styki na kablu od alternatora do akumulatora lub masa

Deyos pisze:Kierunkowskazy raz działają normalnie raz dostają dopalacz i migają z 4 razy szybciej.

brak styku na ktorejs z zarowek

Deyos pisze:Jak puszczam gaz to coś popiskuje jak stare teleskopy w komarze. (Pasek klinowy naciągnięty i zawieszenie też wykluczam mimo, że zglebowany jest dość solidnie)

albo poduszki pod silnikiem, albo lacznik kulowy rury wydechowej, albo luzy w mechanizmie roznicowym jeseli wystepuje to na wszystkich biegach, lub luzy na kolach zebatych jesli tylko na konkretnych biegach (opisz dokladniej temat)

Deyos pisze:. Niewiem czy tak jest w MK2 ale dopiero jak gaz mam prawie przy podłodze dostaje strzała i wyrywa. Wcześniej jeżdziłem MK1 i tak nie było. (filtr paliwa dość czysty ale może...)

regulacja linki gazy lub przepustnicy 2 przelotu...

Deyos pisze:Filtr powietrza u dołu jest trochę brudny tak jakby olej dostawał. ( Ciśnienie sprężania mierzyłem jest 11,5 - 12 )

mozliwy brak oslony nad walkiem rozrzadu...

Deyos pisze:Jak jest zimny to dwójka przy wrzucaniu zgrzyta, ale tylko jak ją bardziej do siebie przyciągnę. (Może musze się przyzwyczaić do innej skrzyni).

wymiana oleju na syntetyk 75W90 (100zl) a jesli nie pomoze to wymiana synchronizatora (50 zl za czesc ale za robocizne bekniesz sporo... jesli ktos sie wogole podejmie)

a ja mam tak że
1.jak dodam ostro gazu - to nie zawsze ale bywa ze - jakby najpierw sie zastanawial co ja robie... a dopiero potem szybciej jedzie - czyli takie duszenie chwilowe
2. podczas zmiany biegow , musze bardzo plynnie wyczuc puszczanie gazu i wciskanie sprzegla bo inaczej nieprzyjemnie szarpnie - czyzby poduszka silnika lub skrzyni? jak sprawdzic?
3 - dwojka i czworka wlansie jakby nie do konca zawsze wchodza - nie da sie tak swobodnie wrzucic jak 1,3,5
4 - gasnie na jalowym ( ale jakos dawno sie nie powtorzyl problem - bylo tak zimą, ale zawsze gdy powyzej 0 st.)
5 - sciaga w prawo a kola wywazone, cisnenia te same, byl na zbieznosci... (moze licho zbieznosc mi zrobili)
6 - czeka mnie wymiana oleju, swiec i kable WN
7 - buczy mi tył ( buczenie jest jak rytmiczne bicie, im szybciej tym szybciej bije to szumienie) prawdopodobnie lozysko lewe tyl, wymienie to sie dowiem czy to bylo to
8 - mam mokre dywaniki u kierowcy - doslownie bagno
9 - szyby po opuszzczeniu - i jak je podnosze, to wypadaja jakby z prowadnic i sie krzywo ukladaja to recznie je przytrzymuje i jakos idzie:P

10,11,12 i inne dodatkowe sprawy, za ktore sie trzeba brac jak tylko bedzie pogoda i czas:)

pozdrawiam

Chciałem powiedziec, że usterki dawno zlikwidowałem bo post jest z zeszłego roku.
Kamil opisałeś to tak jakbyś naprawiał ze mną w garażu.
Tak trzymaj chłopaku!