Strona 1 z 1

Opony - kwestia trzymania się drogi

: pt maja 04, 2007 11:19
autor: szyki
witam wszystkich,

mam pewien problem z moim mkII.
polega on na tym, że wyminiłem niedawno obie tylne opony na zupełne nówki i samochód przestał mi się trzymać drogi...

tak jak dotychczas średniej wielkości koleiny pokonywał ze względnym spokojem, tak teraz rzuca nim do tego stopnia, że strach czasem jeździć...

stąd moje pytanie: czy to może być wina opon? czy poprostu dziwny zbieg okoliczności i nawalić mogło coś zupełnie innego?
dodam, że amorki wymieniałem nie tak dawno temu i nie powinny jeszcze się psuć...

z góry dzięki za pomoc i pozdro.

: pt maja 04, 2007 11:24
autor: czyś
A założyłeś ten sam rozmiar opon, czy np. szersze i niższe?

: pt maja 04, 2007 11:24
autor: zodiak
Czy wymieniłeś na opony o takich samych rozmiarach jak stare i czy napompowałeś z takim samym ciśnieniem?

: pt maja 04, 2007 15:19
autor: maniek128
Witam. dokładnie sprawdz czy masz odpowiednie ciśnienie ja ostatnio miałem 2.3 bara na tyle i jeżdziło sie jak wozem drabiniastym zmniejszyłem do 1.8 i nie ta sama jazda

: ndz maja 06, 2007 18:26
autor: szyki
po Waszej sugestii zmierzyłem ciśnienie (nawiasem mówiąc znaleźć w ponaniu stację benzynową z działającym ciśnieniomierzem to jest całkiem spore wyzwanie... )

niestety ciśnienia są ok.

co innego może powodować takie fatalne trzymanie się drogi?

pozdr.

: ndz maja 06, 2007 18:43
autor: S1BART1
Moze to byc spowodowane samą oponą -producentem opony
Z wlasnego doswiadczenia moge powiedziec ze ja w swoim VW mam z przodu bf goodrich a z tyłu kleber
Kiedys mnie tknelo i przelozylem przod na tyl.Bez porownania,trzymanie kleberów do nawierzchni w porownaniu do goodrich-y zerowe,totalna lipa,wiec po jednym dniu wszystko przelozylem tak jak bylo wczesniej.Dodam ze rozmiary opon byly te same i oba rodzaje opon sa kierunkowe,wiec moim zdaniem duzo zalezy od producenta opony i samego przenaczenia opony.

: ndz maja 06, 2007 18:47
autor: szyki
w takim razie chyba jednak przeprowadzę akcję pt. założenie starych opon na tył na chwilę.
bo wcześniej, niby były stare i coraz mniej nadawały się do jazdy, ale trzymały się super.