Witam
czy ktos może mi doradzić czy mam mocno martwić się takim zjawiskiem.Mianowicie od czasu jak na dworze zrobiło się cieplej i wymieniłem termostat zaobserwowałem że gdy silnik sie rozgrzeje,ssanie się wyłonczy to obroty na biegu jałowym spadają na około 800 a gdy np wł światła jeszcze troszeczke mniej, aż zamochód zaczyna lekko telepać.Do tego samochód robi się mułowaty.Zarówno na gazie jak i na paliwie..Wcześniej termostat miałem cały czas otwarty i silnik miał około 40-50 stopni i nie było takich objawów.Na zimnym silniku wszystko jest wporządku,pali na dotyk.Wszystkie filtry i olej wymienione.Przejehałem nim około 1300 km od wymiany oleju i na bagnecie brakuje około połowe stanu,pewnie troszeczke pali,ale gdzie niegdzie troszke wycieka.Dzis rano zauwazyłem że rozerwała się rurka przy silniku z lewej strony stojąc na wprost która silnik zassysa powietrze.moz eto mieć coś wsoólnego ze spadkiem mocy?Jest to golf mk2 ,89r,silnik 1.8 benzyna.gaźnik.
Spadek obrotów i mocy na ciepłym silniku
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Skoro jeździłeś cały czas na niedogrzanym silniku, czujnik temp. cieczy przekazywał sygnał do ECU o wytworzeniu bogatej mieszanki. Teraz gdy silnik ma już właściwą temp., a czujnik jest uszkodzony - tzn. dalej wysyła sygnał o niskiej temp. silnika, możesz mieć problemy takie jak opisujesz. Spróbuj zmierzyć oporność czujnika lub go wymień. Niska temp. - wysoka oporność (przy 20 stoniach około 4 kOhm, a przy 90 stopniach około 800 Ohm).
Co do rozerwanej rurki to jeśli masz przepływomierz to ma to podstawowe znaczenie, ponieważ jest to główny czujnik obciążenia silnika. Jeśli nie masz przepływomierza daje to tyle, że ciągnie Ci syfy z komory spalania. tak czy siak należy ją uszczelnić lub wymienić.
Co do rozerwanej rurki to jeśli masz przepływomierz to ma to podstawowe znaczenie, ponieważ jest to główny czujnik obciążenia silnika. Jeśli nie masz przepływomierza daje to tyle, że ciągnie Ci syfy z komory spalania. tak czy siak należy ją uszczelnić lub wymienić.
Nic lepszego od Golfa drugiego. Co by nie, jakoby hej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 268 gości