Strona 5 z 118
: śr mar 12, 2008 20:19
autor: timtomek
Kup dedykowane kable Beru a świece NGK albo Beru.
: śr mar 12, 2008 20:21
autor: mariosol
timtomek pisze:Kup dedykowane kable Beru a świece NGK albo Beru.
a drogi moze byc taki zestaw?
: śr mar 12, 2008 20:36
autor: zupełnie zielon
A ja po raz kolejny mam problem z temperaturą która oscyluje w granicach 70 stopni. I tutaj mam pytanie: Przejechalem 20 km i zostawilem wlaczony silnik zeby sprawdzic czy wlaczy sie wentylator na chlodnicy. No i się właczyl. Czy to oznacza ze temperatura plynu to 90 stopni i wskazówka (czujnik w króćcu) przeklamuje? Jesli tak to czym on się różni od czujnika temperatury w wężu?
: śr mar 12, 2008 20:49
autor: mariosol
kupilem i załozyłem taki zestaw tarcz wentylowanych i nacinanych:
http://www.allegro.pl/ite...iv_bora_a3.html
Zrobiłem na tych klockach juz okolo 3 tys. km jezdzac delikatnie. a od paru dni zaczely mi piszczec. Piszczenie objawia sie na rozgrzanych klockach,tylko z przodu i tylko przy delikatnym wciskaniu pedału hamulca?po mocniejszym wcisnieciu hamuja bez pisku i bardzo dobrze. od czasy do czasu słysze metaliczne pukniecie po całkowitym zatrzymaniu (tak jakby jakas sprezynka odbijała. Myslicie ze trzeba wyjac klocki i przyjzec sie zaciskom czy jest to moze naturalne docieranie klockow. dodam tez ze przy montarzu, nie ktore czesci smarowane była miedzia w spreju. Poradzcie cos?
[ Dodano: 12 Mar 2008 19:53 ]
zupełnie zielon pisze:A ja po raz kolejny mam problem z temperaturą która oscyluje w granicach 70 stopni. I tutaj mam pytanie: Przejechalem 20 km i zostawilem wlaczony silnik zeby sprawdzic czy wlaczy sie wentylator na chlodnicy. No i się właczyl. Czy to oznacza ze temperatura plynu to 90 stopni i wskazówka (czujnik w króćcu) przeklamuje? Jesli tak to czym on się różni od czujnika temperatury w wężu?
ja bym wymienił od razu termostat,bo miałem podbne objawy(jakby silnik sie nie dogrzewał). po wymianie wszystko wróciło do normy. Za termostat dałem około 50zł i mozna go samemu wymienic. przypomniało mi sie ze w tych silnikach mamy jakis nietypowy termostat(tak mi powiedzial sprzedawce jak sie okazalo po rozebraniu ze nie sprzedał mi tego wlasciwego tylko taki co 90% vw na nich jezdzi). Jak chcesz to przesle ci fotke termostatu.
wysokie obroty
: czw mar 13, 2008 15:48
autor: Kiara81
Witam,
Chłopaki pomocy!!!!!
Ponad trzy tyg. temu oddałam swojego golfika Mk4 1,6 74 kW do mechanika na
wymianę rozrzadu, pompy wodnej,świec, oleju i spr. na komp. (brak błędów)
Po tym zabiegu na zimnym silniku przy odpaleniu ma strasznie wysokie obroty
1700-1900 ale jak sie nagrzeje to wraca na 1100-900
Wczesniej na zimnym miał 1100 i po nagrzaniu 900
Niestety nie robiłam adaptacji silnika, gdyż nie wiem jak to zrobić ( autko
sprowadzone i książka jest w jezyku niemieckim )
Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Aga
Ps.
Niestety nie udało mi się znaleźć na forum podobnego przypadku - albo po
prostu żle szukam
: sob mar 22, 2008 20:51
autor: timtomek
Mariosol nie pamiętam dokładnie ale ja zapłaciłem w granicach 250-300zł za wszystko, z tym, że powiedzmy po cenie zniżkowej. Na stronie
http://sklep.intercars.com.pl/ możesz sprawdzić ceny tych części. Tam w sumie zapłacisz trochę ponad 300zł za wszystko.
: ndz mar 30, 2008 00:41
autor: fecus131
regitmc pisze:Nie będe komentował bo nieche podgrzewać po raz kolejny atmosfery, ale nie zgodze się z wypowiedzią że ciągle narzekam na samochód... Uważam że MkIV to super samochód i dlatego nim jeżdże a nie żadnym innym....
Wtam czytam i czytam te forum po nocach i dalej jestem w kropce tylko kasa z portfela ubywa:) hihihh
a mianowicie przeczysciłem przepustnice izrobiłem adaptacje i dalej to samo obroty faluja czyli jak zimny 900 jak ciepły około 1100-1200 po wizycie u mechanika zrobiłęm ta adaptacjie i przeczysciłem przepustnice probelm dalej tkwi a obroty wzrosły z 1000 jak zimny 1700 nawet dochodzi jak ciepły komp wykałaz usterke sondy ale czy mam dalej wymieniac bo słyszałem ze i to moze niepomóc:( wiec co do zadowolenia to hmm powoli konczy mi sie cierpliwosc co do mk4 wymieniłem skrzynie biegów bo podobno tez sa wadliwe w 1.6 8V duu no i jeszcze ta sonda
czy moge kuupic uzywana sprawna w 100% za 100 zł orginalna czy lepiej nowa za 250 zł
: ndz mar 30, 2008 08:59
autor: el_tommo
fecus131 pisze:
Wtam czytam i czytam te forum po nocach i dalej jestem w kropce tylko kasa z portfela ubywa:) hihihh
a mianowicie przeczysciłem przepustnice izrobiłem adaptacje i dalej to samo obroty faluja czyli jak zimny 900 jak ciepły około 1100-1200 po wizycie u mechanika zrobiłęm ta adaptacjie i przeczysciłem przepustnice probelm dalej tkwi a obroty wzrosły z 1000 jak zimny 1700 nawet dochodzi jak ciepły komp wykałaz usterke sondy ale czy mam dalej wymieniac bo słyszałem ze i to moze niepomóc:( wiec co do zadowolenia to hmm powoli konczy mi sie cierpliwosc co do mk4 wymieniłem skrzynie biegów bo podobno tez sa wadliwe w 1.6 8V duu no i jeszcze ta sonda
czy moge kuupic uzywana sprawna w 100% za 100 zł orginalna czy lepiej nowa za 250 zł
Witam!
Z tego co wyczytałem z postów kolegi, to adaptacje robił kolega u mechanika. Proponowałbym udać się do dobrego fachowca albo ściągnąć serwisówkę silnika i poczytać.
Mam ten sam silnik, składam (już końcówka - zostały chłodnice i tapicerka) takiego golfika po wypadku i aby go uruchomić także musiałem pokonać kilka schodków z czujnikami, elektryką itp. i powiem Ci że chociaż mechanikiem nie jestem to ten silnik jest bardzo prostą konstrukcją i nie ma w nim nic bardzo skomplikowanego, także nie musiałem jeździć po mechanikach i wystarczył tylko kabel obd2.
W serwisówce VW masz dokładnie opisane w którym bloku danych jakie są sygnały poszczególnych czujników i jakie muszą mieć wartości a nawet opisane przyczyny usterek.
Także kolego albo do fachowca albo samemu naprawiać bo naprawdę w tym motorze nie ma nic skomplikowanego i trudnego.
: ndz mar 30, 2008 12:14
autor: fecus131
oki chetnie sie zainteresuje tym silnikiem i chetnie bym powyminiał wagi na ten temat a co so sciagniecia serwisówke silnika to prosł bym o jakis link lub kontakt na gg 3057933 i sprowadzenie mnie na ziemnie przymiezam sie kupic kabel i samemu sie pobawic pozdrawiam i do usłyszenia
: ndz mar 30, 2008 18:27
autor: Zieloniutki
Serwisówki znajdziesz tutaj:
ag.bocznica.org
albo na
TYM forum
pozdr.
: sob maja 24, 2008 15:35
autor: typ17
witam
od kilku dni jestem posiadaczem bory
2000r. 1.6 (akl)
niestety moj zachwyt ostatnio troche opadl bo zaczal troche sfirowac silnik
i jeszcze kilka *#cenzura#* ale to na razie schodzi na 2 plan
przejrzalem forum poczytalem troche ale moj problem chyba nie jest do konca z jakimi sie tu spotaklem.
a wiec do rzeczy
zimny silnik wszystko ok, po przejechaniu ok 1km zaczyna troche szarpac, czasem mniej czasem mocniej lub czasem jakby odcinalo zaplon/paliwo.obroty czasem faluja ale bardzo delikatnie na wolnych na moment zejdzie z 900 do mniej wiecej 800.jeszcze ani razu nie zgasl np przy dojezdzaniu do swiatel.po nagrzaniu problem praktycznie znika.wystepuje jakby tylko w czasie nagrzewania sie silnika
wymienilem swiece, planuje kable ( chwilowo brak w sklepie) a po lekturze forum chyba zabiore sie jeszcze za wyczyszczenie przepustnicy i pojade ja ustawic.
macie moze jeszcze jakies sugestie??
pozdro
[ Dodano: 25 Maj 2008 13:05 ]
ps wymiana swiec mnie przerazila jak zdialem ta plastikowa obudowe, przyzwyczajony do mk1 i 2 tam wszystko ladnie dostepne a tu tragedia
pierwsza mysl to ze trzeba kolektor wywalac ;/ a przeciez to nie jest 5 min ale udalo sie bez klucz jakos jadnie mi przypasil
a widze ze tu juz nie jeden z was kolektor zdejmowal.
: wt maja 27, 2008 22:06
autor: _Peeter
Kolego, przy tym jak zdejmowałeś kolektor ssący to są uszczelki i mogą być sparciałe. Ja jak gazowałem mojego AKL'ka to zaproponowano mi wymianę tych uszczelek i powiedzieli że mogę je tylko kupić w serwisie VW, więc jak przeczyścisz sobie przepustnice i ustawisz ją a silnik będzie dalej wariował to proponuje Ci wymianę tych uszczelek bo silnik może łapać lewe powietrze. I przy zdejmowaniu gumy od filtra do przepustnicy uważaj na połączenie jej z wlewem do oleju chyba nazywa się to odma, ja u siebie nie bardzo uważałem i popękała mi bo jest bardzo delikatna.
: śr maja 28, 2008 23:53
autor: davis79
Witam ja równiez jestem posiadaczem MK IV z silnikiem AKL. Ostatnio wymieniłem rozrząd, świece, kable i termostat. Ale ma jeszcze jedno pytanie czy powiedzy przepustnicą a kolektorem powinna być jakaś uszczelka ? Bo u mnie gdzieś łapie lewe powietrze
: czw maja 29, 2008 00:00
autor: blackwhite
Miałem MK IV z tym silnikiem - padłą skrzynia biegów - tzn jeszcze działała, ale ledwo co
Poza tym tylne "uchwyty" na klocki się wyrobiły i klocki latały jak głupie w górę i w dół
Chyba tyle z nim było nie tak, ale niemiłe wspomnienia pozostały