Forum.VWGolf.pl

Byłem wczoraj u gazowników. Gościu przestawił emulację na masę. Niby wszystko gra. Rano jak odpalam to na benzynie chodzi ładnie. Ale łapie teraz błąd 2342 czyli sonda lambda. Jak już wcześniej wspominałem sonda jest nowa, na kompie u gazownika wyszło że sonda działa poprawnie.
Teraz już nie wiem o co tu chodzi. Czy to już tak ma być? Obawiam się że znowu wejdzie w tryb awaryjny i będzie więcej palił. Jeżeli na gazie będzie ok to nie będę się tym przejmował, bo na benzynie i tak praktycznie nie jeżdżę.

[ Dodano: Czw Sty 12, 2006 10:34 pm ]
Czy może powinienem jednak założyć ten przekaźnik do resetu komputera?
Jak uważacie?

Byłem wczoraj u gazowników. Gościu przestawił emulację na masę. Niby wszystko gra. Rano jak odpalam to na benzynie chodzi ładnie. Ale łapie teraz błąd 2342 czyli sonda lambda. Jak już wcześniej wspominałem sonda jest nowa, na kompie u gazownika wyszło że sonda działa poprawnie.
Teraz już nie wiem o co tu chodzi. Czy to już tak ma być? Obawiam się że znowu wejdzie w tryb awaryjny i będzie więcej palił. Jeżeli na gazie będzie ok to nie będę się tym przejmował, bo na benzynie i tak praktycznie nie jeżdżę.

[ Dodano: Czw Sty 12, 2006 10:34 pm ]
Czy może powinienem jednak założyć ten przekaźnik do resetu komputera?
Jak uważacie?

Czyli JUSCI u ciebie tak jak u mnie, zmiana emulacji nic nie dała! Ja założyłem reset i mam święty spokój!
Jeżeli na benzynie faktycznie nie jeździsz tylko na LPG to jak chcesz z tym resetem, w sumie nie musisz go robic, najwyżej paliwa więcej połknie na rozruchu. Ja załozyłem reset bo jednak jadę troche na benzynie az się nie zagrzeje troche silnik, teraz przy mrozach to musze przejechać z 2-3km az przełacze na LPG, no i przez te 2 km chyba bym nerwicy dostał jak auto by szarpało i zalewało sie benzyną w trybie awaryjnym - bo tak wcześniej było przed założeniem resetu, nie szło jechac na benzynie zwłaszcza na niedogrzanym silniku.
Także decyzja nalezy tylko i wyłącznie do Ciebie!

Zapewne spali trochę więcej ale chociaż można normalnie jechać na zimnym na benzynie. Chodzi równo i ne telepie silniorem. Więc myślę że zmiana elulacji trochę jednak pomogła. Wszystko byłoby ok tylko ten błąd snody...

skoro mówisz , że teraz na benzynie chodzi ładnie i równo, to chyba nie masz się co przejmować tylko jeździc i już, tymbardziej że i tak głównie jeździsz na LPG. U mnie poprostu nie dało sie jeździć na benzynie bo się dusił i szarpał, że mało poduszek mi nie pourywało, więc założyłem reset i teraz jest dobrze!

Zobaczę tylko jak bedzie ze spalaniem gazu. Jak bedzie w miarę to nic więcej nie robię.

Sprawdziłem dziś wszystkie połączenia, od czuinjków do komputerka sterującego. Przewody styki itp. są ok .( po zdjęci przewodu z niebieskiego czujnika nie ma żadnej reakcji, zmiana czuiników też nic, kabel i podłączenie jest ok !!) A problem jest dalej. Myślę że to wina jednostki sterującej.
Albo i nie !? Do tego zmieniłem dziś pasek klinowy i coś zaczeło piszczeć. Może za mocno naciągłem ??

np. u mnie też coś piszczy, ale okazuje się że to nie pasek tylko łożysko na alternatorze! może ten sam problem.

Skorpion75 pisze:Sprawdziłem dziś wszystkie połączenia, od czuinjków do komputerka sterującego. Przewody styki itp. są ok .( po zdjęci przewodu z niebieskiego czujnika nie ma żadnej reakcji, zmiana czuiników też nic, kabel i podłączenie jest ok !!) A problem jest dalej. Myślę że to wina jednostki sterującej.

Czyli jednak jest cos nie tak, skoro odpięcie wtyczki od czujnika temp w czasie pracy silnika nie daje żadnej róznicy w pracy silnika, silnik powinien wyraźnie zmienic obroty, a u ciebie zero reakcji! Skoro kable sprawdziłeś i są OK, to może w komputerze nie ma przejścia sygnału z kostki na płytkę , jakas przerwa , zimny lut itp ??????????

Poluzowałem pasek i już nie piszczy. A z komputerem to chyba już do jakiego majstra pojade bo sam więcej mogę popsować, niż pomóc. Jak coś bede wiedział to dam wam znać.

No niestety przekaźnik od resetu kompa będzie nieunikniony. Jest trochę lepiej niż przed zmainą emulacji ale nadal kiepsko. Dalej nim telepie i śmierdzi benzyną.
Na benzynie odpalam i jade kawałek aż ruszy się wskazówka temperatury a w ciągu tygodnia zdążył spalić ładnych kilka litrów tego paliwa.
W przyszłym tygodniu jadę do gazownika.

jusci pisze:No niestety przekaźnik od resetu kompa będzie nieunikniony. Jest trochę lepiej niż przed zmainą emulacji ale nadal kiepsko. Dalej nim telepie i śmierdzi benzyną.
Na benzynie odpalam i jade kawałek aż ruszy się wskazówka temperatury a w ciągu tygodnia zdążył spalić ładnych kilka litrów tego paliwa.
W przyszłym tygodniu jadę do gazownika.

No jednak widze że zmusiło cie do założenia resetu, a myslałem że zmiana emulacji u Ciebie juz załatwi kłopot!
A co do ilości spalanej benzyny to teraz jak jest zimno to nie licz na cuda, ja jeżdże odcinki po mieście troche po górkach około 5-15 km w jedną stronę i spala mi teraz po zmierzeniu po przejechaniu łącznie 500km:

8 litrów gazu + 3 litry benzyny = 11 litrów paliwa w sumie!

Przełączam na gaz aż wskazówka temp dojdzie do białego pola, także troszke jade na benzynie!

[ Dodano: Pią Sty 20, 2006 12:42 ]
Latem spalanie na tych samych odcinkach było duuuuuzo mniejsze jeżeli chodzi o benzynkę:
9 LPG + 1 benz = 10 litrów paliwa,

a na trasie przy predkościach 100-140km/h : 7,5-8,0 LPG

A ja kiedyś napisałem w tym temacie, że na benzynie nim telepało, ostatnio wyjąłem akumulator na noc, żeby podładować i po wstawieniu chodzi równo na beznzybie (na gazie też)

HOMSKY jak masz ustawioną teraz emulację mimo tego przekaźnika resetującego?

jusci pisze:HOMSKY jak masz ustawioną teraz emulację mimo tego przekaźnika resetującego?

zmiana emulacji u mnie nie dawała pozytywnego efektu, więc emulacja została ustawiona na "standart" , a łapane błędy podczas jazdy na LPG załatwia reset przekaźnikiem.

A tutaj masz załacznik a w nim zrzut z programu A-MON którym można regulowac i ustawiać Autronika :