Forum.VWGolf.pl

killym pisze:1. Najbardziej to mi chodzi o przpustnice bo nie wiem czy ma to być tak zrobione zeby było widać te...otworki ?Uwydatniłem te skosy na tych przepustnicach ale nie wiem czy dobrze nie wiem jaki przeswit powinien być...Wogole bardzo Ciezko sie formuje gardziel, trzeba uważać zeby nie przetrzeć bo ja swoje 2 juz straciłem i przeerobiłem 24 na 26. Musielismy wytoczyć.Od gory otwor na 26 a na dole na 27, potem jeszcze przejscie zeby nie było rantów, polerka i jazda do gaźnika.

zrob zdjecie bo az taki wizualizowac nie potrafie

killym pisze:2. Chciałem sie spytać czy dobrze kombinuje i czy to da rade bo w temacie nie jestem, zrobiłem juz jak napisałem, czyli na chłopski rozum i to działa:D

no to jak dziala to czym sie martwisz

killym pisze:5.no ok, a podcisnienie do przyśpieszania zapłonu?

no z tamtad skac orginalnie szlo.

killym pisze:Co do benzyny to...Mam "turbodziurę" na gazniku pneumatycznym:) Po naciśnięciu gazu w trybie "podłoga":D na chwilę się dusi aby potem mielić kołami, dalej juz oczywiście ok...Moze w tym momencie go zalewa?

stawial bym ze dostaje za malo paliwa - na ile masz plywak ustawiony??

killym pisze:Na 2 przelocie mam 220 dysze powietrza jaka powinna być na 1 przelocie(starło się i nic tam nie widać, dodam ze mam dysze paliwa 120, 140 a planuje drugiego przelotu założyć 160)?

najodpowiedniejsza jest kombinacja 120/140 paliwo i 180/200 powietrze.

killym pisze:4.Nie mam elektrodyszy...Po co ona?

zeby odciac paliwo jak wylaczas zaplon zeby sie silnik sam nie nakrecal.

killym pisze:Ok chyba starczy...Na zakończenie tego troche juz przydługawego postu chciałbym KamiluW
gorąco CI podziękować, bo bez Ciebie na pewno bym tego nie dokonał...Zmieniajcie ludziska bo naprawde warto!!!
Pozdr.

nie zamaco

Drugą przepustnicę znacznie czuć przy pedale w podłodze. Sprawdź czy w takim położeniu następuje maksymalne wychylenie pierwszej przepustnicy - i czy 'ząbek' blokujący drugą przepustnicę na tyle się wychylił by nie przeszkadzać jej w otwarciu się(poruszaj mechanizmem to zrozumiesz o czym mówię). Jeżeli masz niedosyt drugiej przepustnicy to proponuję zastosować przetyczkę wg opisu z fiat and furious - mi to pomogło, bo również wydawało mi się że druga się nie otwiera.

PS: Sprawdź jeszcze czy na 100 % nie łapie lewego(mi się również wydawało że jest wszystko ok, a nie było - silikon kupa daje) - proponuje oszlifować tekstolit sposobem jaki podałem wcześniej, a i wykonać opisane przeze mnie sfazowania .

[ Dodano: 25 Lip 2007 20:50 ]

killym pisze: 2. Co do benzyny to...Mam "turbodziurę" na gazniku pneumatycznym:) Po naciśnięciu gazu w trybie "podłoga":D na chwilę się dusi aby potem mielić kołami, dalej juz oczywiście ok...Moze w tym momencie go zalewa?

Mam to samo - przyzwyczaiłem się. Zwiększyłem poziom w komorze, ale nie wiele to dało - jak narazie samochód cały czas jeździ więc nie mam kiedy się dalej bawić w regulacje. W sumie zauważyłem że nie ma tego problemu podczas jazdy na wyższych obrotach. Do 'dynamicznej' jazdy staram się trzymać powyżej 3k - jak na MH ma niesamowitego kopa od 3-4.5, może 5 k obrotów. Podobnie - w momencie otwierania się drugiej przepustnicy czuć szarpnięcie i wyrwanie do przodu.

Witam ma kilka pytan
1. Czy ten przeod wychodzący z prawej strony kolektora łącze z tym co ma taka żółta końcówkę
2. Po odłączeniu pierburga została mi masa zwisających kabli co z nimi zrobic odłaczyc je na drugim końcu i wyrzucić
3. Wiem na jakiej zasadzi e dziala pierwsza przepustnica ta do której przymocowane jest to cos do czego sie daje linke gazu. A druga na jakiej zasadzi działa
4. Do której "dziurki" podlaczyc przewód paliiwowy. Bo podłaczyłem to tej pierwszej z przodu "właczyłem" gaz pociagajac za ten dzyndzelek i odpalił a jak podłączam do tej z boku to nie chce zapalić
5. Co z sonda lambda czy jest w przypadku webera potrzebna ??
dodam także ze w samochodzie mam gaz a silnik to PN
no i w załaczeniu zdjęcia
a i jeszcze jedno ptanie od czego jest ten jasny przewód na 2 zdjęciu bo tez był podłaczony w starym gaxniku, myslałem ze to paliwko ale jak zapalam tonic z niego nie leci
http://img519.imageshack.us/my.php?image=img0282oy0.jpg
http://img338.imageshack.us/my.php?image=img0283rq1.jpg

maccciej pisze:Po odłączeniu pierburga została mi masa zwisających kabli co z nimi zrobic odłaczyc je na drugim końcu i wyrzucić

odepnij je wszystkie i sobie gdzies podwieś-nie będą już ci potrzebne, jedynie kabel od grzania kolektora trzeba zostawić. Całej wiązki raczej nie wywalisz bo idzie ona do kompa a komp współpracuje jeszcze z zapłonew wiec jak odepniesz to nie zapali.
Ja np. schowałem je wszystkie na podszybiu i nic mi się nie majta

maccciej pisze:Wiem na jakiej zasadzi e dziala pierwsza przepustnica ta do której przymocowane jest to cos do czego sie daje linke gazu. A druga na jakiej zasadzi działa

druga działa poprzez siłownik podciśnieniowy-bierze on podciśnienie z obu gardzieli (są w nich małe dziórki) gdzy jest odpowiedni przepływ a co za tym idzie wzrasta podciśnienie w gardzielach przepustnica II przelotu sie otwiera

maccciej pisze:Do której "dziurki" podlaczyc przewód paliiwowy. Bo podłaczyłem to tej pierwszej z przodu "właczyłem" gaz pociagajac za ten dzyndzelek i odpalił a jak podłączam do tej z boku to nie chce zapalić

Dajesz do tego większego krućca (pionowo w dół skierowany) do drugiego podłańczasz albo zwrot albo go zaślepiasz jeśli zwrot idzie przez puszkę

maccciej pisze:Co z sonda lambda czy jest w przypadku webera potrzebna ??
dodam także ze w samochodzie mam gaz a silnik to PN

Sonde zostaw tak jak jest czy podłączona czy nie nie ma znaczenia bo już nie gra przy tym gaźniku żadnej roli, chyba ze masz komputer do sterowania dawką gazu LPG ale niesądze.
Ta całą puszkę która siedzi w błotniku (filtr węglowy) wywal w *#cenzura#* zostanie ci jeden przewód idący do zboiornika możesz (czarny) mnożesz go zaślepić możesz go zostawić. Tylko zaślep kruciec idący z kolektora.
Any question?

Pim pisze: PS: Sprawdź jeszcze czy na 100 % nie łapie lewego(mi się również wydawało że jest wszystko ok, a nie było - silikon kupa daje) - proponuje oszlifować tekstolit sposobem jaki podałem wcześniej, a i wykonać opisane przeze mnie sfazowania .

Na razie jeszcze nie zasilokonowałem wszystkiego bo musze miec pewnosc ze jest ok, a to mi powie gazownik. Wiem na 100% od strony filtra powietrza nie mam szczelne. Oglnie to nie narzekam:>

maccciej pisze: http://img519.imageshack.us/my.php?image=img0282oy0.jpg
http://img338.imageshack.us/my.php?image=img0283rq1.jpg

Ty dokręć sobie ten gaźnik na wszystkie śruby

killym pisze:maccciej napisał/a:

http://img519.imageshack....=img0282oy0.jpg
http://img338.imageshack....=img0283rq1.jpg


Ty dokręć sobie ten gaźnik na wszystkie śruby

to była tylko prymiarka sdo zdjęcia

[ Dodano: Sob Lip 28, 2007 10:33 ]
A co podłączam do tego drugiego króćca z przodu gaźnika ?

No ok, na razie jezdze tak jak jest ale tak ponizej 1700 rpm, gasnie a jak probuje jechac ja niskich obrotach szarpie...?Czy to wina tego ze dolot powietrza nie jest szczelny w 100%? RZecz oczywiscie ma miejsce przy jezdzie na gazie bo na benzynie obroty są ale za duze i słabo schodzi z obrotów. Wreszcie odpowie mi ktoś na pytanie dlaczego samochód jest słabszy na gazie ?? Gadki o tym ze jest mniej wydajnie energetycznie mozna włożyć między bajki bo Lpg ma ok 102 oktanow...

Zwynżka w mikserze... Ja to bym stawiał na lewizne - u mnie też się podobne rzeczy na benzynie działy z lewym powietrzem.

Powiem wam coś panowie.....

.....załóżcie sobie gardziele 25 i 27 mm oraz stożek na dolot to zobaczycie co ten gaźnik potrafi . Nie dość że idzie jak demon to jeszcze ryczy jak DC 10 przy starcie
gdyby nie to że pompka paliwa nie nadąża to kręciłbym go na każdym biegu do 7 tyś. (no może przesadziłem przynajmniej na pierwszych 4)A tak to 4,5 tyś. i odcinka, nawet boje się pytać o spalanie, ale napewno apetyt mu wzrósł. Musze jeszcze pokombinowac nad zastosowaniem elektrycznej pompki paliwa-jest wydajniejsza.

Pozdro niech oktany będą z wami

Pim pisze:Zwynżka w mikserze... .

No widziałem tu na forum zdjęcie jak ktoś wkręcił te wkrętki od gazu prosto do gaznika...Dlaczego więc większość osób tego nie robi tylko kombinuje jak kon pod góre z tym dolotem? Szczerze? To chyba o wiele prostsze:/

Marszall pisze:Powiem wam coś panowie.....

.....załóżcie sobie gardziele 25 i 27 mm oraz stożek na dolot to zobaczycie co ten gaźnik potrafi . Nie dość że idzie jak demon to jeszcze ryczy jak DC 10 przy starcie
gdyby nie to że pompka paliwa nie nadąża to kręciłbym go na każdym biegu do 7 tyś. (no może przesadziłem przynajmniej na pierwszych 4)

Heh no szczerze to noge mam ciężką, gdyby nie to ze nie mam teraz całego licznika... Z checią bym go wymierzył, ale spalanie na pewno nie spadło
Nie winię oczywiście gaźnika

Mam jeszcze takie pytanie, przepraszam za offtop ale kiedys do pierburga do oryginalnego dolotu powietrza rurę od odkurzacza . Koniec był w okolicach tabliczki rejestracyjnej.Chodziło o to zeby podczas jazdy "zasysał" zimne powietrze
OK zanim będziecie się śmiać chcę nadmienic ze nie wiązałem z tym az takich nadzieji, chciałem wiedziec co się stanie...Otóż nie nastąpiła zadna poprawa osiągów,co więcej podczas szybkiej jazdy po wciśnięciu sprzęgła silnik gasł...Dlaczego?

Panowie, mozecie mi powiedziec ktory model Webera (oznaczenie) macie u siebie? Do kazdego z nich pasuja te same dysze itp? Albo czym sie te gazniki roznia, tak w skrocie tylko.

Marszall, A nie wiesz jak sie ma stożek do gazu ?? wiem że musi być zimne powietrze mam już maleńki projekt w mojej główce jak by to wyglądało ale nie wiem właśnie jak stożek i gaz działają ??

Jak na chwilę obecną weber się spisuje doskonale tylko dolot lipny mam nadal oryginalny ale wymieniłem filtr powietrza na nowy i niestety tak jak by dostawał mało powietrza się zachowuje.

Pozdrawiam Tomek

Dic pisze:Marszall, A nie wiesz jak sie ma stożek do gazu ?? wiem że musi być zimne powietrze mam już maleńki projekt w mojej główce jak by to wyglądało ale nie wiem właśnie jak stożek i gaz działają ??

Jak na chwilę obecną weber się spisuje doskonale tylko dolot lipny mam nadal oryginalny ale wymieniłem filtr powietrza na nowy i niestety tak jak by dostawał mało powietrza się zachowuje.

Pozdrawiam Tomek

Słuchaj ja właśnie przerabiałem swój dolot na stożek żeby mi wszedł mikser do gazu bo powoli wkładam do siebie gaz. Nie wiem jak to do końca bedzie ale rozmawiałem z innymi i hasa (tylko trzeba zastosować zwężkę) no napewno stożek dostarcza więcej powietrza i pewnie bedzie potrzebował więcej gazu.
Jak chcesz to pokażę Ci jak to u mnie wygląda

Wogóle to kumpel co mi robił kryzę ma skodę 105 i parę gaźników Jikov. Gaznik trochę się różni, ale po obczajeniu stwierdzam ze np. gardziele są takie same z tym ze chyba 20 i 22, dysze powietrza i paliwa różnią się wyglądem, ale co to ma do rzeczy przeciez zawsze mozna rozwiercic. 2 przpustnica jest sterowana podciśnieniowo, oczywiście podstawka ta sama co w weberach. Dla zainteresowanych mogę dokładnie zobaczyć + foty.

Gashkas pisze: Albo czym sie te gazniki roznia, tak w skrocie tylko.

W skrócie to są z mechanicznie i pneumatycznie otwieraną 2 przepustnicą a poza tym to istnieje bardzo duza różnorodność dysz i gardzieli z faktu iż był on montowany w samochodach od pojemności 1.2 do 1.8-2.0 jak się nie mylę. Jedz na szrot wez go w rękę dobrze się rozejzyj a zrozumiesz o czym mowie, bo ja tez pytałem się kamilaW na privie ale to było bez sensu bo jak miałem cos jarzyc jak nie wiedziałem "o co chodzi jakby?":D