Forum.VWGolf.pl

Robiłem co mogłem wymieniłem trzy razy olej i filtr jeżdziłem po mechanikach i elektromechanikach i wszystko jest w porzadku. A nie bede wydawał 1000 zł na remont silnika jak golf jest wart 6000.

No to tak jak napisałem, zajeździć go aż się zeszrotuje. Tylko że wtedy już nie będzie wart 6000zł więc ciężko powiedzieć czy to dobry interes. Stracić 1000zł i mieć sprawne auto które można sprzedać za te 6000zł czy zajeździć go i sprzedać za 2000zł albo oddać na złom, sam sobie policz co się bardziej opłaca. Pomijając już fakt że nie znasz dnia ani godziny kiedy ten silnik zdechnie, auto na którym na można polegać to szrot.

slysalem jeszcze ze problem z cisnieniem pojawia sie przy filtrach oleju Filtrona.

Choc sam mam taki to problem ten jeszcze u mnie nie wystepowal.

daaroo pisze:slysalem jeszcze ze problem z cisnieniem pojawia sie przy filtrach oleju Filtrona.

Choc sam mam taki to problem ten jeszcze u mnie nie wystepowal.

Problem pojawia się przy w ogóle dowolnych filtrach. Niekoniecznie Filtron. Chodzi o ich przedwczesne zapchanie syfem zwłaszcza jak ktoś jeździ już na mineralnym.

Ja od dwóch dni mam podobny problem, z tą różnicą, że zaczyna brzęczeć po szybkiej jeździe (ok. 130-140km/h - autostrada). Zwalniam do 50-60km/h i brzęczy, przyspieszę do 70-80km/h i wszystko wraca do normy (po 10-15min. postoju można potem jeszcze trochę pojeździć). Przy prędkościach do ok. 100km/h problem nie występuje w ogóle. Dodam, że mam mały wyciek oleju gdzieś pod pokrywą (może na dole?) paska rozrządu (jutro auto idzie do mechanika na na wymianę paska i usunięcie tego wycieku). Silnik 1.3 1988r. z LPG, olej 10w40. Co byście diagnozowali u mnie?

PS. W marcu miałem walniętą chłodnicę (wywaliło cały płyn) i dwa razy bzyczało. Od razu postój + uzupełnienie płynu (do czasu wymiany chłodnicy lałem wodę). Od tego czasu na gazie stracił dużo mocy (dławi się przy zbyt szybkim przyspieszaniu), po zagrzaniu ma nieraz wyraźnie zbyt wysokie obroty na luzie. Olej był wymieniany w połowie lutego wraz z filtrem (zmieniałem też świece i kable WN - NGK).

[ Dodano: Wto Sie 01, 2006 14:14 ]
Poziom oleju jest ok (górna granica).

[ Dodano: Sro Sie 02, 2006 08:17 ]
Kurcze, wczoraj problem pojawił się przy zejściu z prędkości ok. 100km/h, czyli jest coraz gorzej...

wjmail pisze:Ja od dwóch dni mam podobny problem, z tą różnicą, że zaczyna brzęczeć po szybkiej jeździe (ok. 130-140km/h - autostrada). Zwalniam do 50-60km/h

jakis czas temu mialem podobny problem ale co dziwne pojawial sie on tylko latem i to dopiero po przejechaniu ok30 moze 40 km i tez z wysokich obrotow , zima bylo spoko (myslalem ze panewki padly) ale przy pomiarze u znajomego mechanika cisnienie oleju bylo ok a czujni w golfiku swoje. problem znikl jak wymienilem czarny czujnik cisnienia oleju (akustyczny) i od tamtej pory (3000 km) jest spoko. przyczyna byla w czujniku cisnienia oleju

[ Dodano: Sro Sie 02, 2006 09:03 ]
ale u mnie tylko bzyczalo bez swiecenia kontrolki

No, bzyczy i miga po przejechaniu sporego dystansu (kilkadziesiąt km). Na krótszych dystansach problemów (jak dotąd) nie było. Możliwe (mam nadzieję), że to tylko wina tego czujnika (no, ale jak były te upały, to problemu nie było, teraz się zaczęło... ).

Witam kolegów!
Podłączę się do tematu. Jak sprawdzić zmasowanie czujnika? Mówiliście coś o migającej kontrolce ciśnienia oleju na zgaszonym silniku... Jak przekręcę kluczyk (ale nie odpalam) to kontrolka oleju sobie miga. Myślałem do tej pory, że wszystko jest ok i tak mam być. Po odpaleniu gaśnie i jest spokój niezależnie od obciążenia, temperatury czy prędkości. Ostatnio wymieniłem panewki korbowodowe, sprawdzałem ciśnienie oleju za pomocą żarówki podłączanej pod odpowiedni czujnik przy odpowiedniej prędkości obrotowej i wygląda, że wszystko jest ok. Faktycznie jak zdejmę kabel z czujnika umieszczonego nad filtrem, to po wkręceniu na powyżej 2000 obr/min zaczyna brzęczeć, ale to przecież odpowiednia reakcja. Myślę, że wszystko jest w porządku, więc dlaczego mówicie, że po przekręceniu kluczyka jak miga lampka od ciśnienia oleju, to znaczy że jest zmasowany czujnik???
Może cos namieszałem, ale niech wypowiedzą się Ci, którzy to przerabiali...

Jacenty 80 to jest tak:
w wv sa w silniku dwa czujnik cisnienia oleju
pierwszy to czujnik malego cisnieni - dziala on w ten sposob ze przy za malym cisnienu oleju zwieraja sie styki i puszcz mase z kadluba silnika do diody w desce (jak sciagniesz przewod z czujnkia na wlaczonym silniku to nie zapali sie kontrolka cisnienia oleju) dlatego zawsze przed uruchomieniem silnika sie ona swieci
drugi czyjnik wyzszego cisnienia oleju (akustyczny) _ dziala on odwrotnie od pierwszego tzn ja spadnie cisnienie od zakladanego przy pewnych obrotach (ponad 2000 obr/min) i po pewnym czsie (ok 1 min) to rozlacza sie styki (w pierwszym czujniku sie zwieraja a ty odwrotnie) i slychac sygnal pod licznikem
w roznych silnikach VW sa rozne czujnik ale o takiej samej zasadzie dzialania
oznaczone sa roznymi kolorami a kazdy kolor oznacza zalaczanie sie czyjnikoe przy innych wartosciach cisnienia oleju

Dzięki emargala! To jak działa każdy czujnik juz "obcykałem". Tylko ciekawiło mnie to zmasowanie, o którym poprzednicy pisali. Dla mnie jest normalne, że jak przekręcę kluczyk (ale nie odpalam) to lampka ciśnienia oleju sobie miga... Ale może się mylę?

[ Dodano: Sro Sie 02, 2006 11:49 am ]
Przepraszam za przekręcenie...Emgrala oczywiście:)[/b]

jak miga przy przekrecinej stacyjce to jest ok

[ Dodano: Sro Sie 02, 2006 11:57 ]
masz racje

emgrala pisze:jak miga przy przekrecinej stacyjce to jest ok

[ Dodano: Sro Sie 02, 2006 11:57 ]
masz racje

??? W golfie II może i miga, w III świeci ciągle. A miga na zgaszonym silnkiu tylko kiedy czujnik (dowolny) sygnalizuje że jest cisnienie podczas gdy nie ma prawa go być (bo silnik stoi). Czyli jak wykryje zepsuty lub zmasowany czujnik.

Cefaloid pisze:Czyli jak wykryje zepsuty lub zmasowany czujnik.

Temat dotyczy golfa II
A czujniki sa takie same w II i w III (roznica jest tylko w kolorach-rozne wartosci cisnienia w roznych silnikach) moze sie rozni tylko elektronika w liczniku ale reszta jest taka sama wiec pierwszy zalacza mase przy malyn cisnieniu a drugi rozlacza przy malym cisnieniu
pierwszy mozna sprawdzic zakladajac ze smarowanie jest ok w taki sposob ze odpinasz przewod od czujnika z malym cisnieniem (np brazowy kolor jak u kolegi w 1.3) a w jego miesce podpinasz miernik i dotykasz masy jak:
- przy zgaszonym silniku brak przejscia czujnik uszkodzony a jak jest masa to ok jak odpalisz silnik to masa powina zniknac
- drugi czujnik (np czarny) dziala odwrotnie tz odlacza mase przy spadku cisnienia spr to tak wylaczony silnik czujnik niedaje masy jak odpalisz daje mase

miałem taki problem swiecil i piszczal kiedy chcial
w moim przypadku pomogła wymiana kabelka byl po przecierany objawy zaczynał piszczec i swiecic jak obroty wchodzily pow 2tys teraz jest ok ktory kabelek na załaczniku macie pozdrawiam