Strona 1 z 1

Nowe klocki zalozone - smierdzi po kilku km

: śr kwie 25, 2007 19:21
autor: haps
w samochodzie zostaly wymienione klocki i po przejechaniu pierwszych paru km, strasznie z nich smierdzi ..myslalem ze dlatego ze jest bardzo duze tacie, ale po podniesieniu samochodu na podnosniku kola sie dobrze kreca..po ostrzejszym hamowaniu zaczelo sie z nich troche dymic, czy te objawy ustapia po wiekszym przebiegu ?

: śr kwie 25, 2007 19:48
autor: tauka
Normalne klocki się docierają :P

: śr kwie 25, 2007 19:51
autor: dziejo
haps pisze:, czy te objawy ustapia
ustapia , ustapia , jesli zakupiłes klocki dobrej firmy a nie jakies polskie odpowiedniki do poloneza !

: śr kwie 25, 2007 20:02
autor: Arek-Magis
Witam,
No właśnie... na klockach nie powinno się oszczędzać. Nie warto kupować tanich zamienników (tańszych o 30-40zł) bo i tak na nich się połowe mniej przejedzie, do tego felgi się strasznie brudzą i można szybciej zniszczyć tarcze. A do tego jeszcze może wydłużyć się droga hamowania.
Co do zapachu spalenizny... hmm niepokojące a tymbardziej jeżeli się z nich kopci. Być może że to ustąpi (tak jak kolega pisał wyżej) ale nie jestem pewien...
Pozdrawiam!!!

ps jeżeli to nie ustąpi zalecam wymianę na jakieś markowe...

: śr kwie 25, 2007 20:18
autor: sobiking
Witam, smród i dymienie jest spowodowane tym że to nowe klocki i ich blaszane elementy są pomalowane normalną farbą a nie żaroodporną i to się właśnie spala ta farbka. Jak się spali do reszty przestanie śmerdzieć i po problemie, także nie masz się czym przejmować.

: śr kwie 25, 2007 20:40
autor: haps
ok dzieki:) za pomoc..

: śr kwie 25, 2007 20:47
autor: michalek
No nie wiem, ja zmieniałem i nic nie śmierdziało... Tak zapytam z czystej ciekawości - przesmarowałeś to co trzeba przesmarować przy wymianie klocków? czy przełożyłeś i w drogę ?

: śr kwie 25, 2007 20:57
autor: haps
przesmarowane, wszystko poczyszczone, poprzednie klocki nierowno sie scieraly, jeden klocek to byla blacha a reszta calkiem ok...i porysowalo tarcze, teraz troche bije jak sie klocki nagrzeja, wtedy chyba tez tloczek slabiej odpycha klocki.

: czw kwie 26, 2007 08:01
autor: dziejo
haps pisze:ok...i porysowalo tarcze, teraz troche bije jak sie klocki nagrzeja, wtedy chyba tez tloczek slabiej odpycha klocki.
przetoczyć tarcze należałoby nie można do tego dopuścic !!! aby
haps pisze:, wtedy chyba tez tloczek slabiej odpycha klocki.
haps pisze:, poprzednie klocki nierowno sie scieraly,
musisz doprowadzic do porządku cylinderki zaciski wręcz cały układ TWOJE I IINNYCH BEZPIECZEńSTWO !!! a widze że tym sie zbytnio nie przejmujesz
"" aaa tam lekko porysowane niech beda "" cylinderek nie odbija ?? EEE wazne że hamulce wogóle sa niewazne jakie !!!!!!!

: czw kwie 26, 2007 08:36
autor: haps
hehe, nie no az tak to nie jest.:)) cylinderki dobrze pracuja, wczoraj mialem takie wrazenie, poniewaz chcialem sprawdzic jak hamuje i caly czas "ogien-hebel" i tak na okraglo..i pozniej juz sie wszystko nagrzalo i stracilo swoje wlasnosci..ogolnie jest wszystko ok, oprocz tego delikatnego bicia, ale to dopiero przy mocno nagrzanym ukladzie

: czw kwie 26, 2007 11:34
autor: dziejo
ok ok :bigok: sugerowałem się ostatnim postem który napisałes SORY!!!! :bigok:

: czw kwie 26, 2007 20:23
autor: Bożuch
podłącze się pod temat, ja dzisiaj wymieniłem klocki z tyłu no i wydaje mi się że nie łapią bo przy ostrej jeździe ostrym hamowaniu przód sę grzeje a tył nie no i do tego ręczny nie trzyma choć jest podciągnięty na maxa.