Strona 34 z 72

: czw gru 20, 2007 20:17
autor: puzon_16
Mam takie pytanko- wie ktos moze jak podłaczyc silniczek regulacji reflektora zeby działał bez włączania swiateł- pytam bo zamiast nastawnika przepustnicy w rozpaczy wcisnąłem ten silniczek- fakt juz nie automatyczne ale działa doskonale. Straciłem w ten sposób mozliwosc regulacji wysokosci swiecenia swiateł ale trudno- i tak nie uzywałem.
Pytam bo moze ktos sie orientuje- w tej chwili mam tylko przedłużone kable i regulacja działa gdy właczone swiatła mijania( od drugiego swiatła odłaczyłem kable) Chce to podłaczyc tak by używac potencjometru regulacji swiateł lecz by wszystko dziłało już po właczeniu zapłonu. dodam ze gdy podłaczyłem bezposrednio z akumulatora + do kabla idącego od reflektora to silniczek schował sie o jakies 3 mm i nie reagował na krecenie.

: czw gru 20, 2007 20:29
autor: sebal
:shock:

: pt gru 21, 2007 00:13
autor: VJARON
czekaj, czekaj bo nie czaję.
co zrobiłeś???
co ma nastawnik przepustnicy do regulatora świateł???

Jak zrozumię to ci pomogę, z elektryki jestem dobry :grin:

: pt gru 21, 2007 02:54
autor: puzon_16
O co mi chodzi? o to ze teraz sam sobie nastawiam obroty silniczkiem od regulacji reflektora który wstawiłem zamiast nastawnika przpustnicy. Dodam ze cała elektronike i podcisnienia (oprócz podcisnienia 2 przepustnicy i klapki zimne ciepłe powietrze) odłaczyłem bo auto chodzi tylko na gazie. Moze ktos sie mnie wyszydzi ale zrobilem to za darmo i poki co działa dobrze. Fakt ze gdy zimny i sie rozgrzewa musze recznie co jakis kilomert odpuszczec mu troszke ssania ale działa poprawnie.

[ Dodano: Pią Gru 21, 2007 01:56 ]
A skoro jestes dobry z elektroniki moze doradzisz co mozna zrobic by wraz z temperatura zmieniało sie napiecie(chodzi mi o to zeby silniczek sam ujmował gazu tak jak nastawnik podczas zmiany temperatury)?

: pt gru 21, 2007 10:36
autor: VJARON
:goof: :goof: :goof: :goof: :goof:
Pomysł oryginalny, to mało powiedziane
Normalnie kopara opada.

Ale dobra. Najprościej chyba wykorzystać oryginalny czujnik temperatury i zrobić na nim jakiś dzielnik napięciowy, tylko trzeba by parę eksperymentów porobić i pomierzyć.

: pt gru 21, 2007 12:16
autor: puzon_16
Smiej sie smiej a ja zadowolony smigam i wszystko mi ładnie działa(tylko trzeba pamietac o tym zeby co jakis czas ujac troszke obrotów ale to nie jest meczące). Mam wolny czujnik na kolektorze. Mozna ten wykorzystac? Jesli tak to w jaki sposób?
Poza tym jak mozna podłączyc ten silniczek zeby dzialal niezaleznie od swiatel? bo teraz na krótkich wszysyko fajnie chodzi ale juz przy właczeniu długich regulacji nie ma:) Podłaczyłem to do testow na szybkiego i poki co sprawdza sie ładnie.

: pt gru 21, 2007 15:46
autor: wapniak6
ja jade z moim pn do mechanika oczywiście problem taki jak ma mażdy posiadacz pn napisze wieczorem co zdziałaliśmy.... :hmm:

: pt gru 21, 2007 17:22
autor: VJARON
nie wiem co powiedzieć. dla mnie to wynalazcze rozwiązanie zastępcze.

aby układ działał na stałe musisz szary przewód od regulatora podłączyć do plusa zasilania, ale z pod stacyjki (standardowo jest pod żarówkę wpięty).
myślę że ten wolny czujnik będzie dobry, trzeba trochę pomierzyć i pokombinować.
ja nie mam teraz na to czasu, ale pomysł sam w sobie jest ciekawy i realny.

: pt gru 21, 2007 18:12
autor: Jacenty80
Jeżdżąc na gazie może i problemu nie będzie... ale na benzynie może być różnie. ECU będzie na pewno wywalał błąd nastawnika... poza tym odczyty z potencjometru nastawnika nie będą się zgadzały z tym co jest w rzeczywistości, ale warto próbować:). Może akurat będzie ok. Najlepiej byłoby wejść w oprogramowanie ECU i w ogóle wtedy usunąć w nim nastawnik...

: pt gru 21, 2007 19:43
autor: puzon_16
szary przewód od regulatora - masz na mysli wiazke dochodzącą do potencjometra w samym aucie mam podpiac pod napiecie pod stacyjka tak?
drugie pytanie- jak zrobic zeby silniczek działał odwrotnie- bo teraz najnizsze obroty mam na 3 i troche mi sie myli czasem:)

: pt gru 21, 2007 19:59
autor: VJARON
puzon_16 pisze:szary przewód od regulatora - masz na mysli wiazke dochodzącą
Do regulatora tego co przykręciłeś do gaźnika idzie wiązka trzech przewodów.
Oryginalnie szary jest podłączony do żarówki mijania, dlatego regulator działa tylko ze światłami, trzeba ten przewód podpiąć na stałe pod "+" najlepiej nie bezpośrednio z akumulatora.
puzon_16 pisze:jak zrobic zeby silniczek działał odwrotnie
trzeba zamienić ze sobą przewody w kostce od potencjometru, tego w desce rozdzielczej.
nie mam teraz schematu przed sobą, napisze później.

[ Dodano: 21 Gru 2007 19:05 ]
Jacenty80,
puzon_16 już wcześniej napisał że jeździ tylko na gazie. takie rozwiązanie jest ciekawe, ale zakładam że na benzynie w ogóle sie nie sprawdzi. Dla mnie to jest po prostu pójście na łatwiznę i raczej nie ma sensu grzebanie w ECU, jestem tylko ciekawy dlaczego nastawnik przesłony wstępnej mu nie wariuje.

: pt gru 21, 2007 20:20
autor: puzon_16
ALe od zarówki mijania idzie zólty przewód. kiedy podłaczyłem go pod + akumulatora uprzednio odcinajac silniczek schował sie o jakies 3 mm ponizej miejsca regulacji i nie reagował na potencjometr. oprócz zółtego przewodu(grubszego) ida jeszcze do silniczka brązowy i szary z kreska czerwoną.

Co do jazdy na benzynie to gdy czasem nie chce mi palic na gazie pale na benzynie- jak?
klapka która odpowiada za ssanie- ta u góry sterowana silniczkiem krokowym jest u mnie przerobiona nieco- odłaczyłem od kompa bo skakała na dól i na góre na zmiane i sam silniczek podłączyłem pod akumulator bezposrednio przez przełacznik. teraz gdy chce zapalic na benzynie właczam przycisk- wtedy klapka opada(ale zrobilem ogranicznik który pozostawia przeswit) i ssanie ładnie działa.

Poweicie ze to głupota takie kombinowanie- dołożyłem juz z 300 zł na mechaników i nadal auto wariowało. nie bede mówil ile nerwów straciłem przy tym. teraz wszystko jest przewidywalne- nie ma zadnych niespodzianek. Wiem ze trzeba dopracowac wszystko ale jak dla mnie jest ok. W lecie to juz zupełnie bajka.
A jak z tymi przewodami? Tak jak pisałesVJARON, ?

[ Dodano: Pią Gru 21, 2007 19:23 ]
a nastawnik przesłony wstępnej wariował zawsze.

: sob gru 22, 2007 00:21
autor: VJARON
Oki, już wiem.
Oryginalnie jest tak:
Obrazek
ty musisz zrobić tak:
uwzględniłem już odwrócenie potencjometru jak chciałeś, dlatego tyle przeróbek.
Obrazek
nie reagował bo zapomniałem o tym że potencjometr też ma zasilanie z żarówki.
(żółty oki, powaliły mi sie kolory)
Jest trochę do przerobienia, ale myślę że dasz radę.
Oczywiście "-" to podłączasz po prostu do masy,
A "+" to do akumulatora, ale lepiej przez stacyjkę i jakiś bezpiecznik.
powodzenia

[ Dodano: 21 Gru 2007 23:48 ]
puzon_16 pisze:klapka która odpowiada za ssanie- ta u góry sterowana silniczkiem krokowym jest u mnie przerobiona nieco- odłaczyłem od kompa bo skakała na dól i na góre na zmiane i sam silniczek podłączyłem pod akumulator bezposrednio przez przełacznik
Właśnie o to pytałem,
więc w tej chwili radykalnie gaźnik sterowany jest mechanicznie.
gdyby nie elektroniczny zapłon to ECU nie był by potrzebny,
a w zasadzie jako że moduł zapłonowy jest oddzielny od ECU to, chyba komputer można wywalić :grin:

: sob gru 22, 2007 02:52
autor: puzon_16
Stary masz u mnie wielkie piwko!!! Jutro jak tylko sie wyrobie to biore sie do roboty. dodam ze po 4 dniach jazdy po przeróbce jestem zadowolony. troszke niewygodnie przez ta regulacje mechaniczna ale trudno- inni maja linki i nie narzekają. Fajne wreszcie uczucie gdy wiem ze dojezdzajac do skrzyzowania nie zgasnie mi a gdy przycisne troche nie bedzie wył jak szalony. Dodam ze udało mi sie ustawic gaz tak ze pali napewno do 10 stapni mrozu a moze wiecej wiec nawet nie musze klapka przy benzynie sie bawic.
Jedyne co mnie interesuje to pytanie które zadałem z tydzien temu- o silniczek krokowy przesłony wstepnej- czy moze byc cały czas pod napieciem 12v. boje sie troche bo po 2 min jest juz troszke cieplejszy i ze gdy zapomne moze sie spalic na dobre. ale skoro na gazie hula to poki co sprawdzał nie bede