Forum.VWGolf.pl

Zrobilem rozrząd ,zostalo wszystko ustawione, był pod komputer podpiety, śmigal jak szalony swoje 180. A teraz jest ok, nie ma żadnych objawow oprócz tego iż jedzie 140 km/h.
Auto jedzie normalnie, ŻADNYCH obajwów nie ma tylko dlaczego tylko 140 ???? mam już dosć
Proszę o pomoc, co moze byc przyczyna??
Moze znacie kogoś wybitnego w dziedzinie golfów gdzieś na slaśku - żory, rybink , , katowice i okolice??

Jak masz pewność, że przy rozrządzie było ok, i zapłon nie został przestawiony, to przyczyn może być sporo.
Looknij może:
- typowe: kable zapłonowe świece itp itd, filtr paliwa lub powietrza zababrany syfem, etcetera
- czy to aby nie paliwsko (mój passat śmigał jak trza, raz wlałem 42 l gówna, na którym 130-140 i full, dalej nie szło, wyjeździłem, wlałem dobre paliwo i znowu oki, jak poproszę, to 170 poleci z palcem w... tłumiku?)
- a wkręca się na obroty? U mnie kiedyś była za mało naciągnięta linka gazu, 3500 rpm góra. Poprawka i oki (zobacz, czy przy max depniętym pedale gazu otwiera przepustnicę na full).

filtry wymienione z 2 tyś temu, obroty?? na maxa. Może paliwo faktycznie jakieś lewe.
A co do swiec to jak mam poznać , że jest przepalona?? Pali normalnie. Zauważyłem ,ze ayto czasek kopie jak sie karoserii dotknie, może być jakieś przebicie?? Jak tak to gdzie??

Kopanie z karoserii to jeszcze nie przebicia. Jak jeździłem w wełnianej kurtałce to strasznie sie elektryzowało wszystko od tpicerki i stzrelałem w auto aż miło (tzn. niemiło, ale bardzo).
Jak problemy zaczęły się po którymś tankowaniu, to prawdopodobnie paliwo. Trzeba je albo ściągnąć, albo wyjeździć.

Hej pomoże ktos??