: ndz mar 04, 2007 18:54
zatarte /przytarte łożysko mc phersona, czyli u góry amorka
nie pozostaje mi nic innego jak do jakiegoś mechanika podjechać - dziękiu mnie też trzeszczało, wymieniłem płyn od wspomagania i jak ręką odjął.
Jeśli piszczy to być może trzeba pasek wymienić.
czyli przyczyn może być więcej? mam nadzieję że to nic poważnego, bo trochę mi już ten Golfik konto uszczuplił jak na początek :/zatarte /przytarte łożysko mc phersona, czyli u góry amorka
Pojechałem do mechanika. 30 zł za czyszczeni wziął. Adaptacji nie mógł zrobić bo jakieś sterowniki nie pasowały. Powiedział że obroty po 300km powinny sie uspokoić, ale sie nie uspokoiły. Pojechałem na adaptacje do ASO. Zrobiłem od razu diagnostyke silnika i wzieli za to razem 100zł. Za samo wgranie ustawień nie pamiętam ile było...Street Fighter - a co dokładnie robiłeś z tą przepustnicą? Możesz opisać co i jak robiłęś?
gostern pisze:Ostatnio mam problem z przyśpieszaniem wciskam na 2-3 gaz do końca a on się nie zbiera - jeszcze nic z tym nie zrobiłem - paliwo wlałem lepsze ale nie pomogło.
Ja poszedłem po najmniejszej linii oporu i wywaliłem wycieraczkę teraz jeżdże z korkiem w szybie , szkoda że szukajka nie działa bo była już mowa o tym jak to naprawić ale ja niestety nie pamiętam. Może ktoś inny ci pomożejacekwwa pisze:- z tylnej wycieraczki plyn cieknie mi po klapie (wyglada jakby ulamana dysza??) wiecie cos na ten temat blizej?
a nie jest po prostu zle ustawiona i wali ci w dol? przypatrz sie gdzie rozpyla i ustaw precikiem (ale nie igla bo zniszczyc dysze mozna)jacekwwa pisze:
- z tylnej wycieraczki plyn cieknie mi po klapie (wyglada jakby ulamana dysza??) wiecie cos na ten temat blizej?