Forum.VWGolf.pl

pytanko:

- uruchamiam silnik, lampka oleju gaśnie, ponownie się zapala i gaśnie na dobre. Normalna sprawa czy tak nie powinno być?

rany, to nie było brzydkie słowo - niech będzie "zapalam silnik"

Nie powinno tak być, kontrolka po zapaleniu silnika ma zgasnąć i nie zapalić sie dopóki nie wyłączysz silnika, chyba masz uszkodzony czujnik ciśnienia oleju.

jest jakiś sposób na sprawdzenie...? chyba że kosztuje on grosze wtedy moze wymiana...?

wlasnie jeszcze rozmawiałem ze znajomym mechanikiem - powiedział że to moze być normalka, pierwsza "fala" oleju przepływa przez czujnik który gaśnie, potem ciśnienie nieznacznie spada, lampka ponownie się zapala po czym gaśnie kiedy olej zaczyna normalnie krażyć.

powiedział żeby się tym nie przejmować jeśli jest "stan" oleju na bagnecie.

koszt czujnika niewielki i mozna go wykrecić z bloku silnika, jednakże jeśli jest zapieczony to można zerwać gwint i wtedy będzie problem..