Strona 5 z 7

: wt lis 29, 2005 20:08
autor: pico
dzisiaj przejechalem 30 km i zmierzyłem temperature w zbiorniczku wyruwnawczym .przy 2 stopniach C na dworze ciecz zagrzała się do 47 stopni.wiec na pewno termostat do wymiany.

: wt lis 29, 2005 20:35
autor: wejlantf
a czy jeśli dolny wąż jest zimny to przyczyna może tkwić w samej chłodnicy?, np. po zastosowaniu proszku uszczelniającego do chłodnic?

Re: hmm...

: wt lis 29, 2005 20:35
autor: czyś
dominik7 pisze:Moze i macie racje z tym termostatem.Ale...wymontowac go juz nie jest tak prosto.Chodzi mi o to ze sruby od pompy wody nie sa niezniszczalne...Mam podobny problem co w temacie.Chodzi o moja jette 1,6 benzyna;gdy ktoras z srub by sie urwala najprosciej byloby wymienic cala pompe.A wtedy jak wiadomo trzeba tez w tym przypadku regulowac rozrzad.Ma ktos pomysl jak odkrecic te sruby bez uszcerbku dla pompy?
Jetta 1.6?
Wydaje mi się, że nie chyba nie trzeba ruszać paska.
Jeśli koło pasowe wału korbowego jest przykręcane tylko na 4 śruby 8ki z łebkiem na imbus i nie trzeba odkręcać centralnej dużej nakrętki koła pasowego, to m.zd. nie ma niebezpieczeństwa dla rozrządu. Zdejmuje się wtedy najwyżej tylko koło pasowe, koło napędzające pasek rozrządu zostaje na miejscu (jest cały czas przykręcone centralną nakrętką) i ewentualnie trzeba poluzować lub zdjąć dolną obudowę rozrządu. Pompa wodna w tym silniku jest mocowana do bloku śrubami 10tkami, od przodu silnika. Celowo piszę o pompie jako całości, na udaną wymianę samej główki (do tego konieczne jest zdjęcie obudowy rozrządu) nie liczyłbym. Któraś ze śrub 6tek na pewno się oberwie.
Looknij, czy ta duża śruba mocująca koło pasowe wału korbowego ma pod łebkiem kołnierz, który trzyma koło pasowe. Wtedy ma ona łepek zwykłej 6-wierzchołkowej nakrętki. Jeśli na łepek śruby ma 12 wierzchołków, to z reguły wystarczy odkręcić 4 imbusy i koło pasowe napędzające pasek alternatora schodzi.

termostat

: śr lis 30, 2005 14:00
autor: dominik7
No widzisz..TYlko problem w tym ze u mnie cienko ze zdolnosciami manualnymi.Teoria tak-gorzej z praktyka...Ograniczam sie max. do wymiany oleju w silniku.Akurat rozrzad to dla mnie za duze ryzyko ze cos schrzanie.

[ Dodano: Sro Lis 30, 2005 13:03 ]
to bylo do czysia :)

: śr lis 30, 2005 16:08
autor: wara99
a jaki plyn mozna wlac zamiast g12 bo bylem w skodzie i powiedzieli ze nie ma go juz w produkcji ???? nastepca totez jakis tam g?? ale jest czerwony.

: śr lis 30, 2005 16:12
autor: TUTENHAMON
A powiedzcie mi po jakim czasie temp dochodzi wam do 90 stopni?

: śr lis 30, 2005 16:50
autor: bodi11
najłatwiej chyba tak:

: ndz gru 04, 2005 21:15
autor: pico
ZAKŁADAŁEM TEN TEMAT WIĘC CZYJE SIE DO TEGO ABY SKOMENTOWAĆ.DZISIAJ WYMIENIŁEM TERMOSTAT ICO ...NO WŁAŚNIE PORADY BYŁY JAK NAJBARDZIEJ TRAFNE.PO PRZEJECHANIU 4-5 KM TEMPERATURA OSCYLUJE W GRANICACH 80 STOPNI NA POSTOJU 90 KILKA STOPNI I WŁĄCZA SIĘ WENTYTLATOR.JEST KSIĄŻKOWO.PRZYPOMINAM ŻE DZIENNIE ROBIŁEM 30 KM I NIE UROSŁA WIĘCEJ JAK 50 STOPNI.DLA TYCH CO MAJĄ TEN PROBLEM POLECAM WYMIANE TERMOSTATU.32 ZŁ TERMOSTAT WAHLER,20 MINUT ROBOTY A POTEM DUŻO RADOŚCI.DLA TYCH CO UDZIELALI POMOCY DZIĘKI :pub: :okej: !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

: ndz gru 04, 2005 21:47
autor: Paweł Marek
Również to zrobiłem dzisiaj z podobnie dobrym efektem. TYle że nie 20 minut, po pompe wspomagania musiałem odkręcać więc jakieś 1,5 godziny

: ndz gru 04, 2005 22:00
autor: pestec
U mnie też nagrzewa się max do 70 st.C. To co piszecie bardzo mi pomoglo, jutro biore się za wymiane termostatu. Wkrótce podziele sie spostrzeżeniami. Myśle że będzie lepiej głownie chodzi mi o spalanie... Pozdrawiam

temperatura cieczy

: ndz gru 04, 2005 22:13
autor: dominik7
tak...tylko jak odkrecic sruby od pompy wody zeby ich nie pourywac?Mam ten sam problem i jak widac w opisie jette 1,6 benzyna.

: ndz gru 04, 2005 22:49
autor: Paweł Marek
dominik7 pisze:ak odkrecic sruby od pompy wody
nie wiem jak to w 1,6 chyba to samo co 1,8. Bo ja w swojej Jettcie 1,8 nie odkręcałem pompy wody bo poco jak sprawna tylko 2 śróbki 10-ki od pokrywy zaworu. Tak samo jest w dwulitrówkach z MK3

temperatura cieczy

: ndz gru 04, 2005 22:52
autor: dominik7
wlasnie o te srubki mi chodzi.U mnie byly zapieczone,wiec balem sie ze mogabyc zapieczone.

: ndz gru 04, 2005 22:58
autor: Paweł Marek
Mogą być jak każde. Ale robiłem termostaty już w trzech vw i nigdy mi sie nie zdarzyło mieć problemów z odkręceniem. Orginalna śróba ma swoją wytrzymałość.