Strona 1 z 1

Duża ilość brudu pod deklem silnik AEE

: śr maja 09, 2007 15:50
autor: Kavior
Witam wszystkich.
Na dniach będe zmieniał olej w silniku i przy okazji zamierzam sciagnac pokrywe zaworow i wyczyscic pod nią co nieco bo jak odkrece korek wlewu oleju to widac tam mase takiego czarnego nagaru. Podejrzewam ze jak sciągne dekiel to sie załame:-( Pytanie do was czym to wszystko wyczyscic by nie narobic zadnej szkody? Czyscic to na sucho jakas szmatka? Podejrzewam ze cały wałek rozrzadu bedzie w tym błocie:-( Taka duzo ilosc tej mazi oznacza ze poprzedni własciciel nie zmieniał za czesto oleju?Obecny przebieg to prawie 230tys i przejechane na starym oleju 10tys Mobil 10W40.Zakupiłem dzisiaj w ASO oryginalna uszczelke pod dekiel i zamierzam sie zabrac za to w przyszłym tygodniu i dopiero jak bedzie tam lsnic wleje nowy olej ;-) Prosze o wskazówki co i jak robic bym nie narobił zadnych szkod.
Napisze jeszcze ze jak odpalam zimny silnik to przez okolo 2minuty silnik klekocze jak diesel pozniej ustaje i jest cisza. Pewnie popychacze do wymiany-jaki bedzi orientacyjny koszt wymiany wszystkich plus robocizna i czy moge z tym jeżdzic jeszcze jakis czas ?

: czw maja 10, 2007 00:05
autor: Jacenty85
Klekotanie przez 2 minuty to zjawisko dopuszczalne w tym modelu. Koszt popychaczy jest ogromny. Do tego modelu jedem popychacz FEBi to koszt około 50 zł mnożąc to razy 8 daje nam kwote około 400 zł. Wymiana uszczelki pod deklem jeśli obecnie Ci nie leci nic nie zmieni, to raczej sprawa kosmetyczna ale jeśli zdejmujesz pokrywke to załóż nową. A nagar w oleju to se sam odpowiedz od czego jest...napewno nie szklanki ale blisko :) A drga Ci na wolnych obrotach albo faluje ?

: czw maja 10, 2007 00:40
autor: grandi
Ile kosztuje uszczelka pokrywy zaworów?

: czw maja 10, 2007 06:47
autor: Kavior
Teraz rano jak wracałem to klekotanie dłuzej jednak slychać. Tak okolo 5 minut, moze nawet dłuzej. Czy mogę z tym jezdzic czy wymieniać popychacze? Tylko ta cena :crazy:
Obroty mi falowały i to nawet bardzo ale kilkukrotne czyszczenie przepustnicy, jej adaptacja oraz przeczyszcznie czujnika zasysanego powietrza z oleju rozwiazały ten problem. Drgania czasami wystepuja po nocnym rozruchu ale sa naprawde znikome.
Uszczelke kupiłem dlatego ze bede sciagał dekiel by poczyscic ten nagar a starej nie bede zakladał. Za oryginał w ASO VW zapłaciłem 43zł. Drogo ale uszczelki zawsze zakladam oryginalne :)
Wiec skąd ten nagar pod deklem bo nic nie mogę wymyślic ?:) Robie to dla czystej kosmetyki i swojego lpszego samopoczucia :green_fuck: Myślałem ze ten nagar to od tego że silnik przejechał na jednym oleju jakieś 22tys.km. Przynajmniej tak wynika z ksiązki serwisowej. Wczesniejsze wymiany były na czas jedynie przed sprzedaza gosc to olał :grrr: :grrr: Do przebiegu 219tyś auto jezdziło na pełnym syntetyku dopiero ja zalałem 10W40 bo sie wydygałem :blush:

: czw maja 10, 2007 08:03
autor: kristo
Ja za szklanki płaciłem 20 zł. szt. (INA), ale nie wiem czy do twojego silnika by takie pasowały, choć ja też mam 1.6.

: czw maja 10, 2007 14:50
autor: Jacenty85
Szklanki z ABU nie pasują do AEE. Wynika to z faktu, że różnią się minimalnie masą natomiast rozmiary pozostają te same. Odradzem zakładać tych z ABU do AEE bo może to się źle skończyć. Możesz poszukać w jakims tanim sklepie. Mi znajomy sprzedawca załatwił Febi za 40 zł za sztukę.

[ Dodano: 10 Maj 2007 15:58 ]
Mam jeszcze takie pytanie do Ciebie: Czym i jak czyściłeś czujnik Map - powietrza zasysanego?

: pt maja 11, 2007 18:14
autor: Kavior
Jacenty85 pisze:Szklanki z ABU nie pasują do AEE. Wynika to z faktu, że różnią się minimalnie masą natomiast rozmiary pozostają te same. Odradzem zakładać tych z ABU do AEE bo może to się źle skończyć. Możesz poszukać w jakims tanim sklepie. Mi znajomy sprzedawca załatwił Febi za 40 zł za sztukę.

[ Dodano: 10 Maj 2007 15:58 ]
Mam jeszcze takie pytanie do Ciebie: Czym i jak czyściłeś czujnik Map - powietrza zasysanego?
Czujnik to nic innego jak termistor wsadzony w złacze. Wszystko było zaolejone i nie kontaktowało. Przedmuchałem powietrzem i przeczysciłem wacikiem. Po tym zabiegu obroty sa stabilne i jak uruchamiam zimny silnik np po nocy to obroty wynosza 1200 i pomalutku wraz z nagrzaniem silnika opadaja na 840 i tak juz zostaja. Z falujacymi obrotami walczyłem dobre 3 miesiace az wkoncu sie udało. Zobaczymy tylko na jak długo bede miał z nimi spokój...Na fotce ponizej zdjecie czujnika. W srodku plastiku ta czerwona głowka to własnie termistor.

: pt maja 11, 2007 23:04
autor: Jacenty85
NIestety ale jesli obroty w twoim wozie wynoszą 840 (odczytane na VAG) po nagrzaniu to niestety ale nie jest to poprawny wynik. Dla silnika AEE obroty muszą mieścić się w granice 650-750 i nic powyżej. Oznacza to, że przepustnica źle Ci się ustawiła albo coś ze sterowaniem. A teraz powiem przewrotnie...Ty szczęściarzu! Nawet nie wiesz ilu właścicieli AEE narzeka na drgającą budę przez te obroty 650-750, które producent ustawił za nisko. Jeśli ty masz faktycznie 840 to u Ciebie ten problem samoistnie się wyklucza wiec auto nie drga. No prosze...chciałoby się powiedzieć szczęście w nieszczęściu...

: ndz maja 13, 2007 16:59
autor: Kavior
Jacenty85 pisze:NIestety ale jesli obroty w twoim wozie wynoszą 840 (odczytane na VAG) po nagrzaniu to niestety ale nie jest to poprawny wynik. Dla silnika AEE obroty muszą mieścić się w granice 650-750 i nic powyżej. Oznacza to, że przepustnica źle Ci się ustawiła albo coś ze sterowaniem. A teraz powiem przewrotnie...Ty szczęściarzu! Nawet nie wiesz ilu właścicieli AEE narzeka na drgającą budę przez te obroty 650-750, które producent ustawił za nisko. Jeśli ty masz faktycznie 840 to u Ciebie ten problem samoistnie się wyklucza wiec auto nie drga. No prosze...chciałoby się powiedzieć szczęście w nieszczęściu...
Tak, obroty sprawdzałem na Vag. Przepustnice czysciłem i adoptowałem i obroty zawsze po tym zabiegu wynosiły 840. pokrywe zaworów sciagam we wtorek i zabieram sie za czyszczenie tego nagaru, potem zalewam nowy olej Castrola. Wacham sie jeszcze nad wsadzeniem sekwencji bo w miescie pali mi 10/100 przy normalnej jezdzie. Dosłownie dramat jak na tak lekkie auto.

: śr cze 13, 2007 21:56
autor: danioo
Kavior
Wacham sie jeszcze nad wsadzeniem sekwencji bo w miescie pali mi 10/100 przy normalnej jezdzie. Dosłownie dramat jak na tak lekkie auto.

Witam.

Ja też mam AEE i też mi bierze ok 9,5 litra / 100km.

Ile może kosztować gaz sekwencyjny do tego modelu silnika??
Zalożyłeś już gaza??[/b]