Strona 1 z 1

Kolektor sily hamowania. Wewalic czy naprawiac?

: śr maja 02, 2007 12:04
autor: Egon PŃ
Witam
Cieknie mi kolektor sily hamowania. Mam z tyly bebny i zastanawiam sie czy jak bym go usunąć to czy doszlo by do niebezpiecznej sytuacji zblokowania tylnych hamulcy na np: zakrecie podczas awaryjnego hamowania.

Jak moge zlikwidowac wyciek z kolektora. Cieknie przez ta gumke ktora chyba nie dociska do konca.

I jak sprawdzic pozniej czy dziala.

Dzieki

: śr maja 02, 2007 12:22
autor: markus
lepiej go naprawic albo kup drugi ale ja bym go nie wywalal bo latem da sie jeszcze bez tego jezdzic ale zima bedzie kicha przyhaujesz na delikatnym luczku i lecisz bedzie strasznie nosic tylem auta jak na zaciagnietym recznym takrze ja bym kupil drugi pozdrawiam

: śr maja 02, 2007 12:31
autor: damcio151
markus pisze:lepiej go naprawic albo kup drugi ale ja bym go nie wywalal bo latem da sie jeszcze bez tego jezdzic ale zima bedzie kicha przyhaujesz na delikatnym luczku i lecisz bedzie strasznie nosic tylem auta jak na zaciagnietym recznym takrze ja bym kupil drugi pozdrawiam
chyba jak się ma z tyłu tarcze :bajer: , ja swój wywaliłem i jest OK , nic się nie dzieje. Koszt nowego jest bardzo duży więc się nie opłaca , możliwa jest regeneracja , ale nie wiem jakie są koszta . Wywal i zobacz jak jest ( będzie ok ) , a jak Ci się nie spodoba to załóż używkę albo daj stary do regeneracji

: śr maja 02, 2007 12:34
autor: tauka
markus pisze:strasznie nosic tylem auta jak na zaciagnietym recznym takrze ja bym kupil drugi pozdrawiam
Dokładnie. Ja założyłem tarcze a brakuje mi rurek żeby założyć korektor i teraz jak jest mokro i przychamuje to latam jak na rtęcznym. Także poszukaj na szrotach i wymień.

: śr maja 02, 2007 12:35
autor: damcio151
tauka pisze:Ja założyłem tarcze
na bębnach będzie ok

: śr maja 02, 2007 12:38
autor: tauka
damcio151 pisze:na bębnach będzie ok
Na bebnach jasna sprawa, bo ja nawet fabrycznie nie miałem. Tylko teraz jak się wywala korektor chaamowania to trzeba rurki hamucowe zmieniać, albo je łaczyć :P

: śr maja 02, 2007 12:44
autor: damcio151
tauka pisze:albo je łaczyć :P
o to to :wink: , nie ma z tym problemów i jest ok

: śr maja 02, 2007 12:50
autor: Egon PŃ
Wywale go i bede testowal by w zimie nie bylo kaszany.
To teraz gdzie dorobic takie rurki?

: śr maja 02, 2007 12:52
autor: damcio151
Egon PŃ pisze:To teraz gdzie dorobic takie rurki?
po co dorabiać ?? z tego co pamiętam to odkręcasz korektor i rurki przykręcasz do siebie

: śr maja 02, 2007 20:47
autor: Egon PŃ
damcio151 pisze:
Egon PŃ pisze:To teraz gdzie dorobic takie rurki?
po co dorabiać ?? z tego co pamiętam to odkręcasz korektor i rurki przykręcasz do siebie
Oj cos mi sie nie wydaje
Pewnie bedzie trzeba cos dorobic. Jedni pisali ze nawet mozna to kupic.

: śr maja 02, 2007 20:57
autor: damcio151
Egon PŃ pisze:Oj cos mi sie nie wydaje
przypomniałem sobie :okej: :okej: ,w sklepie kupujesz takie coś co ma z jednej i z drugiej strony gwint , taki element , cały w kształcie nakrętki , ale podłużny :) , i w to się wkręca węże . Potrzebne są 2 takie elementy , koszt kilka zł