Forum.VWGolf.pl

Sprawa wyglada tak.Cos mi dzwoni-niesie sie po wydechu.Wszystko sprawdzilem na kanale-zaden tlumik czy obejma nie jest luzna nawet obudowa kata jest ok.A jednak tak okolo 3tys obrotow zaczyna byc slyszalne dzwonienie i na 99,99% jest to cos z wydechem.Dodatkowo miedzy 40 a 60km/h slychac dzwiek jakby tlumik jakis byl dziurawy.Z zewnatrz tlumiki sa jak nowe zadego przepalenia czy krozji.Co jest???

to może być...........

Dzieki za rade...

Jak masz kata to moze sie wlasnie rozsypal. Jest tez taka aluminiowa blacha pomiedzy tlumikiem a podloga, moze sie poluzowala i masz rezonans.

Blacha git.A mozliwe jest ze kat sie rozsypal w srodku albo tlumik? Czy jest to mozliwe, z zewnatrz wszystko jest ok.

Mozliwe, wjedz na kanal i postukaj w kata i tlumiki, jak nie brzeczy to w porzo

witam

ja mam coś podobnego i wiem, że to jest rurką która jest w tłumiku tzn oderwałą się od przepierzenia i dzwoni sobie. A co do tych hałasów pomiędzy 40 a 60 to ja mam coś podobnego ale na każdym biegu pomiędzy 2500-2700 obrotów i myśle, że to zależy od ciśnienia spalin które powodują hałas w moim zepsutym tłumiku, na zenątrz też wygląda dobrze.

Czyli stawiacie na tlumik lub kata.dzieki

Zewnętrzny płaszcz tłumika się trzyma i wygląda ok, a w środku najwidoczniej przegrody szlag trafił.

moze to oslona katalizatora u mnie kiedys wlasnie to dzwonilo i to kilka razy, co naprostowalem to po jakim czasie zaczynało dzwonic od nowa. Co prawda nie było to w MK3 ale w Fiacie. Moze to TO ???

sprawdz pod maska jest taki kawalek metalu do doprowadzania cieplego powietrza od kolektora wydechowego moze tam ci sie przepalilo i dzwoni, czesto to sie przepala

o której części mówisz i gdzie mogę ją zobaczyć tzn czy musze włazić pod auto??

jest to kawalek zlomu przykrecony do kolektora wydechowego dostepny spod maski,nie wiem jak w dieslu ale w benzynce napewno u mnie z lewej strony stojac od przodu auta,polaczony papierowo-aluminiowym wezem z filtrem powietrza

Dzieki to tez sprawdze