Strona 1 z 1

Ciężko chodzi kierownica, jakby bez wspomgania

: pt maja 04, 2007 09:54
autor: Piotrrr
Ostatnio wymieniałem przedni lewy wahacz drążke stabilizatora i drążki kierownicze po dośc mocnym uderzeniu w krawężnik. Przed tym zdarzeniem kierownica chodziła lekko jak powinna, a po uderzeniu zaczęła stawiać opór jakby nie bylo wspomagania. Po wymianie powyższych części nadal kierownica chodzi cięzko. Dodam że jak skręcam i puszczam kierownicę to nie prostuje kół po wyjściu z zakrętu tylko trzyma skręcone. Gdy jadę na maksymalnie skręconych kołach wtedy kierownica chodzi dużo lżej niżna prostych.

Po wymianie części nie zrobiłem jeszcze zbieżności, czy to moze być tego wina? Nie wiem czy wstrzymać się jeszcze z tą zbieżnością, bo nie chciałbym jej robić dwa razy.
Proszę o pomoc

: pt maja 04, 2007 10:16
autor: bodzio_j
Piotrrr pisze:Po wymianie części nie zrobiłem jeszcze zbieżności, czy to moze być tego wina? Nie wiem czy wstrzymać się jeszcze z tą zbieżnością, bo nie chciałbym jej robić dwa razy.
Po takim uderzeniu zrób całą geometrię, nie tylko zbieżność. Kąt pochylenia sworznia zwrotnicy odpowiada za powrót kierownicy.

: pt maja 04, 2007 22:33
autor: Gery34
zbieżność przede wszystkim. Kąt pochylenia sworznia zwrotnicy nie istniwje

: pt maja 04, 2007 22:42
autor: Piotrrr
Nie istnieje? Więc tylko zbieżność wystarczy?

: pt maja 04, 2007 23:17
autor: marek2907
Gery34 pisze:Kąt pochylenia sworznia zwrotnicy nie istniwje
chłopie co ty za herezje głosisz ????? :panna:
bodzio_j, ma racje trzeba zrobić cała geometrię a nie tylko zbiezność

: sob maja 05, 2007 05:10
autor: bodzio_j
Gery34 pisze:Kąt pochylenia sworznia zwrotnicy nie istniwje
Mój błąd- to się nazywa "kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy" i wynosi 1.30st (+/-0.30)dla mk2, dla mk3 musisz sprawdzić w książce, diagnosta też powinien wiedzieć.I jeszcze kąt pochylenia koła.

: sob maja 05, 2007 11:35
autor: aegiss
maglownica sprawna? przy taki samym zdarzeniu u mnie była do wymiany(oprócz wachacza,drążków stabilizatora i kierowniczych) używana kosztowała mnie 180 zeta , oczywiscie zbieżność to podstawa po takich wymianach.

: pt maja 11, 2007 00:04
autor: Piotrrr
aegiss miałes rację. Maglownica jest do wymiany. Dzisiaj kupiłe używaną, która kosztowała mnie 150 zł. Orientujecie się moze ile kosztuje koszt robocizny u mechanika za wymianę maglownicy?

: pt maja 11, 2007 15:44
autor: aegiss
115 zeta kosztowała wymiana (najpierw chciał 140 ,ale sie troszku potargowałem)