Forum.VWGolf.pl

Dzięki za pomoc Kiler,

u mnie trzyma po trasie 80 stopni w miescie 90 .Tylko dziwne jest to ze jak sie wiatrak wlaczyl to tez wskazówka pokazuje 90 .Czy mozliwe jest ze jest przeklamanie na wskazniku temperatury .Dodam ze czekalem z 5 min zanim sie zalaczyl a temp. byla caly czas 90.

Moze i macie racje z tym termostatem.Ale...wymontowac go juz nie jest tak prosto.Chodzi mi o to ze sruby od pompy wody nie sa niezniszczalne...Mam podobny problem co w temacie.Chodzi o moja jette 1,6 benzyna;gdy ktoras z srub by sie urwala najprosciej byloby wymienic cala pompe.A wtedy jak wiadomo trzeba tez w tym przypadku regulowac rozrzad.Ma ktos pomysl jak odkrecic te sruby bez uszcerbku dla pompy?

wrócę troszkę do tematu termostatu słuchajcie dlaczego sprawdza się czy jest on sprawny dotykając dolny wąż czy niemozna sprawdzić górnego który dochodzi do chłodnicy ? napiszcie dlaczego bo mam dylemat a nie wiem jak to jest

tomekra, to jest tak termostat znajduje sie na dole przy pompie wodnej i od niego wychodzi tak jak wspomniales waz do chlodnicy wiec aby sprawdzic czy termostat jest dobry i puszcza ciepla wode (wlasciwie to plyn chlodniczy ale jak zwal to zwal) na chlodnice to trzymasz ten waz jak bedzie walniety termostat to wogule jej nie puci i waz caly czas bedzie zimny.
Wlasciwie to ten gorny waz odchodzi od chlodnicy do silnika.
Wiesz moze byc zarypana chlodnica i tez nie przepusci plynu wiec jak bedziesz trzymal ten gorny waz i caly czas bedzie zimny to bedziesz myslal ze termoatat just zepsuty wymienisz go a tu dalej to samo. To jest mozna by to nazwac taka droga eliminacji zepsutych czesci. (chyba nic nie zamieszalem jak cos to mnie poprawcie - w koncu jest sobota ) POZDRO 4 ALL

tomekra pisze:wrócę troszkę do tematu termostatu słuchajcie dlaczego sprawdza się czy jest on sprawny dotykając dolny wąż czy niemozna sprawdzić górnego który dochodzi do chłodnicy ? napiszcie dlaczego bo mam dylemat a nie wiem jak to jest

genralnie dolny waz dochodzi do termostatu - czyli przy zamknietym termostacie plyn jest od siebie odseparowany a w gornym wezu nie ma zadnego separujacego elementu i goraca woda z bloku bedzie w jakims delikatnym stopniu nagrzewac ziman w tymze wezu, stad sprawdza sie dolny. Generalnie jest tak - jak wlaczysz silnik i dolny od razu sie nagrzewa to walniety termostat, jak nigdy tez walniety, powinien przy 82 czy 87 sie otwierac

i wszystko jasne poprostu myślałem że obieg płynu idzie w drugą stronę ale już wiem co i jak dzięki wszystkim

u mnie temp.osiaga 70 stopni(silnik 1,9tdi 1z),nie wiem czy dieselek tak ma mieć,czy też szykuje mi się coś do wymiany

pico pisze:JAK DZIAŁA TO WIEM TYLKO ZDAJE MI SIĘ ZE CAŁY CYKL JEST NIE W SWOIM CZASIE TZN.ZA SZYBKO OTWIERA SIE TERMOSTAT,ALBO JAK SIĘ JUZ OTWORZY PO SPATKU TEMPERATURY TO SIE NIE DOMYKA I CHLODNICA ZA BARDZO CHLODZI PLYN.WCZORAJ JECHAŁEM 35 KM BYŁO JAKIEŚ -1 TO WSKAZÓWKA LEDWO DRGNĘLA A I OGRZEWANIE NIE BLO MOCNO.PO CHWILOWYM POSTOJU WSKAZÓWKA PODROSŁA DO 70 STOPNI

Witam cię PICO
Ja miałem dokładnie te same wręcz podręcznikowe objawy.
I też się zastanawiałem co zrobić, wskazówka temp. po dłuższej jeździe ok 15 km wskazywała ok 70 stopni. Dolny przewód od chłodnicy był od razu ciepły, ogrzewanie w kabinie ledwo odczuwalne , no i spalanie wachy według mnie za duże.

Po zamianie termostatu w raz z płynem na G12 temperatura uzyskuje 90 st. po 5 km , ogrzewanie kabiny super działa a najważniejsze że spalanie spadło spadło aż się zdziwiłem.

Sądzę że koszt termostatu nie jest aż tak wysoki żeby tego nie wymienic. A najważiejsze że silnik będzie miał prawidłową temp. pracy.

Pozdro

jaszczur, mam to samo wymieniłem termostat i dalej 70 jak sie dobrze biegi popiłuje to pujdzie do 80, chyba trzebabędzie fartuch załozyć na chłodnice na czas zimy albo wskaźnik źle pokazuje sprawdze to w tygodniu termometrem

Gdy kupiłem moje autko - miałem to samo. Nie dziwiło mnie to. Wskaźnik max osiągał 70St C a w korkach 80. Mechanik wypatrzył mi to przy okazji wymiany pasków i płynu chłodniczego. Założył mi nowy (cena około 70zł) i teraz na ciepłym wacha się pomiędzy 90 a 110 st. C (mam LPG).
Termostaty w golfach właśnie w ten sposób wysiadają - psują się w pozycji otwartej, dzięki czemu można kontynuować jazdę. Natomiast w Uno gdy mi siadł, skończyła się natychmiast jazda - przegrzaniem).

Rafaello27 pisze:cena około 70zł

Kurde, cena duża, u mnie wytargałbym za to chyba 3 WAHLER'y… ... No… - może 2,5… ...

jaszczur - za mało stopni masz . Jeszcze w książce sprawdziłem i też piszą, że wskazówka ma być w "środkowej części skali i to jest dobra temperatura. Jak jest inaczej to termostat, czujnik itp .

kupszczelisty – osłona nic nie daje ... W żukach to owszem … Termostat ma być całkiem zamknięty, wtedy ciecz jest w małym obiegu, szybko się nagrzewa, nie chłodzi motoru . Jak termostat walnięty to osłona na chłodnicy na niewiele się zda … Sprawne termostat to podstawa . Jeśli ciecz przed nagrzaniem dostaje się do chłodnicy , okrycie nie pomoże .


Pozdr .

Kiler pisze:jaszczur - za mało stopni masz . Jeszcze w książce sprawdziłem i też piszą, że wskazówka ma być w "środkowej części skali i to jest dobra temperatura. Jak jest inaczej to termostat, czujnik itp .

spróbowałem przesłonić chłodnicę i zaobserwuję teraz co będzie się działo,ale dzięki za info Kiler

CZY TEMPERATURA 90 CZASAMI MINIMALNIE ZA TO JEST NORMA W GOLFIE OCZYWIŚCIE PODCZAS JAZDY BO NA POSTOJU SPADA ??????