Co TO może BYC ?? silnik NZ

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
silent_rob
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 852
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 00:43
Lokalizacja: Gryfino
Kontakt:

Co TO może BYC ?? silnik NZ

Post autor: silent_rob » wt mar 22, 2005 19:44

mam silnik NZ i gdy stoje w miejscu , na luzie , po kopnieciu kilka razy w hamulec silnik gasnie :( a podczas dojazdu do skrzyzowanai czy stanaia gdzies na hamulcu takze zdycha silnik :( co to moze byc ??


Obrazek

Awatar użytkownika
czyś
Forum Master
Forum Master
Posty: 1046
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 16:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: czyś » wt mar 22, 2005 20:13

JAk na wolnych obrotach pracuje normalnie, a problem pojawia się przy wciśnięciu hamulca, to sprawdź:
- serwo hamulca (rozszczelnione/pęknięta membrana);
- przewód łączący serwo z kolektorem ssącym;
- zaworek jednokierunkowy na w/w przewodzie.

Najczęściej problem dotyczy krótkiego grubego gumowego kawałka rurki, który n.p. zsunął się z króćca na kolektorzee ssącym, pękł, lub nie jest skręcony opaską ("lewe" powietrze dostaje się do kolektora ssącego).


MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!

Awatar użytkownika
czyś
Forum Master
Forum Master
Posty: 1046
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 16:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: czyś » wt mar 22, 2005 20:22

Prosty podstawowy test serwa: wyłącazony silnik, naciskasz na hamulec i trzymając hamulec odpalasz motor. Po uruchomieniu silnika pedał hamulca powinien odczuwalnie i zdecydowanie ustąpić (pójść do dołu).

Jeżeli słabo czuć "opadanie" hamulca, a przy tym aby ostrzej zahamować trzeba dość mocno dusić w hamulec, na 60% wężyk o którym było w poprzednim poście. U mnie było miesiąc temu to samo, założona opaska na króćcu kolektora i jest git.


MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!

Awatar użytkownika
czyś
Forum Master
Forum Master
Posty: 1046
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 16:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: czyś » wt mar 22, 2005 20:24

sorki, ostatnio się powtarzam. Opanowałem problem
Ostatnio zmieniony śr mar 23, 2005 13:16 przez czyś, łącznie zmieniany 1 raz.


MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!

Awatar użytkownika
silent_rob
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 852
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 00:43
Lokalizacja: Gryfino
Kontakt:

Post autor: silent_rob » wt mar 22, 2005 20:52

dzieki za rady jutro sie z tym pobawie :) aha i silnik ma tendencje do plywajacych obrotow na niskich obrotach :/ jak sie nagrzeje to z reguly jest dobrze ale wpienia mnie juz to :/


Obrazek

Awatar użytkownika
czyś
Forum Master
Forum Master
Posty: 1046
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 16:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: czyś » wt mar 22, 2005 21:02

Tak i u mnie było. Na zimno nie do wytrzymania. Powodzenia


MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 251 gości