Bezy pisze:Przysłowie mówi "Jak coś jest do wszystkiego - to jest do niczego"... Jedno jest raczej pewne - w zimie na nich, podobnie jak na letnich nie pojeździsz...
kolejny nawiedzony, o światopoglądzie ukształtowanym przez producentów opon
na wszystkim da się ujechać, a ja tam może dziwny jestem, ale jak dla mnie, jak jest kasa na jeden komplet opon, to nie kupię np. tylko letnich i na nich bym w zimie nie popylał, wolę "wielosezonowe". sam mam dębicę navigator - czyli stary goodyear vector ms 2 (bodajże), a navigator2 to goodyear vector ms 3...
moje odczucia - mam w rozmiarze "standard" do golfa czyli 155/80r13, naprawdę nie mam powodów do narzekań, końcówką zimy (2 ostatnie miesiące
) jeździło się wyśmienicie, praktycznie tak samo trzymał jak kursowy punto na dębicach frigo... latem to jeszcze nie wiem, podobnież lubią zapiszczeć - ale to taka ich cecha... no i wystarczają na jakieś 50kkm, z czego ostatnie 20kkm to raczej już nie zimą... aha, na swoich ujechałem 3000km, i nie jest to próbka obiektywna, po 30kkm będę mógł się o nich sensowniej wypowiedzieć - na chwilę obecna są świetne i tyle.
do przedpiścy: jak nie masz kasy na dwa komplety to wybierz te navigatory, lepiej żebyś je miał w zimie niż jakieś np. dębice passio
dwa komplety to fajna sprawa, ale wiadomo jak z pieniędzmi jest... a samochód nie jest aż tak drogi, żeby prawie podwajać jego wartość dobrymi gumami... ja zwiększyłem wartość o 25% wsadzając moje oponki
a to jest "tani" rozmiar... jakbyś chciał 175/70 to cena w górę...
pamiętaj - to nie zimowe, jak już ci zresztą pisali, ale też nie letnie... będą trzymać lepiej w zimie, ale bez przesady. latem mogą być stosunkowo miękkie, ale ujedziesz bez przeszkód. wiadomo - twój wybór, pamiętaj o tym, że to są opony do normalnej jazdy bez szaleństw, a nie jak co niektórzy praktykują jazdy 120 w ciasnych zakrętach
nie ta klasa opon
tak samo jak planujesz za jakiś czas się go pozbyć - to nie inwestuj w dwa komplety... ale jak chcesz nim pojeździć ze 3 lata a mało też nie jeździsz, to lepiej mieć te dwa komplety i mieć *maksimum* bezpieczeństwa... tylko pytanie czy masz na to kasę... zawsze się o to rozchodzi. ja nie miałem kasy, żeby sprawić sobie zimowe, a teraz letnie, a na letnich przez te pozostałe dwa miechy zimy popylać nie chciałem
chociaż ojciec mnie namawiał "bo ujedziesz" - dzięki wielkie, jeździłem i wiem jak to jest na letnich zimą - dębice navigatory to zdecydowanie inna klasa opon w zimie niż letnie, mimo, że już Ci tutaj napisali, że są do d**y - ale jak dla mnie to całkiem fajna d**a jest
więc wybór Twój.