Strona 1 z 1

Przecieki

: śr maja 16, 2007 19:50
autor: Damian-jg
Hej
Po ostatnim deszczu w moim golfiku mogly plywac rybki tyle bylo wody :( i teraz pytanie czy ktos wie skad mogla sie wziasc? wiem ze przecieka gdzies z przodu z prawej strony obok dmuchawy tam udalo mi sie wsadzic reke i bylo mokro. wszyskie otwory sa pozatykane chodzi mi o te gdzie sa zaslepki. Mial moze ktos podobny problem? A moze to wlot pwietrza do dmuchawy? Poradzcie skad moze tam jeszcze cieknac bo ja obejrzalem wszystko z wierzchu i nic nie widze :(

: śr maja 16, 2007 20:04
autor: zielu
golf 2 chyba czasmi maja taki problem...
w poradach chyba jest porada z czego najczesciej cieknie i jak naprawić :)

: śr maja 16, 2007 20:41
autor: Damian-jg
Nom wlasnie szukalem i nie ma :9

: śr maja 16, 2007 20:48
autor: zielu

: śr maja 16, 2007 20:52
autor: Damian-jg
Wielkie dzieki tam nie szukalem :)

: pt maja 18, 2007 13:00
autor: kolizebo
Witam. Kolega wkleił Ci świetnego posta, mnie on dużo pomógł. Miałem ten sam problem z wodą. Posprawdzałem dosłownie wszystko, wymieniłem uszczelkę pod kratką wentylatora, lałem tam litry wody i nic. Podejrzewam, że u Ciebie może być to samo co u mnie. Zrób sobie testa jak pisze autor tamtej porady. Lej wodę w rynienki dachowe, poczekaj trochę i patrz czy Ci woda nie kapie na dywanik po stronie pasażera (może też po stronie kierowcy). W golfach puszczają te zgrzewy blachy, a żeby to zaobserwować, to musisz zdjąć tą półeczkę nad nogami pasażera, odgiąć dobrze wygłuszenie (które powinno być mokre) i powinno być widać. W poradzie masz fotki. Niestety żeby się tego pozbyć to trzeba zdjąć przedni zderzak, nadkola i błotniki. Ja tam miałem ogniska korozji i właśnie tamtędy mi woda wciekała bezpośrednio z ujścia rynienki dachowej. Zaciapałem wszystkie zgrzewy dużą ilością biteksu i baranka w spraju, żeby już do tego nie wracać i po sprawie. Zrobiłem to stosunkowo niedawno, poszło już tyle mocnych ulew i u mnie sucho. Tylko zostało mi wyjęcie tapicerki i wywalenie mat wygłuszających bo zgniły. Muszę golfika dobrze wysuszyć i będzie spox. Jak sobie zrobisz to też Ci radzę coś takiego zrobić :) Powodzenia i pozdrawiam!

PS jakbyś miał z tym jakieś problemiki to pisz :grin: