Strona 1 z 1
					
				demontaz tylnej wycieraczki
				: czw maja 03, 2007 18:26
				autor: ShwartZ
				Witam, chcialbym wymienic maskownice tylnej wycieraczki ale nie dokonca wiem jak sie za to zabrac. W jaki sposob wyjac ramie tej wycieraczki? jak ona jest zamocowana ? wystarczy mocno pociagnac i powinna wyjsc? Z gory dzieki za info Pozdrawiam
			 
			
					
				
				: czw maja 03, 2007 18:45
				autor: miś fazi
				zdejmujesz maskownice ciągnąc do góry , a pod nią masz nakrętke
			 
			
					
				
				: czw maja 03, 2007 22:24
				autor: inek01
				Po co zdejmowac ramie wycieraczki, zeby wymienic tylko maskownice ? 

 
			 
			
					
				
				: czw maja 03, 2007 22:37
				autor: marek2907
				inek01 pisze:Po co zdejmowac ramie wycieraczki, zeby wymienic tylko maskownice ? 

 
u mnie maskownica jest zanitowana
więc demontaż jest wskazany żeby nic "przy okazji" nie uszkodzić
 
			 
			
					
				
				: czw maja 03, 2007 22:45
				autor: ShwartZ
				ok, dzieki panowe, lepiej zapytac niz potem cos urwac:)
			 
			
					
				
				: czw maja 03, 2007 23:12
				autor: inek01
				marek2907 pisze:u mnie maskownica jest zanitowana 
więc demontaż jest wskazany żeby nic "przy okazji" nie uszkodzić
Wiecie cos czego ja nie wiem ?
Nie zdejmie sie ramienia bez zdjecia ( lub tylko odchylenia) maskownicy, wiec gdzie tu sens ?
 
			 
			
					
				
				: czw maja 03, 2007 23:24
				autor: marek2907
				inek01, 
nie wiem jak inne maskownice ale ta którą ja mam oryginalna w miejscu uchylania jest przynitowana do ramienia.
żeby zdjąć starą maskownicę w moim przypadku wskazane jest żeby odkręcić ramię od klapy (podczas walki z nitem różne rzeczy się mogą wydarzyć )
marek2907 pisze:u mnie maskownica jest zanitowana
więc demontaż jest wskazany żeby nic "przy okazji" nie uszkodzić
poszedłem skrótem myślowym- powinno to brzmieć tak:
więc demontaż 
ramienia jest wskazany żeby nic "przy okazji" nie uszkodzić
 
			 
			
					
				
				: czw maja 03, 2007 23:32
				autor: inek01
				marek2907 pisze:inek01, 
nie wiem jak inne maskownice ale ta którą ja mam oryginalna w miejscu uchylania jest przynitowana do ramienia. 
No to moze Cie zaskocze 
Ja tez mam oryginalna. Nawet nowke z ASO od niedawna (po przygodzie na myjni).
Otwory w maskonicy maja wyciecia i mozna ja spokojnie wkladac i zdejmowac (w tym niby zanitowanym miejscu) bez dotykania nawet ramienia wycieraczki  
 
[ Dodano: Czw Maj 03, 2007 23:35 ]
Przykladowe foto - 
http://moto.allegro.pl/item190678783_no ... f_iii.html 
[ Dodano: Czw Maj 03, 2007 23:36 ]
Gdzie tu potrzeba zdejmowania ramienia, do wyjecia maskownicy ?
 
			 
			
					
				
				: pt maja 04, 2007 07:32
				autor: marek2907
				inek01, 
masz rację 

dziś z rana trochę poszarpałem się z maskownicą u mnie w samochodzie
jest tak jak piszesz 
(BTW cholernie ciężko szła myśałem że coś zaraz połamę  

  ale byłem zdeterminowany poszedłem na noże. albo ja albo maskownica 

 )
 
			 
			
					
				
				: pt maja 04, 2007 10:14
				autor: inek01