Zużycie oleju + kontrolka CHECK
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Zużycie oleju + kontrolka CHECK
Witam
Od kilku miesięcy posiadam VW Golfa IV 1.4 z 2000 roku. Auto sprowadzone z Niemiec.
Temat nie nowy na forum jak się zdążyłem zorientować, jednak mimo to proszę o poradę.
Auto "bierze" olej, średnio ok 0.6-0.7 litra na 1000 km.
Byłem w warsztacie, wycieków nie ma, analizator spalin wykazał że wszystko w normie.
Dzwoniłem do serwisu VW. Powiedzieli że może być tak, iż katalizator "czyści" spaliny i na analizatorze nic nie wyjdzie.
Auto nie dymi, nawet jak się przygazuje, chociaż zaraz po sprowadzeniu, pod koniec zimy raz czy dwa razy poleciał biały dym przy uruchamianiu silnika.
Końcówka rury wydechowej jest cała czarna. Oprócz wody z rury wydechowej wydostają się czarne plamki (spalony olej?).
Z tego co doczytałem się na forum oraz z informacji od mechanika wiem że przyczyna może tkwić w uszkodzonych pierścieniach lub uszczelniaczach (koszt wymiany ok 1300zl).
Jednak znalazłem też informacje że te silniki mają wadę konstrukcyjną układu smarowania.
Dodatkowo pali się kontrolka "CHECK", diagnoza z VAG-a - sonda lambda (sprawdzane dwukrotnie). Zwiększone zużycie paliwa wskazuje że faktycznie może być to uszkodzona sonda lambda.
Poradźcie co z tym zrobić?
Zlecić wymianę pierścieni i/lub uszczelniaczy? Czytałem że nie zawsze rozwiązywało to problem, a koszt wysoki.
Wymienić sondę lambda czy spróbować najpierw rozwiązać problem nadmiernego zużycia oleju (jeśli to jest w ogóle możliwe)?
Serwisant z VW mówił, że sonda lambda mogła zostać uszkodzona właśnie przez to zwiększone zużycie oleju, więc nie wiem czy jest sens wymieniać sondę na nową skoro zaraz może zostać znowu uszkodzona przez wydostający się (przypuszczalnie) spalony olej.
A może po prostu wymienić sondę, lać olej i nic z tym nie robić skoro to wada konstrukcyjna, a wymiana pierścieni i/lub uszczelniaczy nie zawsze pomagała.
Z góry dzięki za pomoc.
Od kilku miesięcy posiadam VW Golfa IV 1.4 z 2000 roku. Auto sprowadzone z Niemiec.
Temat nie nowy na forum jak się zdążyłem zorientować, jednak mimo to proszę o poradę.
Auto "bierze" olej, średnio ok 0.6-0.7 litra na 1000 km.
Byłem w warsztacie, wycieków nie ma, analizator spalin wykazał że wszystko w normie.
Dzwoniłem do serwisu VW. Powiedzieli że może być tak, iż katalizator "czyści" spaliny i na analizatorze nic nie wyjdzie.
Auto nie dymi, nawet jak się przygazuje, chociaż zaraz po sprowadzeniu, pod koniec zimy raz czy dwa razy poleciał biały dym przy uruchamianiu silnika.
Końcówka rury wydechowej jest cała czarna. Oprócz wody z rury wydechowej wydostają się czarne plamki (spalony olej?).
Z tego co doczytałem się na forum oraz z informacji od mechanika wiem że przyczyna może tkwić w uszkodzonych pierścieniach lub uszczelniaczach (koszt wymiany ok 1300zl).
Jednak znalazłem też informacje że te silniki mają wadę konstrukcyjną układu smarowania.
Dodatkowo pali się kontrolka "CHECK", diagnoza z VAG-a - sonda lambda (sprawdzane dwukrotnie). Zwiększone zużycie paliwa wskazuje że faktycznie może być to uszkodzona sonda lambda.
Poradźcie co z tym zrobić?
Zlecić wymianę pierścieni i/lub uszczelniaczy? Czytałem że nie zawsze rozwiązywało to problem, a koszt wysoki.
Wymienić sondę lambda czy spróbować najpierw rozwiązać problem nadmiernego zużycia oleju (jeśli to jest w ogóle możliwe)?
Serwisant z VW mówił, że sonda lambda mogła zostać uszkodzona właśnie przez to zwiększone zużycie oleju, więc nie wiem czy jest sens wymieniać sondę na nową skoro zaraz może zostać znowu uszkodzona przez wydostający się (przypuszczalnie) spalony olej.
A może po prostu wymienić sondę, lać olej i nic z tym nie robić skoro to wada konstrukcyjna, a wymiana pierścieni i/lub uszczelniaczy nie zawsze pomagała.
Z góry dzięki za pomoc.
- pszczyna
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2558
- Rejestracja: śr lut 08, 2006 21:54
- Lokalizacja: Pszczyna .Śląsk
- Kontakt:
kontrolka CHECK oznacza duuuuuużżże kłopoty ponieważ kryje się nawet zawór EGR recyrkulacji spalin a to wydatek 600zł bo robi go firma PITBURG i nie ma zamienników , lecz miejmy nadzieję że to tylko sonda jak wstępnie wskazuje VAG .
zaś co do oleju jest to sytuacja niepokojąca choć w instrukcji serwis się zabezpiecza że to norma pocieszę cię że inne firmy też dopuszczają takie zużycia .
tak więc Sondę na pewno wymień zaś co do pierścieni i uszczelniaczy to twoja decyzja jeszcze zważ że koszta mogą dojść do 800zł w zależności kto to będzie reperował, a jako półśrodek spróbuj DOKTOR-MOTOR
zaś co do oleju jest to sytuacja niepokojąca choć w instrukcji serwis się zabezpiecza że to norma pocieszę cię że inne firmy też dopuszczają takie zużycia .
tak więc Sondę na pewno wymień zaś co do pierścieni i uszczelniaczy to twoja decyzja jeszcze zważ że koszta mogą dojść do 800zł w zależności kto to będzie reperował, a jako półśrodek spróbuj DOKTOR-MOTOR
Sondę powinieneś wymienić bezzwłocznie (pytaj o zamiennik, bo dużo tańszy). Jeśli natomiast chodzi o branie oleju to nie jesteś pierwszy. Dużo tu osób ma podobny problem. Myślę, że wymiana tych uszczelniaczy mogłaby pomóc, ale koszt naprawy przyznam trochę mnie odstrasza. Gdyby mnie osobiście problem dotyczył to ja chyba bym jednak zaryzykował, ale to Ty musisz podjąć decyzję. Nie musisz się śpieszyć, bo można z tym żyć. Najpierw wymień sondę!
Dziękuję ze porady
Wymieniłem pierścienie oraz uszczelniacze. Koszt straszny ale narazie z olejem spokój.
Została jeszcze sonda lambda do wymiany.
Komputer zgłasza błąd sondy nr 2.
To ta za katalizatorem?
Oryginalna sonda za katalizatorem (nr 06A 906 262 AH, przewody: 2 białe, czarny, szary) kosztuje ok 350 zł. Na allegro są uniwersalne:
http://www.allegro.pl/item204521248_uni ... odowa.html
znalazłem jeszcze tańszą (74zł)
http://www.allegro.pl/item202942609_now ... bosch.html
Mam pytanie, warto wydać te 350 i kupić tą oryginalną czy ta uniwersalna (99zł) też się nadaje?
Dziękuję za pomoc
Wymieniłem pierścienie oraz uszczelniacze. Koszt straszny ale narazie z olejem spokój.
Została jeszcze sonda lambda do wymiany.
Komputer zgłasza błąd sondy nr 2.
To ta za katalizatorem?
Oryginalna sonda za katalizatorem (nr 06A 906 262 AH, przewody: 2 białe, czarny, szary) kosztuje ok 350 zł. Na allegro są uniwersalne:
http://www.allegro.pl/item204521248_uni ... odowa.html
znalazłem jeszcze tańszą (74zł)
http://www.allegro.pl/item202942609_now ... bosch.html
Mam pytanie, warto wydać te 350 i kupić tą oryginalną czy ta uniwersalna (99zł) też się nadaje?
Dziękuję za pomoc
Ostatnio zmieniony pn cze 18, 2007 17:21 przez trader, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Mały gagatek
- Posty: 96
- Rejestracja: pt maja 18, 2007 00:37
- Lokalizacja: Olsztyn
Witam,
Kolego Trader mógłbyś podać koszt wymiany pierścieni(części plus robocizna). Mam ten sam problem z olejem i lambdą w moim. Narazie wymieniłem tylko uszczelniacze. Zobaczę czy to pomogło. Druga rzecz - Moja szefowa z pracy ma Seata Ibizę 1.4. Nie jestem pewny ale to chyba też silnik VW. I faktycznie te silniki mają wadę konstukcyjną. Z trzy lata temu jechała sobie i zapaliła się jej kontrolka czerwona od oleju i zaraz stop. Zatarła silnik. Ponoć gdzieś w układzie smarowania jest za mały otworek smarujący - błąd konstrukcyjny silnika. A swoją drogą z czego oni robią te pierścienie - z plasteliny?
Pozdrawiam
Kolego Trader mógłbyś podać koszt wymiany pierścieni(części plus robocizna). Mam ten sam problem z olejem i lambdą w moim. Narazie wymieniłem tylko uszczelniacze. Zobaczę czy to pomogło. Druga rzecz - Moja szefowa z pracy ma Seata Ibizę 1.4. Nie jestem pewny ale to chyba też silnik VW. I faktycznie te silniki mają wadę konstukcyjną. Z trzy lata temu jechała sobie i zapaliła się jej kontrolka czerwona od oleju i zaraz stop. Zatarła silnik. Ponoć gdzieś w układzie smarowania jest za mały otworek smarujący - błąd konstrukcyjny silnika. A swoją drogą z czego oni robią te pierścienie - z plasteliny?
Pozdrawiam
Witam
Koszt pierścieni do tego silnika to 178 zł (za 4 sztuki, dane z faktury za części). W moim przypadku za wszystko zapłaciłem niecałe 1300 zł (niestety dużo , z tego ok 900 za robociznę). Wymieniane były uszczelniacze + pierścienie + uszczelka pod głowicą + coś tam jeszcze było + dolewka oleju + dolewka płynu chłodzącego. Mechanik stwierdził, że wymiana samych uszczelniaczy może nie pomóc a silnik i tak trzeba było "rozebrać". Teraz obserwuje zużycie oleju. Od naprawy przejechałem jakieś 400km, narazie spokój. Wcześniej po takiej ilości przejechanych km ubywało ok 0.2-0.3l oleju.
Co do wady konstrukcyjnej to mechanior mówił, że faktycznie niektóre silniki to miały ale szczegółów nie znam. Mam nadzieję że problem nadmiernego zużycia oleju zniknie.
Została do wymiany ta sonda (sprawdzane na kompie, chleje nadmiernie paliwo) i tu właśnie pytanie do grupowiczów czy warto kupić tą uniwersalną za 99zł.
Pozdr
Koszt pierścieni do tego silnika to 178 zł (za 4 sztuki, dane z faktury za części). W moim przypadku za wszystko zapłaciłem niecałe 1300 zł (niestety dużo , z tego ok 900 za robociznę). Wymieniane były uszczelniacze + pierścienie + uszczelka pod głowicą + coś tam jeszcze było + dolewka oleju + dolewka płynu chłodzącego. Mechanik stwierdził, że wymiana samych uszczelniaczy może nie pomóc a silnik i tak trzeba było "rozebrać". Teraz obserwuje zużycie oleju. Od naprawy przejechałem jakieś 400km, narazie spokój. Wcześniej po takiej ilości przejechanych km ubywało ok 0.2-0.3l oleju.
Co do wady konstrukcyjnej to mechanior mówił, że faktycznie niektóre silniki to miały ale szczegółów nie znam. Mam nadzieję że problem nadmiernego zużycia oleju zniknie.
Została do wymiany ta sonda (sprawdzane na kompie, chleje nadmiernie paliwo) i tu właśnie pytanie do grupowiczów czy warto kupić tą uniwersalną za 99zł.
Pozdr
a wiesz ze te najtansze sondy padaja zaraz po załozeniu?
ja bym kupił oryginał ale poszukał taniej niz 350zł
piter86, no cóż zarzuca świece ?musisz sprawdzic gdzie puszcza czy na uszczelniaczu czy na pierscieniach trzeba zrobić probe olejową to da jasny obraz zuzytych elementów
ja bym kupił oryginał ale poszukał taniej niz 350zł
piter86, no cóż zarzuca świece ?musisz sprawdzic gdzie puszcza czy na uszczelniaczu czy na pierscieniach trzeba zrobić probe olejową to da jasny obraz zuzytych elementów
Ostatnio zmieniony śr cze 25, 2008 18:27 przez Fahoo, łącznie zmieniany 1 raz.
Hehe No to widze ze nie jestem sam mam tez mk IV 1.4 16V 2000 przebieg 150 tys
moj gofer wcina olej podobnie jak wam wymienilem uszczelniacze i minimalnie pobor oleju zmalal zostaly tylko do zrobienia pierscienie:) miejmy nadzieje ze jak to zrobie bedzie juz ok:) pozdrawiam
moj gofer wcina olej podobnie jak wam wymienilem uszczelniacze i minimalnie pobor oleju zmalal zostaly tylko do zrobienia pierscienie:) miejmy nadzieje ze jak to zrobie bedzie juz ok:) pozdrawiam
Pomału do przodu !!
[img]http://img72.imageshack.us/img72/9588/dopodpisux.jpg[/img]
[img]http://img72.imageshack.us/img72/9588/dopodpisux.jpg[/img]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 303 gości