Strona 4 z 4

: pt sty 13, 2006 23:25
autor: Kapibara
co do tej syreny to walnac ze 3 we wnetrzu auta, takei z wlasna bateria po wyrwaniu kabli same rycza. ciekawe jaki czlowiek wytrzyma 3 takie syrenki w malym pomieszczeniu.

jednak najlepieuj wyciagnac palec zaplonowy.

Re: Jak zabezpieczacie swoje autka przed kradzieżą?

: sob sty 14, 2006 09:52
autor: a.lebek
michal_thcv pisze:Jakie macie pomysły, lub jak zabezpieczacie swoje samochody? Mam na myśli ilu z was korzysta z parkingów strzeżonych, garaży, ilu zostawia pod blokiem pod chmurką?
Ja mam w swoim golfiku alarm i dodatkowo zalożylem sobie kontaktron zamykający obwód za pomocą magnesu. Bardzo fajne rozwiązanie bo jak wsadze kluczyki do stacyjki i przekrece kluczyk to mi rozrusznik kreci a auto nie odpala. i dodatkowo jeszcze blokada na pedaly.
Nie mialem okazji sie jeszcze przekonac czy skuteczne sa moje zabezpieczenia i obym sienie musial przekonywac.
PZDR

: sob sty 14, 2006 21:27
autor: franc5
Witam tak naprawde to nie ma idealnego zabezpieczenie możemy sie tylko starać utrudnić kradzież.
Ja sam instalowałem u siebie alarm dodatkowo dołożyłem magiczny przełącznik: po wciśnięciu masz ok 30 sek. na odpalenie silniczka. Autko stoi pod blokiem :grin:

: ndz sty 15, 2006 10:28
autor: Rej
WITAM> jesli chodzi o zabezpieczenie to najlepsze jest odciecie np. zapłonu przez samego siebie tak zwany ukryty wyłacznik. Dla prawdziwego złodzieja najlepsze zabezpieczenie autoalarm zpiety z centralnym zamkiem podchodzi sobie z takim urzadzakim i zajmuja mu to 15 sekund i alarm sie wyłacza tak jak by miał twojego pilota i wtedy odrazu odwieraja mu sie zamki normalnie rewelacja, ale jak jest ukryty wyłacznik to kazdy powarzny złodziej tak zwany fachowiec nie ma czasu aby go szukac bo jest tyle innych aut ze szkoda czasu.

: sob lut 25, 2006 15:18
autor: maryjan112
Nie mam garażu więc Golf-iego stawiam na parkingu strzeżonym.
Widomo że nie stoi tam non stop. (czasami ma okazję pojeździć :) )
Dlatego założyłem jeszcze zbunkrowany wyłącznik pompy paliwa ( tanio i niestandartowo). Oczywiste jest że jest on do znalezienia. Chodzi tylko o to żeby trwało to jakiś czas a najlepiej tak długi do którego zdąże wrócić :)

Znam kolesia który prakując pod chatą na noc dodatkowo....... sprytnie zwierał styki od klaksonu. Niestety sąsiedzi nie byli szczególnie zadowoleni z tego faktu. Szczególnie na początku często zdażało mu się samemu o ich zapomnieć:) Niekiedy jeździł też w nocy więc wszyscy słyszeli kiedy wyjeżdżał.

: sob lut 25, 2006 18:31
autor: pszczyna
PANOWIE A TERAZ KUBEŁ ZIMNEJ WODY!!! RENO CLIO3 OD BYŁEGO DZIELNICOWEGO W BIAŁY DZIEŃ ZAŁADOWAŁ GO WIDŁOWCEM NA ŻUKA I TYLE GO BYŁO WIDAĆ !!!http://forum.vwgolf.pl/images/smiles/bigok.gif

: sob lut 25, 2006 19:03
autor: h2o
Witam

Heh 2 tygodnie temu mnie sie przydazyło, że jakis kutafon chciał mi dźwignąć furaka. Chociaż stał mi pod oknem miedzy trzema latarniami to beszczelnie sie do niego wdarli. Na szczęście nie ruszyli. Sztos złamał się w stacyjce. Zresztą nie wiem czy by odjechali bo też mam swój patencik na pedały o którym tutaj mowa. Teraz go udoskonalam, ale ktoś tutaj pisał o mechanicznej blokadzie na ręczny i gałkę biegów. Powiem szczerze, że jak nad tym pomyśleć to całkiem niezłe rozwiązanie. Trzeba amatorom cudzej własności utrudniać "pracę" jak tylko się da więc i ja może coś sobie zaprojektuję z kwasiaczka :bigok:. Zastanawiam się jeszcze nad jakimś alarmem - niech cos pobrzęczy :okej: . Co do immobilizerów i innych elektronicznych bajerków to możecie sobie dać z tym spokój. Znajomy technik policyjny mówił, że te kutafony maja przygotowane silne elektromagnesy, które przylepiają pod maskę. Nie wyjaśnił mi jednak po co... Prawdopodobnie aby zlokalizować zabezpieczenie, albo zakłucić jego funkcjonowanie. Tak przynajmniej myślę...

pozdrawiam i życzę spokojnych nocy... :grin:

: sob lut 25, 2006 23:56
autor: presario
a ja mam inny patent...oprocz +alarmu+odlaczenia zaplanu+blokady na kierownice ..to jeszcze jak sie stawia w dziwnym miejscu...wyciagac bezpieczniki ..nie wszystkie tylko te kluczowe..:)))

: ndz lut 26, 2006 11:56
autor: h2o
Kurcze kluczowe bezpieczniki, czyli które? To nie ma wpływu na pracę alarmu immobilisera i takich tam?
Presario napisz coś o tym więcej. Może być na priva.

pozdrawiam

: ndz lut 26, 2006 12:03
autor: Fox_00
h2o pisze:Kurcze kluczowe bezpieczniki, czyli które? To nie ma wpływu na pracę alarmu immobilisera i takich tam?
Presario napisz coś o tym więcej. Może być na priva.

pozdrawiam
wyciągasz bezpiecznik od pompy paliwowej lub inne takie co odpowiadają za uruchomienie autka

: ndz mar 26, 2006 21:08
autor: Maciekwisla1906
najlepiej w nim spac hahah

: ndz mar 26, 2006 22:56
autor: maciek_ck
ja odciecie zaplony to mam tak wykabinowane ze przekrecam kluczyk o jeden stopień , i musze w pewnym miejscu przejechać magnesem i wtedy zapalaja sie kontrolki i mozna odpalic :okej: dokladnie tak jak a.lebek

: wt mar 28, 2006 19:21
autor: manieks
GrycUcześć wyślij więcej informacji dotyczących immobilaizera pozdrawoam mariusz,