Forum.VWGolf.pl

michu2100 pisze:ja mam 1,6 AFT 101 kucyków polecam ci ten motorek małe oc i przyspieszenie ok na razie jechałem 195km/h takze chyba dobry wynik

az za dobry


ja mam 2.0 2E i spala mi ok 9-9,3 litra Pb przy spokojnej jezdzie jak troche pocisne to spali 10litrow, nie jeden 1.8 spala wiecej prawda?

a co idzie za wersja GTI > wyposarzenie ( abs, airbag, elektryka, kubły itd) grill, lotka i jak by nie bylo GTI to klasa sama w sobie

wedlug mnie spokojnie jezdzisz spala Ci tyle co 1.8 a jak by nie bylo masz pod nogą spory zapas mocy

co do OC ja mam wszystkie znizki i w allianz zaplacilem 634 pln za caly rok, czy to az taka roznica?

czesci do np 1.6, 1.8 czy 2.0 8V sa praktycznie w tych samych cenach a jak by nie bylo 2.0 na pewno jest najbardziej wytrzymaly i zywotny prawda?

Moim zdaniem nie ma co sie obawiać większych kosztów utrzymanie 2.0 w porównaniu do 1.8, bo różnice będa naprawdę niewielkie a przyjemność z jazdy je zrekompensuje. Co do OC - u mnie (małopolska) Uniqua ok 450 ze zniżkami, link4 sporo taniej.

dzieki za info ,dodam jeszcze ze dosyc duzo jezdze bo na tym polega moja praca wiec kazdy 1 litr w spalaniu jest dla mnie wazny a gaz wogole nie wchodzi w gre ,tylko benzyna.

mnich pisze:dzieki za info ,dodam jeszcze ze dosyc duzo jezdze bo na tym polega moja praca wiec kazdy 1 litr w spalaniu jest dla mnie wazny

no to przygotuj się ze 2,0 przy dynamicznej jeździe potrafi 15litrów połknąć - wynik osiągany przez kumpla który kręci silnik do czerwonego pola

1.8 silnik ABS (90 PS) samochód naprawdę mało awaryjny, jeśli wogóle, myślałem że będzie palił więcej. Smiało 1.8 można polecić.

mnich pisze:dzieki za info ,dodam jeszcze ze dosyc duzo jezdze bo na tym polega moja praca wiec kazdy 1 litr w spalaniu jest dla mnie wazny a gaz wogole nie wchodzi w gre ,tylko benzyna.

hmy... to troche dziwnie do tego podchodzisz, ja tez zarabiam na autku dlatego kupuje drugie autko diesla do celow zarobkowych a mk3 gti edition jako hobby bede traktował i dzieki temu pozwole sobie na felgi 17 glebe itd
roznica w placeniu za Pb a On sprawi ze kupno drugiego autka i jego utrzymanie nie beda mnie nic dodatkowo kosztowały a dodatkowo mk3 gti dostanie to co sie mu nalezy

Wedlug mnie to jezeli bardzo oszczedzasz czyli nawet 1zł jest dal ciebie wazny to kup 1.6,ale jezeli nie to jak najbardziej polecam 2.0(AGG),bo sam taki mam GTi Edition!!! Pozdrawiam!

palen pisze:Ja za 1,6 przy pełnych zniżkach płacę 335 PLN/rok (UNIQA)

jak ja Wam zazdroszczę...Za swojego RF 1,6 płace w 100licy ponad 1500 pln

Nie rób głupstwa i nie kupuj 1.6.
A jak zagazujesz 1.6 - to już prawie zupełnie nie będzie chciało jechać.
Wczoraj choć cisnąłem do deski i kręciłem motor, to wyprzedziła mnie dziewczyna Fiestą 1.3 "94r. Porażka.
A gazu pali mi ~10L.

Teraz jeśli miał bym kupować Mk III - to tylko 1.8 ABS lub ADZ.

Z mojego 1.6ABU to tylko olej cieknie. Nie mam siły do tego auta. Mam przejechane 137tyś.km. Kupiłem go jak miał 120 u niemiaszków.
Wiecznie skądś mi cieknie.
Jak zmienię uszczelkę pod pokrywą zaorów, to znowu leje czujnik ciśnienia oleju. Wymienię czujnik, to wywaliło mi olej, bo odma zamarzła i znowu zabawa od początku. Wymieniłem po raz 3ci uszczelkę, to z pod drugiego czujnika puszcza. Dziś muszę z tym zrobić. Cały motor mam upaprany olejem. Aż kapie po misce olejowej i po pompie wspomagania (jest najniżej).
Pewno jeszcze simering na wale puszcza.

Dodam, że w zeszłym tygodniu wymieniłem chłodnicę na nową Valeo 190zł, linkę sprzęgła i gałki kierownicze.

Krew mnie zalewa. Mam Uno z tym samym przebiegiem i nie ma tam problemów. Odma nie zamarza, z silnika nie leje się. Mogłem kupić Punto 1.2 z 98r za 8 000zł i nie miał bym problemów. A tu nie dość, że inwestuję w ten złom kilka set zł. miesięcznie, to nie widać końca. Rdza mi zżera podwozie, rurki, podłużnice, belkę pod silnikiem. Odczyszczono i zakonserwowano (znowu zapłaciłem jak za zborze). Myślałem, że jak kupię dobrego Golfa i będę dbał o niego, to będę jeździł aż mi koła odpadną - z 200 tyś.km.
A tu wydatków nie widać końca, a nic nie wskazuje abym nim robił w przyszłości sporo km.
Muszę go sprzedać.

Nie kupuj 1.6 !!! Jeśli Mk III - to tylko 1.8 lub większy !!!
Pozdrawiam

Rafaello27 pisze:Nie rób głupstwa i nie kupuj 1.6.
A jak zagazujesz 1.6 - to już prawie zupełnie nie będzie chciało jechać.
Wczoraj choć cisnąłem do deski i kręciłem motor, to wyprzedziła mnie dziewczyna Fiestą 1.3 "94r. Porażka.
A gazu pali mi ~10L.

Kolega chyba tylko ostatnia strone przeczytal.
Mowa byla o 1.6 101KM, a nie 75KM

Witam.
Kazdy swoje chwali wiec ja tez
Polecamsiliczek 1,8 90 KM
ja mam ADZ, zrobilem na nim 25 tys od 140 tys, zmienilem oczywiscie rozrzad, termostat i 2 razy olej.
Ten silnik naprawde ma kopa, wczesniej tez mialem Mk2 1,3 roznica jest ogromna, na + oczywiscie
spalanie w trasie przy spokojnej jezdzie 6,5
miasto nie wiem poniewaz jezdze praktycznie w trasie.
moj kuzyn ma 1,6 i ciagle narzeka.
pozdr

Myśle Raffaello ,że to nie jest wina pojemnosci sinika że z niego cieknie olej. Ja mam 1,4 ABD i też mam problem z wyciekami oleju, też się wkurzam.Myśle że to wynika poniekąd z niedbania o pojazd na zachodzie (mój też ściągnięty,ale z Belgii)- np. u mnie jezdziła kobieta ,ale z tego co teraz widac to tylko wlewała do niego paliwo i nie patrzyła co jest pod maską.

Zaś co do zakupu golfa - to na pewno warto kupić jak najmłodszy egzemplarz nawet z silnikiem 1,8 (odradzam 1,4) niż starsze autko ale silnikiem 2,0 czy VR6.
no i ważne żeby był zadbany technicznie.

podlas pisze:Zaś co do zakupu golfa - to na pewno warto kupić jak najmłodszy egzemplarz nawet z silnikiem 1,8 (odradzam 1,4) niż starsze autko ale silnikiem 2,0 czy VR6.
no i ważne żeby był zadbany technicznie.

i tutaj ja sie nie zgodze
moj mk3 gti edition z silnikiem 2.0 > 2E > jest datowany na 11.94 czyli do najmlodszych nie nalezy ale stanem techniczym spokojnie wyprzedza wiele mk3 z np 96 roku wiec ja uwazam ze rok nie jest taki wazny > zwracamy uwage na stan technicznym ! czy autko jest zadbane itd.... duuuzo ogladac, probowac i znow ogladac a nie tylko patrzyc na rocznik bo mozna sie niezle przejechac

A jak zagazujesz 1.6 - to już prawie zupełnie nie będzie chciało jechać.

kolego, zagazuj 1.4.... wtedy nawet nie ruszysz z miejsca