panowie, ja mam 1.3nz ale jak by sie wam miało przydać to wczucam wam linki do zdjęc z redulacja pierburga 2e3
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/198 ... fa560.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/026 ... 00b7e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ca4 ... 6a5e2.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/249 ... 204ab.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5a3 ... d6cfd.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e04 ... 3ad2a.html
[mk2] 1.3 MH spalanie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
mkowalm pisze:Też mam 1.3MH na tym padaczkowym złomburgu
Na wiosnę się nim zajmę teraz zima się zbliża to nie chce mi się przy tym grzebać.
Nie chce grzebać dlatego, że LPG pali mi normalnie. To znaczy 8,5-9l/100km. Samo miasto bo na uczelnie dojeżdżam.
I tylko to mnie cieszy bo:
-Ssania nie mam praktycznie, działa tylko przez 5 sekund po odpaleniu (odpalam zawsze na benzynie po dłuższym postoju)
- silnik się dławi na benzynie w pewnych momentach gdy wcisnę gaz do podłogi tj. - jadę np. 25km/h za traktorem, chce wyprzedzić, gaz w podłoge i przyspiesza równo do 40km/h, następuje zadławienie na 1s, i przyspiesza dalej, to samo dzieje się na 3 biegu przy 60km/h i na 4 przy 80km/h, z tym, że też czasami to nie występuje.. nie ma reguły, ale dużo częsciej wystepuje niż nie występuje
- również odnosze wrażenie, że żre ogromne ilości paliwa. Na benzynce jeżdże tylko żeby rozgrzać parownik. Czyli ok. 2-3km po odpaleniu. Krótkie odcinki i przelączam na gaz, a paliwko tak szybko ubywa jakbym jeździł normalnie na benzynie (gaźnik na pewno jest rozregulowany, albo uszkodzony bo leciutko ponad 165km/h na A4 przy kołach 195/50/15 to chyba trochę za dużo jak na 1.3MH
Ile pali benzyny nie chcę sprawdzać nawet żeby się nie przewrócić z szoku.
Na wiosnę zobaczymy co się z tym zrobi. Albo naprawa szrotburga, albo swap na webera, albo myslałem też żeby zrobić @NZ tylko to może być trochę kosztowne.
Na razie nic nie ruszam bo LPG pali normalnie, a auto mi potrzebne na codzień.
witam
mam MK1 z silnikiem 1,1 benzyna. nie mam gazu. auto pali od 12 do 16l na 100km.na zbiorniku do pełna robię od 200 do max. 280km.gaźnik regenerowany, sprawdzane spalanie na analizatorze w 2 stacjach, nowe przewody, swiece, kopułka i palec, zawory wyregulowane i zapłon. auto nie ma siły jechać jak wyłącze ssanie. na ciepłym krztusi się przy przyspieszaniu, szarpie i nierówno pracuje. przy dodaniu gazy teraz to słychac już jakby pracował czasem na 3 cylindrach. na biegu jałowym jak go trzymam na wysokich obrotach to strzela sobie czasem do rury i puszcza czarny dym. nie dośc że nie jedzie to jeszcze pali 15l/100km przy spokojnej jeździe, choć trudno nazwać ją spokojną , bo nigdy nie wiesz kiedy ci zgaśnie. ręce mi opadają.zmirzyłem ciśnienie na cylindrach. niestety tak jak sie spodziewałem niskie po 6bar. powinno być jak zdrowy do 15bar.ale czy to przyczyna takiego dużego spalania i nierównej pracy???? Pomocy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 278 gości