Strona 1 z 1

Opozniona reakcja na przyspieszenie

: pt maja 11, 2007 19:28
autor: Aligator
Witam wszystkich. Jestem tu nowy ale mam takie pytanie. Co moze byc przyczyna opoznionej reakcji na przyspieszenie autka. Powiedzmy ze jade na 2 biegu po malu i wciskam gaz na maxa a auto chwile jedzie jak jechalo i po powiedzmy 2 czy 3 sekundach reaguje w znacznym odczowalnym stopniu. Prosze o pomoc. Wymienilem swiece oraz przewody ale to nie pomoglo. czy to moze byc wina sprzegla? dzikuje z gory i pozdrawiam

: pt maja 11, 2007 19:36
autor: Kand
ustawienie zapłonu powinieneś sprawdzić zapłon,oraz czy nie dostaje lewego powietrza

: pt maja 11, 2007 19:41
autor: Marcus_pl
ja bym proponował pojechać do warsztatu i podłączyć go pod kompa i zobaczyć czy nie ma usterek jeżeli są to wyeliminować je :)

: pt maja 11, 2007 19:41
autor: dziejo
Aligator pisze:wina sprzegla?
nie wydaje mi się aby sprzęgło sie slizgało to napewno bys wyczuł !!! w tej sytuacji powiem tak


Jakość paliw systematycznie się poprawia, ale niestety nadal możemy natknąć się na benzynę lub olej napędowy marnej jakości. Nie brakuje także amatorów paliwa z niewiadomego źródła, najczęściej wschodniego. A koszty późniejszych napraw z pewnością będą większe niż oszczędności.



Również tankowanie na naszych stacjach nie daje gwarancji, gdyż nadal zdarzają się stacje sprzedające tzw. “chrzczone” paliwo.

Niestety, istnieje prosta prawidłowość: im nowszy silnik, tym wyższe wymagania co do jakości paliwa. Silnik wysokoprężny sprzed 30. lat zadowoli się naprawdę kiepskiej jakości paliwem. Fot. Grzegorz Burda: Taki osad w filtrze paliwa świadczy, że w zbiorniku jest paliwo poza wszelkimi klasami jakości. Natomiast nowoczesny Diesel na pewno odmówi posłuszeństwa jeśli do baku wlejemy olej opałowy lub roślinny. Na paliwie złej jakości silnik nie będzie rozwijał pełnej mocy, będzie więcej go spalał, dymił i głośniej pracował. Dodatkowo do naprawy może kwalifikować się jeszcze turbosprężarka.



Pozorne oszczędności



Zatankowanie paliwa złej jakości skończy się w najlepszym przypadku “tylko” czyszczeniem układu paliwowego, wymianą filtra paliwa i opróżnieniem zbiornika. Koszty takiej operacji to kilkaset zł. W przypadku pesymistycznego scenariusza konieczny będzie remont silnika lub układu wtryskowego, a to niestety sporo kosztuje, z reguły znacznie więcej niż korzyści wynikające z zakupu tańszego paliwa.

Usterki silnika spowodowane złym paliwem nie zostaną usunięte w ramach gwarancji. A w przypadku nowoczesnych silników koszty zakupu pompy wtryskowej, czy wtryskiwaczy elektromagnetycznych są naprawdę wysokie i mogą sięgać kilku a nawet kilkunastu tys. zł. Przykładowo: pompowtryskiwacz do silnika Volkswagena kosztuje ponad 2300 zł za sztukę, wtryskiwacz elektromagnetyczny do systemu common rail ponad 1000 zł, a pompa wtryskowa Fot. Grzegorz Burda: Zakup paliwa niewiadomego pochodzenia i jakości może się zakończyć kosztownym remontem silnika. ponad 4 tys. zł.

Należy również zwracać uwagę jaki rodzaj paliwa wlewa się do baku. Ewentualna pomyłka i zalanie benzyny zamiast oleju napędowego może drogo kosztować.



„Trefna” benzyna



W silnikach benzynowych także nie warto eksperymentować. Uszkodzenie pompy lub wtryskiwaczy wiąże się dużymi kosztami.

Benzyna o niskiej liczbie oktanowej powoduje spalanie stukowe (detonacyjne), które objawia się metalicznymi stukami przy dużym obciążeniu silnika i występuje najczęściej podczas przyspieszania. Spalanie stukowe jest bardzo niekorzystne dla silnika, gdyż powstają bardzo duże obciążenia i drastycznie zmniejsza się jego trwałość. Niektóre silniki wyposażone są w czujnik spalania stukowego, który jeśli wykryje takie spalanie, opóźnia zapłon. Ale nie zawsze jest on w stanie na tyle opóźnić zapłon, aby nie dochodziło do detonacji.

Bardzo wrażliwe na jakość paliwa są silniki benzynowe z wtryskiem bezpośrednim, których na rynku jest coraz więcej.

Również jeżdżąc na LPG należy wybierać sprawdzone stacje, ponieważ gazu złej jakości silnik spali więcej i na pewno będą problemy z równą pracą na biegu jałowym oraz podczas przyspieszania. Jeśli w gazie jest dużo wody, to w okresie zimowym zamarza ona w instalacji (przewodach lub parowniku)

: pt maja 11, 2007 20:25
autor: Aligator
Wielkie dzieki za odpowiedz. To chyba mi troche wyjasnilo. A co do sprzegla to chodzilo mi ze moze linka jest slabo naciagnieta i sprzeglo po malu odbija czy cos. Pozdrawiam

: pt maja 11, 2007 20:29
autor: dziejo
Aligator pisze:linka jest slabo naciagnieta i sprzeglo po malu odbija czy cos. Pozdrawiam
linkę masz chyba z samoregulatorem

: pt maja 11, 2007 21:19
autor: Marcus_pl
nie chyba tylko napewno :)