Forum.VWGolf.pl

Witam
Mechanik stwierdził że trzeba wymienić gumy w tylnym zawieszeniu i tutaj jest moje pytanie nie bardzo wiem jak to tam wygląda bo nie miałem okazji sprawdzić. Mechanik twierdzi że do wymiany są 4 gumy(czy jak to sie inaczej nazywa) a facet w sklepie z częściami że tylko dwie. Kto ma racje? Chce kupić części sam ponieważ nie mam zamiaru dawać zarobić mechanikowi który i tak już wycenił samą robociznę na 200zł, zrobiłbym to sobie sam ale pod blokiem nie mam warunków Z góry dzięki za odpowiedz.

jesli nie masz kombi....czyli varinata..to masz 2.....

ale wątpie czy to sam wymienisz jak nie masz prasy ...., samo wystukanie tego jest cięzkie.

jeżeli chcesz wymienić tuleje metalowo-gumowe na tyle to masz tam dwie takie tulejki.co do wymiany to potrzebny Ci jest kanał na który mógłbyś wjechać i wejść pod autko.co do przyrządów to brzeszczot , młotek , smar , ....

dzięki za odpowiedz, fachowo to się nazywa tuleja belki tylnej właśnie znalazłem na allegro:)
link do strony allegro

Cena 59zł za komplet, jak myślicie chyba ok?

w kombi masz razem 4 tuleje a w zwyklym 2 tuleje... w ogole kto biezrze 200 zl za wymiane... radze pojezdzic po warsztatach bo ja wymieniłem za 70 zl a ceny wahaja sie 70-120 zl przynajminej w okolicach wrocławia... proponuje kupic z lanfardera(nie pamietam dokladnie jak sie pisze) nie do zdarcia...

macbu pisze:radze pojezdzic po warsztatach bo ja wymieniłem za 70 zl a ceny wahaja sie 70-120 zl przynajminej w okolicach wrocławia...

Dokładnie. Ja w zeszłym roku wymieniłem za 100 zł. A patrząc jak koleś to wymieniał, na myśl przychodziło mi tylko jedno - nie chciałbym sam walczyć z tym w warunkach garażowych nawet za 200 zł...

macbu pisze:kupic z lanfardera(nie pamietam dokladnie jak sie pisze) nie do zdarcia...

Też się pod tym podpiszę - LEMFOERDER się pisze - nie bez przyczyny te gumy są droższe od wszystkich innych
(około 110 zł za 2 szt.). Za tą cenę masz jednak pewność, że stukanie z tyłu nie wróci prędko...

Udało sie prawie całą noc robiłem ale sie udało :):) Potłuczone paluchy i zmarnowana noc, bezcenne

po co sie męczyć wyciąga sie tuleje dobrym ściągaczem trójramiennym a wpycha takim badziewiem jak na fotce , i paluchy całe zostają