MK II 1.3 czasami gaśnie

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
krzysrys
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 50
Rejestracja: pn wrz 27, 2004 22:51
Lokalizacja: Żegiestów k/Krynicy Górskiej
Kontakt:

Post autor: krzysrys » sob sty 08, 2005 20:15

wiem ze najpier mialem taki problem ze jeden wezyk od podcisnienia nie byl zalozony, i caly czas mialem go na wysokich obrotach, a jak zalozylem ten wezyk to tak jak pisalem, przez jakis czas ma wysokie , potem niskie (normalne) bez ssania a otem znowu tak jak by na ssanie wskakiwal,
choc nie wiem jak to jest czy jak byl caly czas na ssaniu to jak jezdzilem to tez byl na ssaniu czy nie? bo robilem trase w jedna strone 300 km, w terenie zabudowanym nie zabudowanym i troche autostrady i przy jezdzie tam i zz powrotm wyszlo mi spalanie ok 6 l/100km, i nie wiem co z tym ssaniem??


____________

Awatar użytkownika
wladek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 68
Rejestracja: sob lis 13, 2004 19:26
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: wladek » sob sty 08, 2005 23:56

krzysrys pisze:ja mam taki problem w mk2 1986r. 1.3 40 kw, i automatyczne ssanie,
jak go zapalam to najpierw musze przycisnac kilka razy na gaz, potem odpala mi bez problemu, pochodzi chwile na ok 1100 obr/min, potem zgasnie, znowu ta sama czynnosc, pare razy na gaz i odpalam, i chodzi, jak wskaznik temp. dojdzie do konca bialego pola i troche wyzej to mam obroty tak kolo 900, ptem znowu skaczai czasem mam 1000 czasem 1200 a czasem przy zmianie biegu podczas jadzy mi gasnie, czy ktos wie so sie dziejei jak bym to mogl naprawic,
uprzedzam jeszcze nie jestem za bardzo zapoznany z obsluga silnika wiec prosze o wyrozumialosc, i dobr rady, pozdrawiam,
Wydaje mi się, że niektóre golfy muszą być tak odpalane z tym wciśnięciem gazu.
Pobierz sobie instrukcję bo tam o tym czytałem. przeczytaj dokładnie a z pewnością znajdziesz opis odpalania.
tutaj ta instrukcja:
http://pandora.t4.ds.pwr.wroc.pl/~monst ... ugiMK2.pdf



Awatar użytkownika
wladek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 68
Rejestracja: sob lis 13, 2004 19:26
Lokalizacja: Wielkopolska

MK II 1.3 czasami gaśnie - ROZWIĄZANIE PROBLEMU

Post autor: wladek » pt sty 21, 2005 21:05

Witam wszystkich.
Nie pisałem długo bo nie byłem pewien, czy naprawa pomogła.
Tak więc trzeci z kolei elektryk popatrzył, porobił i jak odbierałem samochód to powiedział, że teraz będzie dobrze. Zapłaciłem 50zł a on oznajmił mi, że wymienił...
... przekaźnik od pompy paliwa :!: :x
Myślę sobie: może jednak się nie znam bo przecież moim zdaniem to nie przekaźnik bo on działa, tylko jego zasilanie ma winę a dokładniej brak minusa (który idzie z komputera) - opisywałem to wcześniej.
No ale zapłaciłem i pojechałem do domu. Przejechałem 5 ulic i samochód zgasł :(
Wq... łem się strasznie i po 5 minutach jak odpalił pojechałem do garażu, wymontowałem komputer i wziąłem do domu. W domu go rozkręciłem. W środku wyglądał idealnie - myślałem, że będzie zawilgocony a tu nic. No ale uparcie przelutowałem płytkę a dokładniej podstawkę epromu (układ scalony, do którego wgrany jest program sterujący) i przelutowałem też styki od złącza (ta duża wtyczka którą się podłącza komputer z samochodem).
Potem płytkę przemyłem i wysuszyłem. Komputer zamontowałem i już 2 tygodnie autko chodzi jak zegarek !
Dodam jeszcze, że jeśli ktoś będzie to robił to oczywiście przedtem trzeba odłączyć akumulator ;)

Mam nadzieję, że komuś to pomoże bo ja długo walczyłem i się denerwowałem przez to.
A co do tego, że czasami pompa chodzi na raz a czasami na dwa razy to chyba tak musi być bo podpatrzyłem u kumpla, który ma taki sam silnik i jest tak samo: przy pierwszym włączeniu zapłonu chodzi na 2 razy a jeśli nie odpalę tylko wyłączę zapłon i włączę jeszcze raz to chodzi na jeden raz.

Pozdrawiam wszystkich!



Awatar użytkownika
mierzwin
Memphis project
Memphis project
Posty: 79
Rejestracja: ndz lis 14, 2004 23:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: mierzwin » pt sty 21, 2005 21:30

Hmm, skoro juz jestem przy tym wątku to mam pytanko... Otóż mam silnik bez wtrysku (gaźnik). Ale objawy są podobne. Otóż na zimym silniku samochód zachowuje się trochę jak kangur - lubi sobie poskakać. Ale to jest jeszcze do przeżycia. Otóz jak się rozgrzejej to już nie skacze ale zaczyna się wtedy inna dolegliwość. Otóż zaczynają mi skakać obroty. Trochę opadają ale wskakuja znów na ~1000. Ale później zaczyna się już jazda. Na luzie silnik pracuje normalnie aż tu nagle... zaczyna spadać i gaśnie. Jakby ktoś mu paliwo odciął.
Przeczytałem tu wszystkie posty ale ja mam:
1) Gaźnik 2e2
2) Nie mam komputea

Może wiecie, o co chodzi? Filtr paliwa ostatnio przechodził rengenerację i w stanie całkiem dobrze pracuje... Ale może to ta cholerna popma. Sam nie wiem.


Memphis project drogi jest...

Awatar użytkownika
jarek_1313
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 96
Rejestracja: śr gru 22, 2004 16:22
Lokalizacja: Zielonka k/Warszawy
Kontakt:

Post autor: jarek_1313 » pt sty 21, 2005 21:59

mierzwin pisze:Hmm, skoro juz jestem przy tym wątku to mam pytanko... Otóż mam silnik bez wtrysku (gaźnik). Ale objawy są podobne. Otóż na zimym silniku samochód zachowuje się trochę jak kangur - lubi sobie poskakać. Ale to jest jeszcze do przeżycia. Otóz jak się rozgrzejej to już nie skacze ale zaczyna się wtedy inna dolegliwość. Otóż zaczynają mi skakać obroty. Trochę opadają ale wskakuja znów na ~1000. Ale później zaczyna się już jazda. Na luzie silnik pracuje normalnie aż tu nagle... zaczyna spadać i gaśnie. Jakby ktoś mu paliwo odciął.
Przeczytałem tu wszystkie posty ale ja mam:
1) Gaźnik 2e2
2) Nie mam komputea

Może wiecie, o co chodzi? Filtr paliwa ostatnio przechodził rengenerację i w stanie całkiem dobrze pracuje... Ale może to ta cholerna popma. Sam nie wiem.
zacznij od przewodów wysokiego napiecia na muj gust to to albo kopułka i palec



Awatar użytkownika
peterson
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 270
Rejestracja: czw lut 24, 2005 14:11
Lokalizacja: Konin
Kontakt:

Post autor: peterson » śr maja 18, 2005 23:39

ja tez mam 1.3 NZ i mam problemy jak przychodza duze ulewy Mianowicie traci mi moc i nagle zrywa Nie wiem moze gdzies mam przebicie Ile powinien mi mniej wiecej palic Faluja mi obroty Czy on ma kompa? Bo z tego co czytalem w innych tematach to ma a w innych ze nie ma Co moze byc przyczyna problemow mojego Golfa??


Piotrek

Awatar użytkownika
jarek_1313
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 96
Rejestracja: śr gru 22, 2004 16:22
Lokalizacja: Zielonka k/Warszawy
Kontakt:

Post autor: jarek_1313 » czw maja 19, 2005 08:31

Jak falują ci obroty na mokrym to ewidetnie kopułka algo przewody wysokiego, kompa ma bo to wtrysk wielopunktowy ale nie ma kosttki serwisowej i trzeba go ręcznie diagnozować, ale wymień przewody i obejzyj kopułke i jak cos też wymień, powinno byc dobrze.

Jeśli chodzi o spalanie to w miescie palił mi miedzy 8,3 a 9 ale to była zima i krutkie odcinki mam na dojazdy do pracy bo 12 km i postój a więc duzo tracił na tym ze nie dogrzany teraz wstawiłem gaz i na tej samej trasie pali mi w granicach 10 gazu



Awatar użytkownika
peterson
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 270
Rejestracja: czw lut 24, 2005 14:11
Lokalizacja: Konin
Kontakt:

Post autor: peterson » czw maja 19, 2005 13:39

Kopułke i palec mam wymieniona na nowa Kable wysokiego napiecia tez I nadal tak jest Jak stoje np i na lucie pracuje sobie silnik to troszke faluja a jak wlacze swiatła to bardziej Nie wiem czy mam akum rozladowany czy moze cos innego przyczynia sie do falowania obrotów Zaczelo mi cos pukac w silniku, jakas blacha na niskich obrotach, mysle ze to od wydechu Nie wiem czy sonda Lambda nie jest trafiona Nie wiem ktora to jest kostka :(


Piotrek

janisz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 44
Rejestracja: wt lut 22, 2005 10:27
Lokalizacja: Wieluń
Kontakt:

Post autor: janisz » czw maja 19, 2005 14:52

Czy wesja gaźnikow 1,3 pali mniej od tej na wtrysku chodzi mi o miasto.
Jeżdżę z regóły krótkie odcinki ok 5km,z jakim mam się liczyć zużciem paliwa czy w 7-8 się powinienem zmieścić (teraz latem)



Awatar użytkownika
jarek_1313
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 96
Rejestracja: śr gru 22, 2004 16:22
Lokalizacja: Zielonka k/Warszawy
Kontakt:

Post autor: jarek_1313 » czw maja 19, 2005 15:49

Kostka od sondy to jest ta z prawej strony silnika najbliżej kabiny przednią jest kostka od wtryskiwaczy a od tej od sondy kabel idzie wdół do katalizatora odłacz ją i zobacz czy się uspokojji jak się uspokoji tzn że sonda jak nie to coś innego tylko jak ją odłaczysz zacznie ci sporo chlać

jesli chodzi o pytanie drugiego kolegi to nspalanie gażnikowego jjest porównywalne do tego z wtryskiem według instrukcji golfa II ale nie miałem gaźnika to nie wiem dokładnie



Awatar użytkownika
Egon PŃ
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 452
Rejestracja: czw lis 25, 2004 11:35
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Egon PŃ » pt maja 20, 2005 20:23

Z kąd wytargaliście taki stary post!! na dodatej jakie bzdury pisałem.
Teraz bym napisał zeby przeczyścić styki, ale to odnośnie pierwszej strony.



Awatar użytkownika
Zyszek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 28
Rejestracja: pn maja 02, 2005 22:45
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Post autor: Zyszek » pt maja 20, 2005 21:39

A jaka jest może być przyczyna ze auto wogóle nie reaguje na przekrecenie kluczyka, oczywiscie kontrolki i pompa pracują. silniczek to 1,3 nz czy to rozrusznik ??



Awatar użytkownika
jarek_1313
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 96
Rejestracja: śr gru 22, 2004 16:22
Lokalizacja: Zielonka k/Warszawy
Kontakt:

Post autor: jarek_1313 » ndz maja 22, 2005 09:44

Sprawdź czy na przewód do rozrusznika ten cienki dochodzi prad po przekreceniu kluczyka w pozycje rozrusznika jak dochodzi to rozrusznik lub automat tylko sprawdzaj na podłączonym kablu do rozrusznika bo będziesz miał wtedy pewność czy pod obciażeniem nie siada



Awatar użytkownika
Zyszek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 28
Rejestracja: pn maja 02, 2005 22:45
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Post autor: Zyszek » ndz maja 22, 2005 10:05

Ukruszyła sie wsuwka na łączeniu kabla od stacyjki z tym od rozrusznika. Już śmigam :hmm:



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 298 gości