Strona 5 z 7

: sob lis 26, 2005 16:01
autor: sas_gti
Pewnie ze tak, choc tego nie robie, ale przeważnie starzy ludzie czesto chowają kluczyki gdzies na zewnatrz auta......czaem ludzie do podwozia przyczepiaja, albo w kloszu w lampie, tak na wszelki wypadek, gdyby sie zadzrylo zatrzasnac daleko od domu, albo zgubic.......
A teraz zastanówny sie,
Co ewentualny zlodzej zyskalby na tym ze schowal tam kluczyk,??
Przeciez zrobiłby sobie tylko przypal dodatkowy , bo kradnac to auto pozniej musi pomajstrowac przy lusterku zeby wyjac kluczyk, ewentualnie je zbic a to zajmuje czas i hałasuje........
Gdyby ktos mial zamiar krasc to auto to kluczyk by zostal u niego w kieszeni, jestem pewnie a potem by po prostu wrocil po autko, podszedl, otworzyl jak swoje, odpalil i pojechal......No po co mialby kitrac kluczyki w aucie???...No chyba ze byl to wyjatkowo durny złodziej....

A jakbys zadzwonil do poprzedniego wlasciciela to by sie jeszcze pewnie okazalo ze mu sie przypomni ze faktycznie tam schowal kiedys kluczyk na taka ewentualnosc....

: sob lis 26, 2005 16:09
autor: kotem
Uwarzam ze w Polsce piowinna zostać stworzona publiczna baza złodziej. Taka stronka internetowa z fotka, imieniem i nazwiskiem ludka który coś ukradł. Wtedy moze by sie opamietali.
Współczuje Ci

: sob lis 26, 2005 16:09
autor: sas_gti
Cizes pisze: Ty byś sobie przykleił kluczyk do lusterka?? pozatym gdybyś miał kluczyk od golfa to chodz po parkingach i sprawdzaj czy pasuje do podobnego jak ty miałeś.

A uwazasz ze łatwiej byloby chodzic i wybijac w kazdym z podobnych golfow lusterko i sprawdzac czy jest tam kluczyk?? no prosze cie, zastanow sie nad tym

Inną sprawą jest ze sprzedawca ma aders kupujacego a ilez moze stac golfow pod jednym adresem?? przeciez nikt nie bedize szukal go po calej Polsce, albo stoi pod adresem kupująceo albo nie.....

Na bank nikt nie mial zamiru zawiac tego golfa, a przynajmniej schowany kluczyk w zaden sposob o tym nie swiadczy, nic w tym dziwnego nie ma

[ Dodano: Sob Lis 26, 2005 15:14 ]
kotem pisze:Uwarzam ze w Polsce piowinna zostać stworzona publiczna baza złodziej. Taka stronka internetowa z fotka, imieniem i nazwiskiem ludka który coś ukradł. Wtedy moze by sie opamietali.
Współczuje Ci
troszke to kontrowersyjne mierzyc wszystkich jedną miarką.......przytocze przykład - lista Wildsteina....... no ale nie o tym watek
tak czy siak nie jest milo jak ci cos kradna , mi zawineli radio kiedys, i to zeby bylo smieszniej z parkingu strzezonego... :food:

: sob lis 26, 2005 16:32
autor: h2o
Ja się podłączę. Oczywiście współczuję utraty golfa bo to kradzież to jedno wielkie skur...wysyństwo. Mogę sobie tylko wyobrazić jak ja bym sie czuł gdyby mi ktos podprowadził golfa.
Człowiek najpierw tryra jak głupi, żeby kupić sobie wymarzone auto, później tyra, żeby coś w nim usprawnić, przerobić, dokupić czy dopieścić a tu jakiś frajer z lepkimi girami w kilka minut pozbawia go radości.
A propos zabezpieczeń to coi byście polecili. Prawda jest taka, że chyba jeszcze nie stworzyli skutecznych zabezpieczeń na polskich złodziei. Tak było z mercedesem który chwalił sie, że jego elektroniczny kluczyk jest nie do podrobienia. I co? Polakom wyatarczyło kilka dni i pierwszy merol z takim kluczykiem zginął w Polsce zaledwie po tygodniu!
Moim zdaniem nie powinniśmy pisać tu o własnorecznie zrobionych zabezpieczeniach i opisywać jak one działają. Pamiętajcie, że to forum tez mogą śledzić potencjalni złodzieje. Po co im ułatwiac sprawę! Niech siadają na poduszki z gwoździami i niech pieści ich prąd!
Dla mnie kara za coś takiego jest jedna - jak już się złapało to przywiązać do samochodu i pociągnąć kolesia po polnej drodze. Niech wie ile dla nas znaczą nasze golfy.

: sob lis 26, 2005 16:38
autor: Cizes
sas_gti pisze:
Cizes pisze: Ty byś sobie przykleił kluczyk do lusterka?? pozatym gdybyś miał kluczyk od golfa to chodz po parkingach i sprawdzaj czy pasuje do podobnego jak ty miałeś.

A uwazasz ze łatwiej byloby chodzic i wybijac w kazdym z podobnych golfow lusterko i sprawdzac czy jest tam kluczyk?? no prosze cie, zastanow sie nad tym

Inną sprawą jest ze sprzedawca ma aders kupujacego a ilez moze stac golfow pod jednym adresem?? przeciez nikt nie bedize szukal go po calej Polsce, albo stoi pod adresem kupująceo albo nie.....

Na bank nikt nie mial zamiru zawiac tego golfa, a przynajmniej schowany kluczyk w zaden sposob o tym nie swiadczy, nic w tym dziwnego nie ma
[ Dodano: Sob Lis 26, 2005 15:14 ]
kotem pisze:Uwarzam ze w Polsce piowinna zostać stworzona publiczna baza złodziej. Taka stronka internetowa z fotka, imieniem i nazwiskiem ludka który coś ukradł. Wtedy moze by sie opamietali.
Współczuje Ci
troszke to kontrowersyjne mierzyc wszystkich jedną miarką.......przytocze przykład - lista Wildsteina....... no ale nie o tym watek
tak czy siak nie jest milo jak ci cos kradna , mi zawineli radio kiedys, i to zeby bylo smieszniej z parkingu strzezonego... :food:
No tak kłucił sie nie bede tylko ta cena mnie jeszcze zastanawia. i to jeszcze od kolesia który na giełdzie handluje samochodami... ale nie o tym miał byc ten post... ja w śwoim mam alarm i antynapad a podobno najlepsze są zwykłe wyłączniki ukryte gdzieś głeboko który odcina zapłon bo podobno złodziej jak nie odpali samochodu to nie grzebie nigdzie tyklo go zostawia

: sob lis 26, 2005 16:48
autor: sas_gti
Uwaga!
Przeważnie nie kradną aut a blokadą na skrzynie biegów, tj taki bolec wsuwany z boku w lewarek.....znaczy w ogole do nich nie wchodza
Gosc z którym o tym rozmawialem wiedzial co mówi....powiedzial ze nie nosi sie tego typu sprzetow ze soba zeby to rozciac, no chyba ze jest zamówienie konkretne ale to raczej nie dotyczy starych golfów bo jest w cholere tego...
Majac okazje zaczalem dowiadywac sie ogolnie o rozne zabezpieczenia....Pytalem go o sytuacje ze skanerem gdy przechwytuja sygnal z pilota do centralnego zamka bo wiem ze ludzie z tego powodu skracaja sobie zasieg pilotów........pytalem o to.....niestety skrocenie zasiegu tez nie jest skuteczne , bo liczy sie zasieg skanera a nie pilota.....
Z tych wszytkich rzeczy zabezpieczen powiedzial zeby zalozyc bolec i odciecie jakiegos obwodu, np pompy........ale jak i tak zawsze najbardziej sie boje o felgi grrr

: sob lis 26, 2005 17:04
autor: regitmc
Czytam wszystkie posty w tym temacie i wydaje mi się że troche zapomnieliśmy już o celu jaki miał wywołać. To prawda, że można podzielic się swoimi przeżyciami i pomysłami antykradzierzowymi.Każda blokada jest dobra, a najlepiej stosować wszystkie naraz. Celem założyciela Kikoja była jednak prośba o zwrócenie szczególnej uwagi na bordowe Golfy lub charakterystyczne jego części. Być może ktoś go rozpozna, gdzieś w Polsce i uda się go odzyskać. Z mojej strony zapewniam, że będe zwracał szczególniej uwagę na takie golfy.

: sob lis 26, 2005 17:24
autor: sas_gti
masz racje ale temat zyje i jest na szczycie listy wiec to takze zwieksza szanse znalezienia

: sob lis 26, 2005 17:59
autor: djset
Rafaello27 pisze:Polecam również tzw. "patencik" - jako zabezpieczenie. Polega to na odcięciu układu zapłonowego (taki mechaniczny immobilizer) prztyczkiem elekrtyczkiem i schowaniu go w dowolnym - trudnodostępnym zakątku samochodu.
zwyklego TD nie zrobisz tak, bo nie da sie z niego odciac zaplonu...

: sob lis 26, 2005 18:08
autor: Kiler
sas_gti pisze:masz racje ale temat zyje i jest na szczycie listy wiec to takze zwieksza szanse znalezienia
...i o to chodzi... - :kufel: :pub: :grin: ...


Pozdr :pub: .

: sob lis 26, 2005 18:20
autor: kotem
djset pisze:zwyklego TD nie zrobisz tak, bo nie da sie z niego odciac zaplonu...
Chyba nie wiesz co mówisz!! Zawsze da sie cos zakombinować!! Wystarc jeden pstryczek!!

: sob lis 26, 2005 18:21
autor: piotr1979
mam 2 alarmy i zabezpieczenie ale mysle o drugim.i napewno niedlugo to zrobie bo juz mnie h.u.j strzela jak slusze o tych kradziezach

: sob lis 26, 2005 18:23
autor: RIF-RAF
Współczuje utraty golfa. Całe szczęście ze miałeś AC bo tak byś trochę popłyną z kasą. Wprawdzie Gliwice nie są blisko Olsztyna, ale już jutro jak będę na giełdzie to zerknę za częściami, które mogłyby być z twojego golfikia. Kto wie może zawędrował aż tutaj :>

Pozdrawiam :okej:

: ndz lis 27, 2005 01:31
autor: regitmc
Temat żyje i mam nadzieje że w jakimś stopniu ktoś przyczyni się do odnalezienia golfika.