Strona 1 z 1

Zaczął mi wyzucać olej od wspomagania?

: wt maja 15, 2007 12:14
autor: ladymonia
Witam! pisałam już posty na temat tego że coś mi sie dzieje ze wspomaganiem tzn, nie byłam pewna czy to popa wspomagania czy wodna, po prostu jakieś dziwne odgłosy odchodziły z tamtych okolic. Jedni mechanicy twierdzili ze to pompa wodna, drudzy że wspomagania. Podczas jazdy coś szurało tak jakby raz przestawało, więc to na razie olałam i stwierdziłam że poczekam aż całkowicie padnie. No i od paru dni zaczęło mi przy skręcie kierownicą coś nią szarpać, a od wczoraj zaczęło wyrzucać mi chyba korkiem od wlewu, płynu od wspomagania. Zobaczyłam pod samochodem czarna plamę a jak podniosłam klapę wszystko na około wlewu płynu było mokre :crazy: No i teraz moje pytanie czy to normalne nawet jeśli padła mi już ta pompa od wspomagania to czy powinno wyrzucać płyn korkiem? Bo czytałam już o ubytkach płynu, ale to raczej z okolic pompy a nie od góry?! A no i chyba całkowicie jeszcze mi wspomaganie nie padło, bo jakoś lekko sie jeszcze kierownicą kręci, tylko przy większych skrętach nią szarpie.

: wt maja 15, 2007 12:24
autor: spoon_r
wychodzi na to ze przy ostrych skretach pompa zaczyna cofac olej i wytwarzac podcisnienie w zbiorniczku, korek puszcza i z tad wyciek.

sprawdz czy wg schematow ksiazkowych czy wszystko jes odpowiednio podlaczone (chyba ze jestes pewna ze zaden z mechaniorow tam nic nie grzebal)

jezeli wszystko jest ok to pompa domaga sie regeneracji badz wymiany (cofka i szarpanie moze byc wywolene nieszczelnosciami-> symeringi, uszczelniacze... ->chwytanie powietrza + podcisnienie wsteczne...)

nie jestem specjalista od wspomagan ale na tyle ile znam urzadzenia typu orbitrole.. pompy roznego typu to takie jest moje zdanie

pozdrawiam i rzycze jak najmiejszych kosztow

: wt maja 15, 2007 12:24
autor: dziejo
więc z przykrościa stwierdzam ze przyszedł czas na wymianę pompy wspomagania niby mozna ja zregenerować ale to na bardzo krótko

: śr maja 16, 2007 11:27
autor: ladymonia
Dzięki za odpowiedzi :) Potwierdziliście moje przypuszczenia, więc zostaje mi tylko umówienie sie w warsztacie na wymianę pompy. Podobno maja tam jakąś używaną, bo o regeneracji słyszałam że sie nie opłaca. A nowa trochę kosztuje więc chyba skusze sie na ta używana za 180zł.