[mk2] Mam problem z odpaleniem nie pali na wszystkie gary
: śr kwie 25, 2007 18:37
Cześć
Mam problemik, kurcze i nie wiem czy to wina paliwa bo podobno tam gdzie tankowałem to chrzczą czy świec czy kabli. Pomijając fakt że mam Mk2 1.6 PN z falującymi obrotami. Moja bestyjka nie chce teraz palić od strzała jak to było zawsze. Muszę wcisnąć pedał gazu do końca i wtedy ledwo ledwo zaskakuje na 3 gary jakby. Pierdzi tak śmiesznie. Dopiero za którymś razem jak wyłączę silnik i załączę to zatrybi. :(:( Zastanawia mnie czy to może być wina modyfikacji która wprowadziłem tzn . strumienicy i przelotowego wydechu ale nie wydaje mi się. Poza tym tak jakby czuje ze nie spala mi mieszanki może to przez brak katalizatora, albo niewyregulowany silnik kurcze no nie wiem......Nie wiem i bardzo proszę o pomoc Pomóżcie Proszę Dzięki Wielkie
Mam problemik, kurcze i nie wiem czy to wina paliwa bo podobno tam gdzie tankowałem to chrzczą czy świec czy kabli. Pomijając fakt że mam Mk2 1.6 PN z falującymi obrotami. Moja bestyjka nie chce teraz palić od strzała jak to było zawsze. Muszę wcisnąć pedał gazu do końca i wtedy ledwo ledwo zaskakuje na 3 gary jakby. Pierdzi tak śmiesznie. Dopiero za którymś razem jak wyłączę silnik i załączę to zatrybi. :(:( Zastanawia mnie czy to może być wina modyfikacji która wprowadziłem tzn . strumienicy i przelotowego wydechu ale nie wydaje mi się. Poza tym tak jakby czuje ze nie spala mi mieszanki może to przez brak katalizatora, albo niewyregulowany silnik kurcze no nie wiem......Nie wiem i bardzo proszę o pomoc Pomóżcie Proszę Dzięki Wielkie