Strona 4 z 4

: ndz gru 20, 2009 15:03
autor: rysiektr
azizi,
a VAG był?? bo może coś z czujnikiem temp masz skopane... może być, że tez zamarza paliwo ale nie do końca dlatego jak załapie i trzymasz go na obrotach, aż się troszkę rozgrzeje to przepali to paliwo z wodą i chodzi, jak się jeździ na rezerwie benzyny i służy ona tylko do odpalania a potem LPG to po pewnym czasie z paliwa wytrąca się woda i zamarza... dlatego ja zimą jeżdżę na PB i dopiero jak mi się porządnie nagrzeje to na LPG przełączam przez co spala mi benzynę, którą muszę później zatankować więc, że tak powiem "mało się wody wytrąca" i nic nie zamarza, dlatego dotankowałbym paliwa na Twoim miejscu i pojeździł troszkę

: ndz gru 20, 2009 15:07
autor: azizi
vag będzie jutro pewnie
mam sekwencje a przy takich minusach to praktycznie na benzynie jeżdżę,
mim jeszcze ponad ćwiarę baku

jak go odpalam i trzymam na obrotach (o ile się uda) to pracuje nierówno, jakby na nie wszystkich garach i daje czarny dym :/

[ Dodano: Nie Gru 20, 2009 16:18 ]
ok odpaliłem go
stał około 1h w ogrzewanym garażu, dodatkowo dolałem denaturatu, tak 2/3 małej butelki na 1/4 zbiornika
kręciłem trochę czasu i załapał, tak jak by paliwo zaczęło do niego dochodzić
mam nadzieje że jest to wina paliwa, a nie czegoś innego, ale dobrze że odpalił

[ Dodano: Pon Gru 21, 2009 08:51 ]
auto odpaliło rano bez problemu, nie było skoków obrotów itd, temperatura -16
wychodzi na to że paliwo było do bani, tankowałem na nesti w wawie przy zjeździe z toruńskiej na gdańsk, auto było na rezerwie wtedy, czyli waha tylko z tej stacji, pewnie za szybko tam znowu nie zatankuje :/