Strona 4 z 5

: śr sty 03, 2007 10:35
autor: soroka
Witam

Mam golfika od nowości. Spryskiwacz zawsze stał. Dokładnie rok temu zaczął poruszać się z wycieraczką. Na początku myślę sobie super, ale gdy zaczął mi cieknąć płyn do bagażnika to zmieniłem zdanie. Cieknący płyn powodował, że świeciła mi się kontrolka otwartego gabażnika i w nocy włączał się alarm.

Przyczyną był brud w otworze wycieraczki, przez który przebiega miedziana rurka prowadząca płyn do spryskiwacza. Brud spowodował zapieczenie się rurki w otworze i pęknięcie.

W ASO doradzano mi zestaw naprawczy za 120 zł, ale ja dobrałem sobie odpowiednią rurkę i zrobiłem to sam tańszym kosztem.

Teraz mam spokój.

: śr sty 03, 2007 19:56
autor: milek72
soroka pisze:ale ja dobrałem sobie odpowiednią rurkę i zrobiłem to sam tańszym kosztem
mozesz mi powiedziec jaką rurkę dobrałeś ??
Czy po tej naprawie kręci ci sie spryskiwacz czy stoi w miejscu ??

: śr sty 03, 2007 22:56
autor: soroka
Miedziana rurka, o której pisałem, ukręciła się mniej więcej w połowie. Połączenie dwóch połówek okazało się niemożliwe, więc zmuszony byłem poszukać jakiejś alternatywy.
Możliwości jest kilka i trzeba się naszukać. Ja ostatecznie znalazłem wkład od długopisu.
Ten podpasował mi idealnie. Wkład był z tworzywa i miał dwie średnice. Większa średnica idealnie pasowała, żeby nasunąć na miedzianą rurkę a mniejsza średnica idealnie podpasowała żeby wsunąć w nią dyszę spryskiwacza. Nie pytaj jednak proszę od jakiego długopisu był ten wkład bo już nie pamiętam. Ważne jest żeby dokładnie wyczyścić wkład od tuszu!!!
Można by też pokombinować z wężykiem, albo przylutować jakąś rurkę. Kwestia pomysłu.

Na fotce zamieszczonej przez "ApC" z postu wysłanego: Nie Gru 24, 2006 15:43 , widać plastikową końcówkę. Jest ona na stałe połączona z rurką i nie ma możliwości obracania się.

Wymontuj ten plastik a zobaczysz rurkę o której mówię.

Jeszcze raz podkreślę, że spryskiwacz tylnej klapy nie może się obracać bo tak został skonstruowany. Jeżeli się obraca to oznacza , że rurka jest ukręcona i płyn cieknie do klapy.

: czw sty 04, 2007 00:25
autor: milek72
soroka pisze: Wymontuj ten plastik a zobaczysz rurkę o której mówię.
Miałem to rozebrane tydzień temu i stwierdziłem ukręcenie rurki. Powiedz mi czy ta dysza spryskiwacza powinna wyjść z tego wieloklinu czy nie - ale według mnie to chyba tak bo skoro wieloklin się obraca a spryskiwacz ma stać w miejscu to raczej bez problemu powinien wyjść - ten spryskiwacz - dobrze rozumuję ??

: czw sty 04, 2007 00:36
autor: soroka
Powinna wyjść. Rurka powinna przechodzić swobodnie przez "wieloklin" i kończyć się dokładnie na równi z "wieloklinem".
Ja miałem kłopot z wyjęciem zapieczonej części rurki - no ale wiertełko, wiertarka i po kłopocie

: czw sty 04, 2007 09:45
autor: kovens
soroka pisze:Mam golfika od nowości. Spryskiwacz zawsze stał.
otóż to!

: czw sty 04, 2007 13:24
autor: greg
artur_golfiv pisze:ale u mnie obraca sie razem z wycieraczka i pryska tylko na szybe tuz przed wycieraczka, tak wiec rozwiazanie jest dobre, bo szybke mam czysciutka w trzech machnieciach wycieraczk
umnie też i jestem z teo zadowolony więc nie naprawiam

: czw sty 04, 2007 23:38
autor: milek72
greg pisze:
artur_golfiv pisze:ale u mnie obraca sie razem z wycieraczka i pryska tylko na szybe tuz przed wycieraczka, tak wiec rozwiazanie jest dobre, bo szybke mam czysciutka w trzech machnieciach wycieraczk
umnie też i jestem z teo zadowolony więc nie naprawiam
u mnie niby tez tak było i byłem zadowolony gdyby nie to ze silniczek szedł krótkimi skokami naprzód i po rozebraniu stwierdziłem uszkodzenie rurki i mi teraz cieknie do bagaznika płyn :crazy:

: czw sty 04, 2007 23:50
autor: greg
a to dziwne - ja rozbierałem bo mi szedł skokami - okazało się że rdzaw przekładni - przesmarowane i chodzi piknie. a nic nie ciecze

: czw sty 04, 2007 23:59
autor: milek72
greg pisze:rdzaw przekładni - przesmarowane i chodzi piknie. a nic nie ciecze
a nie miałeś rurki pękniętej w środku że ci ciekło na przekładnię?
Bo rdza to tam nie bardzo skąd się ma dostać bo smaru jest w cholerę i jeszcze trochę

: pt sty 05, 2007 00:06
autor: greg
no włąśnie że rurka wporządku i teraz nie cieknie - wyglądało to tak jakby dawno ktoś nie używał tylnejwycieraczki w w jednym miejscu gdzie nie było smaru była rdza, a wody w środku nie było

: pt sty 05, 2007 14:27
autor: soroka
No ok. ale przecież rurka jest na stałe zespolona, więc jak wytłumaczysz to że rusza się wraz z wycieraczką?

: pt sty 05, 2007 22:24
autor: regitmc
soroka pisze:No ok. ale przecież rurka jest na stałe zespolona, więc jak wytłumaczysz to że rusza się wraz z wycieraczką?
Poprostu została ukręcona np. przy próbie odkręcenia wycieraczki lub poprostu zerdzwiała... Zresztą na temat tego problemu chyba dyskutowałem z kovensem na GG i wyjaśniałem jak powinno to wyglądać....

: pt sty 05, 2007 23:15
autor: Azrael
U mnie w MKIII też chodzi (a raczej chodził, bo teraz wycieraczka nie chodzi :P) razem z wycieraczką, ale tak nie powinno być - chyba raczej bezcelowe jest rozprowadzanie płynu do spryskiwaczy po tylnej klapie :)