Strona 70 z 72

: czw kwie 08, 2010 21:38
autor: Lipek81
Tak, jak dmuchasz to będzie jakby zapchane, bo zaworki są zamknięte.

: pt kwie 09, 2010 20:40
autor: Zibi201
Lipek81 pisze:
Zibi201 pisze:Ma ktoś normalny opis wtyków wtyczki do sterownika 2ee? Bo w instrukcji serwisowej która gdzieś tutaj była załączona jest opis wtyki Opla i jak sprawdzam to nic się nie zgadza.
- moim zdaniem wszystko się zgadza - sprawdzałem...
To ja nic nie rozumiem.... Bo mam wszystko na opak. Nawet próbowałem obrócić wtyczkę "do góry nogami" i też wtedy nie pasuje kolejność...

: pt kwie 09, 2010 23:04
autor: Lipek81
Zibi201, daj tutaj te schematy, z których czytasz i zobaczymy, czy wszystko z nimi ok.

: ndz kwie 11, 2010 11:10
autor: shibby
Mam takie pytanie jak wyjac komputer z podszybia? robil to ktos moze juz? nie chce zniszczyc a zabardzo nie wiem co i jak. Wtyczek tez sie nie da wyciagnac zabardzo (oprocz tej jednej glownej co jest na metalowy zatrzask zaryglowana). dzieki :)

: ndz kwie 11, 2010 11:19
autor: Lipek81
Trzeba odkręcić taką nakrętkę plastikową chyba - klucz 10mm jak dobrze pamiętam. Potem całośc razem z blachą przesunąć w kierunku przodu auta i tyle - odpinamy wtyczki i wyciągamy ECU razem z blachą i modułem zapłonowym.

: ndz kwie 11, 2010 13:08
autor: shibby
dzieki jak przestanie padac to sprawdze :) A tak jeszcze mam pytanie bo nie moglem znalezc tego po co jest masa pociagnieta do maski i tez do ECU (masa z ECU jest w dobrym stanie) w tym samym miejscu? Jest mozliwe ze przez to ze jest przetargana prawie i trzyma sie na 1/4 przewodu ta masa od maski co jest nie tak z ECU?

: ndz kwie 11, 2010 23:27
autor: Lipek81
Dzięki masie podłączonej do sterownika sterownik izolowany jest od zakłóceń elektromagnetycznych. Z kolei masa na masce zapobiega wydostawaniu się zakłóceń na zewnątrz auta.

: wt kwie 13, 2010 10:30
autor: Zibi201
To schemat, z którego korzystałem:
Obrazek

: sob kwie 17, 2010 13:05
autor: mikisan
Wpadł mi do głowy pewien pomysł. Montuję obecnie BLOS do auta i okazyjnie pomyślałem o przysłonie wstępnej gaźnika w kontekście LPG. BLOS -wiadomo, odchyłka składu mieszanki niewielka w całym zakresie obrotów ale możliwa, przy mikserze już pewna.
Przysłonę wstępną odpinam do pracy na LPG(jeszcze mieszalnik) przekaźnikiem...mam też drugi siłownik do niej i pomyślałem o użyciu go przy LPG ale PRZED mikserem/BLOSem.
Dodatkowa klapa, dajmy na to ok.1/3 dolotu sterowana tym siłownikiem(poprzez ECU). Przekaźnik przerzucałby jedynie napęd(napięcie) z jednej na drugą w zależności od zasilania. Próbował ktoś?

Silniczki krokowe są prostsze i bardziej uniwersalne(na register), lecz u nas w 2ee królują instalacje I generacji, a do tego krokowiec jednak dość mulasto reaguje....cokolwiek by z nim nie robić. Tutaj mielibyśmy próbę "zintegrowania" części 2ee z instalacją LPG. Ciekawe jak zmiany podciśnienia wpływałyby na BLOS, czy mikser -w jakim tempie, jak intensywnie itp. Wiele zależy oczywiście od konkretnego rozwiązania. Myślę, że się zdecyduję na próby :food:

: sob kwie 17, 2010 23:37
autor: Lipek81
Zibi201, rzeczywiście, coś pomieszane na tej rozpisce - ściągnij sobie z www.vwgolf.pl plik z opisem, jak diagnozować 2EE za pomocą kodów błyskowych autorstwa jacenty80 - tam jest także schemat i jest on prawidłowy.

: ndz kwie 25, 2010 21:15
autor: borek200
Witam wie ktos jak mozna zamienic 2EE na 2E2 gaznik prosze o instrukcje pisac na maila albo na forum prosze
borek1700@interia.pl

: czw maja 06, 2010 11:39
autor: naziro
Witam wszystkich posiadaczy nieszczęsnego 2EE . Po około 3 letniej przerwie z problemami z tym gaźnikiem koszmar powrócił. Objawy-mam tempomat za darmo, tzn. silnik sam wkręca się na obroty i nie muszę naciskać na pedał przyspieszenia aby utrzymywać stałą prędkość. Na piątym biegu trzyma sobie tak ok. 80-90 km/h. Ale na biegu jałowym już nie jest tak pięknie bo silnik „ryczy” na wysokich obrotach, a ludzie patrzą na mnie jak bym nie potrafił jeździć autem. Początkowo wystarczyło na ułamek sekundy wyłączyć zapłon, lub lekko przegazować i obroty wracały do normy, ale ostatnio i to przestało działać. Zrobiłem gruntowny przegląd wszystkich połączeń podciśnienia i elektryki przy gaźniku oraz przy sterowniku na podszybiu(w dużej mierze dzięki wskazówkom z forum). Pomogło na kilkadziesiąt kilometrów. Postanowiłem więc sprawdzić nastawnik przepustnicy i rozebrałem drania na części. Okazało się że membrana w nastawniku, którą wymieniłem ok. 3 lata temu, jest pęknięta. Po wymianie membrany silnik powrócił do normalnej pracy. Obroty są stabilne i nie szaleją. Trochę żal tylko tempomatu he he, bo też zniknął. Być może komuś pomoże to w zdiagnozowaniu swojego problemu z tym wynalazkiem made in germany. Pozdro dla wszystkich wytrwałych właścicieli 2EE.

: pt maja 07, 2010 12:00
autor: butelky
Witam. Też mam problem z gaźnikiem. Jednak podejrzewam, że w moim przypadku może być winna uszkodzona wiązka do podłączenia gaźnika. Nie znam się na elektryce, ale z tego co widać, to poprzedni właściciel mojego auta to niespełniony elektryk (wiele przewodów jest posklejanych taśmą izolacyjną). Jak sprawdzić czy kable idące do gaźnika są sprawne? Niestety nie mam pojęcia o elektryce :( Jak ten gaźnik ma być podłączony? Które przewody służą do jego podłączenia? Jak to wszystko ma wyglądać? Pozdrawiam

: pn maja 10, 2010 22:24
autor: fasolisko
Brązowy kabelek do złącza diagnostycznego... ale do linii K czy L ? :)

Posiadam takie złącze diagnostyczne:
Obrazek

Czy zamiast ciągnąć kable do akumulatora mogę wpiąć się w odpowiednie piny tej wtyczki ?

Czy właściwie mk3 1.8 ADZ da się zdiagnozować w ten sposób ?