1.6 SR i wasze problemy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
przemo1024
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: pn lis 17, 2008 21:53
Lokalizacja: Opole

Post autor: przemo1024 » śr wrz 16, 2009 19:15

A więc tak! Dziś sprawdziłem samochód wg. powyższych zaleceń.

Pod korkiem oleju widoczne były śladowe ilości "smalcu". Naprawdę niewiele (tylko na korku). Po sprawdzeniu poziomu oleju bagnetem olej zawsze jest czyściutki. Kolor właściwy. Z rury wydechowej na rozgrzanym silniku się nie kopci gdy dałem dość ponad 4000 obr. Etap powtórzyłem kilka razy. Po drugim razie poszło pare skropleń wody/pary leciutko (minimalnie) zabrudzonej od sadzy na końcówce wydechu. Od strony podszybia nie dopatrzylem się żadnych śladów po wyparowanym płynie chłodniczym. Nie spostrzegłem nalotu. Pozostaje obserwować. Już sam nie wiem co to może być.

Chciałbym zaznaczyć, iż od czerwca nie uzupełniałem płynu chłodniczego. Jak spadnie odrobinę powyżej min. jego stan nie ulega zmianie. Jak uzupełnie do pełna lub połowy wtedy schodzi zaś do min. Jakby baniak był nieszczelny


2008-2011 Był MKIV 1.6SR Highline (1998r.),2011-2014 A4 B6 1.9TDi AWX (2001r.), od 03.2014 jest Mazda 3 1.6 MZR (2008r.)

Awatar użytkownika
feniks
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: pn paź 09, 2006 21:32
Lokalizacja: Zgorzelec

Post autor: feniks » czw wrz 17, 2009 07:04

dimmer pisze:za ssanie odpowiada czujnik temperatury podając do komputera temperaturę a komputer na tej podstawie dobiera dawkę tzn włącza ssanie ... tak przynajmniej gdzies kiedys wyczytałem
ok dzieki
przemo1024 pisze:Jakby baniak był nieszczelny
czyli chwilowo nie rób nic ew. kup nówke zbiornik z nakrętką i obserwuj czy coś się bedzie działo


Obrazek

Awatar użytkownika
dimmer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: śr sty 28, 2009 18:26
Lokalizacja: małopolskie Tarnów

Post autor: dimmer » czw wrz 17, 2009 08:47

przemo1024 pisze:A więc tak! Dziś sprawdziłem samochód wg. powyższych zaleceń.

Pod korkiem oleju widoczne były śladowe ilości "smalcu". Naprawdę niewiele (tylko na korku). Po sprawdzeniu poziomu oleju bagnetem olej zawsze jest czyściutki. Kolor właściwy. Z rury wydechowej na rozgrzanym silniku się nie kopci gdy dałem dość ponad 4000 obr. Etap powtórzyłem kilka razy. Po drugim razie poszło pare skropleń wody/pary leciutko (minimalnie) zabrudzonej od sadzy na końcówce wydechu. Od strony podszybia nie dopatrzylem się żadnych śladów po wyparowanym płynie chłodniczym. Nie spostrzegłem nalotu. Pozostaje obserwować. Już sam nie wiem co to może być.

Chciałbym zaznaczyć, iż od czerwca nie uzupełniałem płynu chłodniczego. Jak spadnie odrobinę powyżej min. jego stan nie ulega zmianie. Jak uzupełnie do pełna lub połowy wtedy schodzi zaś do min. Jakby baniak był nieszczelny

co do tego zdnka po wymaiane termostatu sytuacja identycznie jak u ciebie.. leje do pełna spada 4 mm do min i sie tzryma znów dolewam i znów spada do tego samego poziomu i sie tzryma nerwa mnie wzieła szukam wycieku ... zadnego nalotu pale auto czekam az sie termostat otworzy zeby zobaczyc czy tamn nie cieknie i tam tez ok jest zmykam maske i od dwóch tygodni tam nie zaglądałem zobacze dzis czy i u mnie opadł poziom płynu i napisze


Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!

Awatar użytkownika
feniks
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: pn paź 09, 2006 21:32
Lokalizacja: Zgorzelec

Post autor: feniks » czw wrz 17, 2009 10:16

dimmer pisze:leje do pełna spada 4 mm do min i sie tzryma znów dolewam i znów spada do tego samego poziomu
przypomniało mi sie też kiedyś miałem podobnie i się nie przejmowałem aż:
poszedł kruciec przy bloku(mają taką wadę) od strony prawej(filtra pow.,aku) i po prostu pękł mocniej i więcej mi płynu pociekło a śladów nie było praktycznie żadnych dopiero po obmacaniu było czuć pęknięcie


Obrazek

Awatar użytkownika
dimmer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: śr sty 28, 2009 18:26
Lokalizacja: małopolskie Tarnów

Post autor: dimmer » czw wrz 17, 2009 19:00

nio patrzyłem i u mnie narazie jest oki zobaczymy co dalej .... a ten kruciec to tam gdzie czujnik temperatury siedzi o ile dobrze patrzyłem ??? a i jesli cos komus to pomoze jezeli podczs jazdy smierdzi wam benzyną auto jest słabe pod górke płynnie traci moc sprawdzcie czujnik połozenia wału u mnie był lekko pęknięty nio i bezwględnie wymiana pompy paliwa u mnie palił idealnie nawet na mrozie mechanik mówił ze to nie to ale sam sobie wymieniłem pompe koszt 120 złotych samam pompka i jak narazie jest oki :)
Ostatnio zmieniony czw wrz 17, 2009 19:03 przez dimmer, łącznie zmieniany 1 raz.


Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!

Awatar użytkownika
przemo1024
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: pn lis 17, 2008 21:53
Lokalizacja: Opole

Post autor: przemo1024 » czw wrz 17, 2009 19:12

Dziękuję Wam za informację. Też nic szczególnego nie spostrzegłem. Szmalec (którego było bardzo mało) starłem i jest już czyściutko. Nowy się nie pojawia.
dimmer pisze:jezeli podczs jazdy smierdzi wam benzyną auto jest słabe pod górke płynnie traci moc sprawdzcie czujnik połozenia wału
Mój samochód wydaje się być słabszy i to od dłuższego czasu. Pod górkę jednak ciągnie dobrze. Benzyną śmierdzi tylko z początku na zimnym silniku. Ten czujnik miałem wymieniany w listopadzie 2008. Muszę to dać do sprawdzenia. Moze bajka się powtarza.
W weekend dam do oględzin mechanikowi i zdam raport ostateczny.

Bardzo Wam dziękuję za pomoc i informację.


2008-2011 Był MKIV 1.6SR Highline (1998r.),2011-2014 A4 B6 1.9TDi AWX (2001r.), od 03.2014 jest Mazda 3 1.6 MZR (2008r.)

Awatar użytkownika
bicker83
KIEROVWNIK
KIEROVWNIK
Posty: 418
Rejestracja: pt mar 13, 2009 02:34
Lokalizacja: GSL / IRL
Kontakt:

Post autor: bicker83 » czw wrz 17, 2009 19:24

Pisze to juz po raz ktorys z kolei i mam nadzieje ze w koncu ktos da odpowiedz.
Mam problem ze swoim silnikiem a raczej jego obrotami. Odicna przy 5200-5300 i koniec 170 i ani km wiecej. KTOS WIE CZEMU ??????


[img]http://www.bicker.republika.pl/av.gif[/img]

Był [b]MK4 - AKL[/b]
Teraz jest [b]A6 - APU[/b]
Bedzie [b]MK4 GTTDI[/b]

Awatar użytkownika
dimmer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: śr sty 28, 2009 18:26
Lokalizacja: małopolskie Tarnów

Post autor: dimmer » czw wrz 17, 2009 20:51

bicker83 pisze:Pisze to juz po raz ktorys z kolei i mam nadzieje ze w koncu ktos da odpowiedz.
Mam problem ze swoim silnikiem a raczej jego obrotami. Odicna przy 5200-5300 i koniec 170 i ani km wiecej. KTOS WIE CZEMU ??????
kolego hmm sugesti wiele czujnik na wale moze byc walnięty moze przepustnica ale wydaje mi sie ze nie powinna miec wpływu na odcięcie paliwa przy wysokich obrotach nic więcej nie przychodzi mi do głowy moze pasek rozrządu masz przestawiony słyszałem ze jak jest przestawiony samochód potrafi byc duzo słabszy i moze to mogło by miec jakis wpływ jedz do mechaniora sprawdz czujnik połozenia wału niech zobaczy czy pasek jest dobrze ustawiony nie wiem co by mogło byc jeszcze:(:(:( ja miałem pęknięty czujnik połozenia wału błedów na vagu nie było odziwo.... po wymainie ładniej autko pracuje obroty nie skaczą na ciepłym silniku ale kurcze nie odcinał przy tyl obrotach co u ciebie :(:(:(: a i moze niech sprawdzi cisnienie pompy paliwa jesli bedzei niskie powinno byc 4 bary to moze pompka nie podaje na wysokich obrotach wtedy silnik potzrebuje wiecej paliwa moze ona juz nie wyrabia wtedy i daje efekt odcięcia paliwa ....

[ Dodano: 17 Wrz 2009 20:59 ]
przemo1024 pisze:Dziękuję Wam za informację. Też nic szczególnego nie spostrzegłem. Szmalec (którego było bardzo mało) starłem i jest już czyściutko. Nowy się nie pojawia.
dimmer pisze:jezeli podczs jazdy smierdzi wam benzyną auto jest słabe pod górke płynnie traci moc sprawdzcie czujnik połozenia wału
Mój samochód wydaje się być słabszy i to od dłuższego czasu. Pod górkę jednak ciągnie dobrze. Benzyną śmierdzi tylko z początku na zimnym silniku. Ten czujnik miałem wymieniany w listopadzie 2008. Muszę to dać do sprawdzenia. Moze bajka się powtarza.
W weekend dam do oględzin mechanikowi i zdam raport ostateczny.

Bardzo Wam dziękuję za pomoc i informację.
jesli mechanik ma vag niech jeszcze zobaczy jaką czujnik temperatury podaje temp do kompa bo.. rozmawiałem z gosciem który pracował w serwisie vw i mówił mi tak ze czujnik temp w vv golf mk4 jest wadliwy nawet nowy potrafi podawac co innego na tablice a co innego do kompa dlateo ze jest 4 pinowy dwa piny na tablice dwa do kompa i ajk nawala to albo auto nie pali dobrze albo na poczatek dostanie tyle benzyny ze sobie nia zygnie jesli bedzie podawał dobre temperatury to bedzei ok ja miałem tak ze na tablicy mailem 90 a obroty stały mi na 2000 czujnik podawał do kompa -140 stopni :P
Ostatnio zmieniony czw wrz 17, 2009 20:55 przez dimmer, łącznie zmieniany 1 raz.


Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!

krupik
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 75
Rejestracja: ndz lip 27, 2008 17:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: krupik » czw wrz 17, 2009 22:14

możecie mi powiedzieć w którym miejscu jest czujnik położenia wału? bo jak patrzyłem w dokumentacji to tam tylko jakiś pierścień namierzyłem a ostatnio nie mam zbyt wiele czasu żeby dokładnie przekopywać forum (bo pobieżne użycie szukajki nic mi nie dało), w skrócie help :otepienie:

edzia:
znaleziony i wymieniony, mam nadzieję że już przejdzie mojemu maleństwu, vag nie pokazuje ani nie pokazywał błędów a gasnąć się czasem zdarzało
Ostatnio zmieniony sob wrz 19, 2009 20:22 przez krupik, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
dimmer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 327
Rejestracja: śr sty 28, 2009 18:26
Lokalizacja: małopolskie Tarnów

Post autor: dimmer » czw wrz 17, 2009 23:12

krupik pisze:możecie mi powiedzieć w którym miejscu jest czujnik położenia wału? bo jak patrzyłem w dokumentacji to tam tylko jakiś pierścień namierzyłem a ostatnio nie mam zbyt wiele czasu żeby dokładnie przekopywać forum (bo pobieżne użycie szukajki nic mi nie dało), w skrócie help :otepienie:

czujnik połozenia wału znajduje sie na pierwszym kole paska rozrzadu pierwszym czyli tym górnym tam widac wtyczke z boku a zeby go wyjac chyba trzeba sciągnąc koło zebate ale to juz nie jestem pewien to jet takie duze chyba bo nie pamietam jak to robilismy bo przy okazji uszczelniacze na zaworach zmieniałem bo olej wcinał to i tak wał sciągalismy ...i wtedy wyszło ze jest pęknięty...jak nie znajdziesz postaram sie o zdjecie


Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!

Awatar użytkownika
bicker83
KIEROVWNIK
KIEROVWNIK
Posty: 418
Rejestracja: pt mar 13, 2009 02:34
Lokalizacja: GSL / IRL
Kontakt:

Post autor: bicker83 » pt wrz 18, 2009 02:30

kolego hmm sugesti wiele czujnik na wale moze byc walnięty moze przepustnica ale wydaje mi sie ze nie powinna miec wpływu na odcięcie paliwa przy wysokich obrotach nic więcej nie przychodzi mi do głowy moze pasek rozrządu masz przestawiony słyszałem ze jak jest przestawiony samochód potrafi byc duzo słabszy i moze to mogło by miec jakis wpływ jedz do mechaniora sprawdz czujnik połozenia wału niech zobaczy czy pasek jest dobrze ustawiony nie wiem co by mogło byc jeszcze:(:(:( ja miałem pęknięty czujnik połozenia wału błedów na vagu nie było odziwo.... po wymainie ładniej autko pracuje obroty nie skaczą na ciepłym silniku ale kurcze nie odcinał przy tyl obrotach co u ciebie :(:(:(: a i moze niech sprawdzi cisnienie pompy paliwa jesli bedzei niskie powinno byc 4 bary to moze pompka nie podaje na wysokich obrotach wtedy silnik potzrebuje wiecej paliwa moze ona juz nie wyrabia wtedy i daje efekt odcięcia paliwa ....

dzieki za odpowiedz. jutro jade i sprawdzam jak zdaze przed robota :P jak nie dam znac w przyszlym tyogdniu.


[img]http://www.bicker.republika.pl/av.gif[/img]

Był [b]MK4 - AKL[/b]
Teraz jest [b]A6 - APU[/b]
Bedzie [b]MK4 GTTDI[/b]

speede
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 345
Rejestracja: wt gru 14, 2004 02:00
Lokalizacja: Podlaskie

Post autor: speede » pt wrz 18, 2009 08:42

feniks79 dalej masz problem z ssaniem? Ja niestety nie mialem jak podpiac sie, ale juz kupilem interfejs czekam na przesylke wtedy bede mogl sam sprawdzic co jest grane, bo z kumplami to jest roznie, nie kazdy pomaga. U mnie bez zmian- nie wymienialem jeszcze sondy, po sprawdzeniu bledow zobaze co jest grane. U mnie jak odpali to zaraz zgasnie i strzela w tlumik, kolektor, masakra- tylko na zimnym. podczas jazdy zapala sie check engine i po jakims czasie gasnie. A po wymianie sondy u Ciebie dobrze pali i nie gasnie? Co wymieniales jeszcze?



Awatar użytkownika
feniks
Forum Master
Forum Master
Posty: 1761
Rejestracja: pn paź 09, 2006 21:32
Lokalizacja: Zgorzelec

Post autor: feniks » pt wrz 18, 2009 09:08

speede pisze:feniks79 dalej masz problem z ssaniem? Ja niestety nie mialem jak podpiac sie, ale juz kupilem interfejs czekam na przesylke wtedy bede mogl sam sprawdzic co jest grane, bo z kumplami to jest roznie, nie kazdy pomaga. U mnie bez zmian- nie wymienialem jeszcze sondy, po sprawdzeniu bledow zobaze co jest grane. U mnie jak odpali to zaraz zgasnie i strzela w tlumik, kolektor, masakra- tylko na zimnym. podczas jazdy zapala sie check engine i po jakims czasie gasnie. A po wymianie sondy u Ciebie dobrze pali i nie gasnie? Co wymieniales jeszcze?
objawy jak u Ciebie, dokładaniej:
odpalam zimnego, obroty 900parę sek., spadają, podtrzymuję gazem jak zapomnę gaśnie zadławiony, co około 30km wywala adaptację przepustnicy i ustawienia podst., wcześniej pojawia się błąd z lambdą za duża mieszanka, na ciepłym nie gaśnie ale falują obroty, po tych kilkudziesięciu km obroty na jałowym wzrastają na 1400 i szarpnie za każdym razem przy puszczaniu i dodawaniu gazu w czasie jazdy. Powymieniane: czujnik temp. ASO, świece NGK,przewody Beru, przpustnica Vika, lambda Bosch. Sił mi już brak :grrr:
zastanawiam się nad:
bicker83 pisze:czujnik na wale moze byc walnięty


Obrazek

speede
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 345
Rejestracja: wt gru 14, 2004 02:00
Lokalizacja: Podlaskie

Post autor: speede » pt wrz 18, 2009 10:31

hmm, to jest problem, wiodze ze czeka mnie poszukiwanie usterki. Tak myslalem jeszcze ze moze byc przyczyna pompy paliwa, albo moe cewka jakas wadliwa. Strasznie felerny silnik, jak kupilem to auto to pracowal super wogole zadnego drgania, a teraz tak jak piszesz mam podobnie z rana to masakra - strzela!!!, nie rowno pracuje. Znajomy elektryk powiedzial :wymien swiece i sprawdz cewke. No chyba bede musial to zrobic. no i vag.Ale widze ze nie tylko my mamy ten problem z SR



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 264 gości