Walka z przegubami [mk2]

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

fido

Walka z przegubami [mk2]

Post autor: fido » pn mar 21, 2005 17:11

Jutro biorę się za wymiankę przegubów w związku z tym wszystkich, którzy przez to przeszli proszę o pomoc żeby nie stracić na to calego dnia i nerwów. Zawsze jest jakiś prostszy lub skuteczniejszy sposób, który napewno ktoś zna.

Dzięki bardzo za każdą pomoc



Awatar użytkownika
marek29
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: wt sie 31, 2004 11:59
Lokalizacja: Krzeszowice
Kontakt:

Post autor: marek29 » pn mar 21, 2005 17:46

Najpierw poluzuj śróbę w piaście (na stojącym na kołach samochodzie!!!)
Jest mocno dokręcona i przy zdjętym kole zapomnij o tym.
A potem to już proste ,odkręcasz śróbę z dolnego sworznia ,gumę stabilizatora (jak masz) , wachacz odciągasz na dół odkręcasz osłonę ,,lekkie szarpnięcie połośka "spada" na dół.Wybijasz przegub przez kawałek aluminium i to koniec.Po złożeniu NOWE OSŁONY!!
Z doświadczenia moich kolegów i swojego wiem że w przypadku pękniętej osłony przegub chrupie z powodu zanieczyszczeń.Wystarczy wymyć ,zamienić miejscami (prawy z lewym) nasmarować i po bólu.
Pamiętaj że na nowym przegubie zrobisz max. 50% przebiegu w porównaniu z orignałem.
I druga sprawa.Przy "wbijaniu" półośki podczymój drugi koniec (przy przegubie wewnętrznym) ponieważ może się zdarzyć że przy mocnym uderzeniu pod dużym kątem zrobisz dziurkę w zaślepce talerzyka wyjściowego skrzyni i będzie Ci uciekał olej przez przegub wewnętrzny.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 137 gości