Forum.VWGolf.pl

sprawdź termostat,tak było u mnie przeczytaj moje posty w tym temacie,po zmianie termostatu wszystko wróciło do normy.też mam czujnik z felicji 1,3 i pokazuje mi dobrze dałem za niego 20 zł.Czujniki wsadź do jakiegoś naczynia z gorącą wodą(tak by oba były koło siebie w jednym naczyniu)i wtedy porównuj pomiary będziesz miał dokładny pomiar obu w tych samych temp.i bedziesz wiedział który jest dobry.Lecz i tak stawiam że bedzie wina termostatu.

colin503 pisze:Kupiłem więc na allegro czujnik z żółtym paskiem (zawsze taki miałem), ale wybrałem najtańszą znalezioną aukcję (allegro.pl/item1044990033_czujnik_temperatury_wody_skoda_felicja_1_3.html) i po wymianie zero efektu! Wskazówka nadal w ogóle się nie wychyla

bo to jest termowłacznik wiatraka,a nie czujnik temperatury
czujnik temperatury jest 4 pinowy i miesci sie w plastikowym króccu przy głowicy

po 2 chcesz mieć dobry bezproblemowy czujnik kup helii koszt ok 70/90 zł

colin503, to prawie na bank usterka nie dotyczaca samego czujnika. Na wstępie włącz zapłon, zdejm wtyczke czujnika, masz w niej ponumerowane styki. Musisz mieć miernik. Między stykiem 1 i 3 ma być 5V, między 2 i 4 około 12V. Pisz o efektech pomiarów to pomyślimy dalej. Jesli nie będzie tam odpowiednich napieć to gdzieś na kablach jest przerwa, parawdopodobnie brak masy

@Jasz-czur Czytałem cały wątek i wydaje mi się, że to nie będzie termostat, bo wtedy wskazówka powinna wychylić się cokolwiek. Nawet przy zepsutym (całkowicie otwartym) termostacie, jak silnik się nagrzeje na tyle, że włączy się wentylator to chyba powinien pokazywać z 50 stopni, mam rację? Choć najlepszym sprawdzianem będzie test dolnego i górnego węża od chłodnicy. Obiecuję dziś go przeprowadzić

@jaszczur To na pewno jest czujnik temperatury w króćcu. Zobacz sobie na link. Termowłącznika nigdy nie wymieniałem, bo wentylator zawsze mi się włącza, gdy z rozgrzanym silnikiem postoję trochę w korkach.

Paweł Marek Coś czuję, że Twoja sugestia będzie trafna! Pomiary zrobię jeszcze dzisiaj i dam znać.

Wspomnę jeszcze o jednym objawie, którego w ogóle nie kojarzyłem z czujnikiem temperatury czy termostatem. Ostatnio zaczął mi przerywać silnik. Działo się to zawsze w trakcie jazdy i na pewno było ponad 2000 obr./min. Jednak występowało to raczej rzadko - 1-2 szarpnięcia dziennie (zwykle pokonuję około 35km każdego dnia). Kiedyś miałem podobne objawy to powodem były zużyte świece zapłonowe (NGK V-Line 01, przebieg około 55 tys. km) wymieniłem je (również na NGK) i te przejechały niecałe 40 tys. km. Teraz mam kolejny komplet NGK, ale niestety auto nadal przerywa. Jeżdżę 3 dni i już 2 razy mi lekko szarpnęło Ciekawe czego to wina...

colin503 pisze:@Jasz-czur Czytałem cały wątek i wydaje mi się, że to nie będzie termostat, bo wtedy wskazówka powinna wychylić się cokolwiek. Nawet przy zepsutym (całkowicie otwartym) termostacie, jak silnik się nagrzeje na tyle, że włączy się wentylator to chyba powinien pokazywać z 50 stopni, mam rację? Choć najlepszym sprawdzianem będzie test dolnego i górnego węża od chłodnicy. Obiecuję dziś go przeprowadzić

nie koniecznie bo skala na liczniku zaczyna się od 60*C,mnie się wychylała wskazówka tylko 2mm kupowałem czujniki i nic się nie działo,dopiero po zmianie termostatu wszystko wróciło do normy,a czujnik nowy został już profilaktycznie.

colin503 pisze:@jaszczur To na pewno jest czujnik temperatury w króćcu. Zobacz sobie na link. Termowłącznika nigdy nie wymieniałem, bo wentylator zawsze mi się włącza, gdy z rozgrzanym silnikiem postoję trochę w korkach.

dokładnie to czujnik temp.wody,tamten ma przecież 3 piny i gwint.Kiepsko na zdjęciu jest pokazany,mam taki sam.

takie mam napięcie w przewodach od kostki z czujnika temp.wody
kabel czerwono żółty = 9,51 V
kabel czerwono czarny = 4.40 V
kabel brązowy = 11.50 V
kabel brązowo żółty = 11.50 V

Zmierzyłem napięcie pomiędzy parami pinów:
- 1 i 3 pokazywał 4.6V
- 2 i 4 pokazywał 1.4V

Oporność między pinami 1 i 3 mierzyłem wcześniej i wyglądała na książkową - rozgrzany ponad 200 Ohm'ów, zimny ponad 2000 Ohm'ów. Teraz, po godzinie od powrotu z pracy, pokazywał 410 Ohm'ów, a odczyt z pinów 2 i 4 wskazał 211 Ohm'ów, czyli mniej więcej połowa drugiej pary - wynik prawidłowy.

Wygląda na to jakby Paweł Marek miał rację i problem występował przy przewodach od wtyczki. Sprawdziłem na oko przewody i zrobiłem zdjęcie:

[img]http://www.andrzej_m.w.interia.pl/img/golf_mk3_1800_abs.jpg[/img]

Wtyczka odłączona (1.) posiada 4 przewody. Piny 2 i 4 są podłączone do przewodów brązowo-białego i brązowo-czarnego. Wydaje mi się, że te przewody powinny iść, o ile się nie mylę, do masy (2.). Są tam 3 śruby i przy środkowej podpięte są 2 brązowe kable o grubości takiej, jak te we wtyczce, lecz niestety oba są brązowo-białe!

Co zrobić, żeby piny 2 i 4 miały prawidłowe napięcie?

PS. Czy ktoś się orientuje co to może być za wtyczka (3.)? Mam ją cały czas odłączoną i nie widzę miejsca, gdzie by ją podłączyć...

-------------------------------------------------------------------------------

Silnik ostygł i przeprowadziłem kolejne pomiary.

Sprawdziłem na zimnym silniku, jaka jest reakcja po wyjęciu wtyczki z czujnika temperatury i obroty się zwiększały o jakieś 50-60 (z około 1050 do 1110). Na rozgrzanym silniku (800 obr./min.) nie ma żadnej różnicy, czy wtyczka jest podłączona czy nie.

Sprawdziłem też termostat. Na początku obie rury zimne. Po kilku minutach górna się rozgrzała dość mocno, a dolna nadal zimna. Chwilę później zaczęła się nagrzewać również ta dolna rura i po kolejnych minutach stała się bardzo ciepła i załączył się wentylator. Wydaje mi się, że ten element jest jak najbardziej sprawny.

Sprawdziłem też termostat. Na początku obie rury zimne. Po kilku minutach górna się rozgrzała dość mocno, a dolna nadal zimna. Chwilę później zaczęła się nagrzewać również ta dolna rura i po kolejnych minutach stała się bardzo ciepła i załączył się wentylator. Wydaje mi się, że ten element jest jak najbardziej sprawny.

ja bym jeszcze sprawdził termometrem w zbiorniczku od płynu chłodniczego temp.by mieć pewność że termostat otwiera się we właściwej temp.bo na dotyk ręką i tak nie dowiesz się temp.a może się otwierać przy 60 czy 70*C więc i dolny zrobi się ciepły.Skoro w pinach we wtyczce jest napięcie no to prąd dopływa.

Jasz-czur pisze:Skoro w pinach we wtyczce jest napięcie no to prąd dopływa.

ale nieprawidłowe, w pinach do 2 i 4 ma być 10-12V, podawane prez licznik i masę, albo napięcie z licznika albo masa jest zła. colin503, w 2 jest masa, pomiędzy tym stykiem a klemą ujemną ma być opór bliski 0, pomiędzy pinem 4(plus) a klemą ujemną ma być napięcie 10-12V. W tej sposób dojdziesz czy plus z licznika nie dochodzi czy masa jest zła.
U mnie kolory sa inne 2 brązowy, 4 żółtoczerwony ale tym się nie przejmuj. Wtyczka 3 jest od czujnika temp. oleju do MFA którego nie masz dlatego jest wolna. Jak przebiega masa z czujnika (czy do tego złącza na silniku bezpośrednio) nie sprawdzałem

Witam! U mnie w mk3 1.8 abs jest na trasie 81stopni a na miescie nawet 94stopnie termostat wymieniłem i czujnik "ten 1" tez zmienilem z pół roku wczesniej, wentylator pracuje prawidłowo, co może być przyczyną?? prosze o pomoc

Na ogół to norma dla niektórych typów liczników , taki błąd fabryczny (ten typ tak ma). Martw sie jak temperatura spadnie w trasie poniżej 70-75, wówczas termostat do wymiany

Byłem u elektromechanika i już wiem co było przyczyną problemu. We wtyczce był skorodowany jeden przewód (do pinu 2 lub 4 - nie wiem dokładnie do którego)! Wtyczki do czujnika, jak również ta okrągła poniżej (z dużą ilością przewodów) zostały porządnie przeczyszczone, kabelek został skrócony, zamontowano mu odpowiednią końcówkę i poprzez przewierconą wtyczkę podłączono go do czujnika. Jest to tymczasowe rozwiązanie, póki nie kupię nowej wtyczki, ale spisuje się bardzo dobrze

Po rozgrzaniu samochodu, wskaźnik pokazuje trochę ponad 80 stopni C. Do 90 brakuje parę stopni, ale czytałem tu na forum, że to może być kwestia błędu wskaźnika. Dlatego to już zostawiam w spokoju.

Zastanawiam się tylko, jak będzie ze spalaniem, czy wróci do normy? Wydaje mi się, że akurat te piny (2 i 4) odpowiadają tylko za wskazanie temperatury na desce rozdzielczej. Jednak coś musiało się jeszcze poprawić, gdyż od piątku, kiedy byłem u elektromechanika, nie zdarzyło mi się jeszcze szarpanie silnika!

I jeszcze koszty - za naprawę zapłaciłem 30zł. Jeśli ktoś jest z Bielska lub okolic to bardzo polecam tego fachowca. Warsztat mieści się w Mazańcowicach na ul. Spacerowej 300 (1 km od Makro).

Dziękuję wszystkim za rady!

Pozdrawiam

Moj problem jest troche inny.W moim golfie 4(automat 1999r.) wskażnik pokazuje od razu temperature 130stopni.Włącza sie od razu wentylator.Po przejechaniu kilku kilometrów wskazówka temp spada do zera.Wymieniłem już czujnik temperatury ale problem pojawia sie ponownie po kilku dniach.Brak mi juz sił,krew mnie zalewa i bardzo prosze o jakąś pomoc-porade jak ugryżć ten problem