Forum.VWGolf.pl

Zlokalizowałem u mnie wyciek płynu chłodzącego w dwóch miejscach:
1.Na krućcu z przodu silnika.
2.Zprawej strony patrząc z przodu silnika,też tam jest chyba jakiś kruciec.
Chciałem porady za nim to rozbiorę i się okaże,że nie jestem przygotowany,czy wymienić uszczelki ,które tam są,czy od razu nowe króćce,jeżeli tylko uszczelki,to jakiego typu są(oringi czy coś innego??)

jancik, a nie jesteś w stanie walnąc jakiejś fotki, bo ciężko dojść po Twoim opisie o jaki wyciek dokładnie chodzi

Jasna sprawa... standard...
KJeżeli chodiz o krucce radze kupic oryginaly bo podruba wytrzyma 3 tygodnie... ja coprawda z przodu mam oryginal i wszytsko ok..,. a ten boczny kruciec wytoczylem z alluminium kosztowalo mnie to 40 zl u tokarza i spokojnie spie nie mam szans na jakikolwoek wyciek... oryginal kruccka bocznego to okolo 60 zl i jezeli nie masz wrzerów na głowicy to bedzie ok jezeli je masz proponuje wytoczyc...

i niestosuj zaminnikow bo co prawda tanie ale dlugo nie pociagna...

[ Dodano: 09 Maj 2007 09:54 ]
tam nie ma typowych uszczelek, kupujesz krucca i na kruccu sa gumkni ktore sluza za uszczelke, jak juz wyzej napisalem jezeli masz na glowicy wrzery to nic Ci nie dadza...