Forum.VWGolf.pl

więc tak: termostat jakoś skleiłem (poxipol dał rade) i wydaje mi sie że toto działa bo ten bolec co jest w środku jakoś pracuje- na zimnym wystaje 1mm a wraz z ogrzewaniem wysuwa się.
to cos co zawiera taka bimetalowa sprężynkę co z kolei ona steruje tą widoczna od góry przepustnicą też jakoś chodzi tylko nie wiem jak powinno być prawidłowo ustawione, czy ma być ustawiona na zimnym otwarta czy zamnknięta?? bo mam tam jakieś symbole na tych obuwoach ale jak ustawie na nich to jest ona luźna-przepustnica; i w momencie potrząsania gaźnikiem to sama się otwiera i zamyka-chyba nie dobrze??!!) jak to ustawić??
no i po odpaleniu auta teraz chodzi na jakieś 1500obr/min a jak się zagrzeje to jak sam zechce, albo za wysokie albo za niskie.

sorki za galimatias jaki wprowadzam ale nie zabardzo potrafie nazwać te elementy a w dodatku nie mogę zamieścić fotek bo mój #@&!%** komputer wariuje.


[ Dodano: 21 Paź 2006 19:35 ]
DOSYĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
już kolejny dzień zmarnowałem na grzebanie przy tym g*****!!
więcej go nie tykam, zaraz go wykręcam i ląduje w koszu na śmieci!!!!!!!!!!!

KamilW jeśli swój proces przekładki na webera masz w jakimś konkretnym pliku na kompie to zapodaj na koonrad.korki@interia.pl
w poniedziałek polatam troszke za klamotami i biorę się do roboty.
jedyna nadzieja teraz tylko w Tobie i w pomyślności wykonania tego procesu.
pozdrawiam

Hej!Wiem,jak można ustawić obroty na tym gazniku nie demontując tej"GRUCHY"jeśli komuś autko schodzi do bardzo niskich obrotów i gaśnie.

koonrad pisze:KamilW jeśli swój proces przekładki na webera masz w jakimś konkretnym pliku na kompie to zapodaj na

poszlo

koonrad pisze:jedyna nadzieja teraz tylko w Tobie i w pomyślności wykonania tego procesu.
pozdrawiam

powodzenia, jak cos to pisz

Hej

Częsci juz mam do gaznika No co mam uważac w tym gazniku??

Nie wiem dokladnie jaki mam model tego gaznika, ale problem polega na tym ze na gazie autko chodzi bez problemow, a na benzynce czasem na skrzyzowaniu jak chce ruszyc to sie dlawi.Przy redukcji biegow auto tez nie chodzi jak powinno. Nie wiem czy jechac z tym problemem do mechanika czy dac od razu gaznik do regeneracji? Co waszym zdaniem zrobic?? Golf 1.3 rocznik 1989

Witam wszystkich!

mam jette 1,6 na gaźniku i mam problem ze ssaniem. otóż załac\za się na chwilke i zaraz sie całkowicie wyłacza. silnik nie gaśnie ale kulawo chodzi do momentu aż sie zagrzeje.
co może być przyczyną??podciśnienia mam nowe, uszczelki w gaźniku też, spędziłem nad nim już dużo dni i nocy i niemogę dojsc co jest grane. dzięki za pomoc wszystkim.

Lupus pisze:co może być przyczyną?

jeśli masz zwykły gaźnik 2E2 to
1. pęknięta membrana w siłowniku pull-down (czarny okrągły z przodu gaźnika u gory po prawej wplywający na ustawienie przepustniczy rozruchowej
2. Zła regulacja na pokrywie bimetalu - okrągła pokrywa z boku u gory gaźnika po stronie kierowcy. Luzujesz jej trzy wkręty i pokręcasz z pół cm w prawo. Pomoże tylko jeśli pull-down jest sprawne
3. złe ustawienie przepustnicy rozruchowej (regulacja małą śróbką od tyłu gaźnika w otworku - małym imbusem. Ustawiasz tak żeby przepustnica na zapalonym zimnym silniku miała szparkę 3-4 mm.
Sprawdzanie pull-down - odłączasz jej wężyki (od strony gaźnika) ssiesz ustami, drugi wężyk zatykasz palcem. Cięgno siłownika ma sie wciągnąć i tak pozostać jeśli koniec rurki przez ktorą ssiesz przytkasz językiem, jeśli wychodzi to dziura w membranie. POza tym jak zapalisz zimny silnik to przepustnica rozruchowa nie może bardzo luźno latać, nie pozwoli zamknąć się palcem całkowicie, potem stopniowo ma się otwierać w miarę rozgrzewania silnika. Sorki za nadmiar pornografi.

spoko spoko, jaże o czym piszesz.
siłownik już sprawdzałem wiele razy. nie iwem czy na 99% ten bimetaiczny szpej jest uszkodzony...
a jego nieidzie dostać..poza tym cały gaźnik też...są chore ceny czasem..i niweiadomo czy to działa teżw nim....ehh..
jutro sobota wiec bęe walczył między innymi z tym też...
dzeki za rady..

Lupus pisze:Witam wszystkich!

mam jette 1,6 na gaźniku i mam problem ze ssaniem. otóż załac\za się na chwilke i zaraz sie całkowicie wyłacza. silnik nie gaśnie ale kulawo chodzi do momentu aż sie zagrzeje.
co może być przyczyną??podciśnienia mam nowe, uszczelki w gaźniku też, spędziłem nad nim już dużo dni i nocy i niemogę dojsc co jest grane. dzięki za pomoc wszystkim.

Nie podales jaki gaznik, ale jesli 2E2, to prawdopodobnie problem tkwi w bimetalu przymykajacym przyslone ssania. Zawor termiczno-czasowy podbija Ci obroty, pozniej sie wylacza i jak klapka ssania sie nie zamknela, to jest problem.

Pzdr.

on ma być nie do końca przymknięta na zimnym i powoli się otwierać wraż ze wzrostem temperatury. takie automatyczne ssanie. pewnie trzeba to najpierw wymienić i dopiero działac...no trudno..

Lupus pisze:bimetaiczny szpej jest uszkodzony.

to jest sprężyna bimetaliczna, ona się nie psuje, ale lubi spadać z mocowania połączenego dźwignią z przpustnica rozruchową, poznasz to po tym ze na wyłączonym silniku przepustnica luźno lata, trzeba zdjąć pokrywę i poprawić to mocowanie.

[ Dodano: Pią Lis 03, 2006 11:09 pm ]
Chyba że jeszcze nie działa wax element, unoszący główną przepustnicę na zimnym, też tam jest regulacja, śróbki od strony kierowcy u dołu gaźnika.

Witam Mam Golfa II z silnikiem RF 1.6 kat.+LPG i mam z nim problem Dotyczy to dławienia się silnika podczas przyspieszania Ja mu w rure a on tak jakby się zalewał albo co objaw prawie taki jakby wręcz zwalniał a po pewnym czasie podczas bardzo powolnego nabierania prędkości zaczyna przyspieszać (jak wejdzie na większe obroty) Dzieje się tak na benzynie i na LPG Co to może być ????????????????????? POMOCY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dodam tylko że posiadam gaźnik 2E2 No i dodam jeszcze że ssania właśnie przestało działać

Ostatnio troche grzebałem przy moim pierburgu 2E2 troche regulowałem przy pomocy serwisowki i niby wszystko jest ok, obroty nie faluja ladnie pracuje, odpala tylko pozostał 1 nierozwiazany problem na wolnych drży mi troche w srodku kierownica i wszystko dookoła. Poza tym pojawił sie jeden nowy problem na 1-szym biegu jest strasznie niemrawy. Kiepsko rusza, dopiero jak sie wkreci na wyzsze obroty to juz dalej jakos ciagnie. Jest tez rzecz co do ktorej nie mam pewnosci czy dobrze zrozumiałem, czy ta płytka od ssania co ja widac od gory silnika to ona powinna byc zamknieta?

Jacek_slp pisze:Dzieje się tak na benzynie i na LPG Co to może być

no tak na moj gust to bedzie podstawka pod gaznik i to radze w pierwszej kolejnosci sprawdzic + wszystkie przewody z podcisnieniem.

InspBober pisze:Kiepsko rusza, dopiero jak sie wkreci na wyzsze obroty to juz dalej jakos ciagnie.

no ciezko jest cos powiedziec ale tez bym stawial w pierwszej kolejnosci na lewe powietrze.