Raz miekki, raz twardy
: ndz kwie 29, 2007 22:23
Witam
Mój problem polega na tym, ze pedał hamulca raz jest miekki, wchodzi prawie do konca, raz twardy ze wystarczy lekko nacisnac i juz zaczyna hamowac. Nie przeszkadzałoby mi to ale wydaje mi sie ze kiedy robi sie twardy to nie da sie szybko jechac szczegolnie pod gorke, juz myslalem ze to cos z silnikiem sie dzieje, ale zaobserwowałem te zaleznosc z tym hamulcem. Co to moze byc? Aha jeszcze pojawił sie dzwiek, jakby cos obcierało, ale nie zawsze to jest. Głownie po hamowaniu. Dzisiaj to brzmiało jak nadjezdzajacy pociag, albo nisko lecacy samolot. Macie jakies pomysły lub ewentualne sugestie? Bede wdzieczny za odpowiedzi.
pozdrawiam
Mój problem polega na tym, ze pedał hamulca raz jest miekki, wchodzi prawie do konca, raz twardy ze wystarczy lekko nacisnac i juz zaczyna hamowac. Nie przeszkadzałoby mi to ale wydaje mi sie ze kiedy robi sie twardy to nie da sie szybko jechac szczegolnie pod gorke, juz myslalem ze to cos z silnikiem sie dzieje, ale zaobserwowałem te zaleznosc z tym hamulcem. Co to moze byc? Aha jeszcze pojawił sie dzwiek, jakby cos obcierało, ale nie zawsze to jest. Głownie po hamowaniu. Dzisiaj to brzmiało jak nadjezdzajacy pociag, albo nisko lecacy samolot. Macie jakies pomysły lub ewentualne sugestie? Bede wdzieczny za odpowiedzi.
pozdrawiam