Strona 4 z 4

: sob cze 09, 2007 00:29
autor: jajko
RobertP pisze:miejmy też nadzieję że nie wlewano do Twojego auta nigdy jakiś uszczelniaczy
układów chłodniczych, a przede wszystkim proszków które "zaklajstrowują"
kanaliki i w silniku i w nagrzewnicy, przytykają termostaty, ... etc.
Mam nadzieję, że nie, ale nigdy nie wiadomo co się tam działo wcześniej.

: sob cze 09, 2007 09:45
autor: Ostry!
Kurcze mam problem z króćcem co nakłada się na termostat. Po przykręceniu go do bloku (oring poprawnie założony) i nalaniu płynu jak ścisnę wąż z chłodnicy to słychać jak wydobywa się powietrze na kołnierzu króćca (index króćca z etki : 032 121 121 ). Nie wiecie co począć? Na silikon dać?

: sob cze 09, 2007 10:00
autor: RobertP
VW Maniak pisze:Na silikon dać?
miałem to samo i to nawet z nowym króćcem
deczko posmarowałem silikonem dokręciłem jak trzeba
i obowiązkowo poczekałem aż silikon zżeluje
bo jak za wcześnie się wleje płyn to i tak ciec będzie
tak posmaruj żeby nie wchodziło podczas dokręcania
do "silnika" ......

: ndz cze 10, 2007 23:50
autor: Ostry!
Kurde już mnie VW denerwuje (mam plan zmienienia marki - czas pokaże) :jezor:
Odnośnie termostatu to zauważyłem że sam króciec jak się go przyłoży do silnika to rusza się w pionie ok 2mm czyli w zależności którą śrubę bardziej dociągnę to z przeciwnej strony leci woda. Nic nie pozostaje tylko sylikon i dokręcić równiutko (chociaż nie wiem jak to dokręcić równiutko bo nie mam dojścia żeby zobaczyć z boku czy dobrze siedzi).

[ Dodano: Pon 11 Cze, 2007 ]
Oring nówka, papierem też zrobiłem ale to nie to bo cieknie.

[ Dodano: Sro 13 Cze, 2007 ]
Tak i stało się!
Chłodzenie zrobiłem po wymienię termostatu i korka wszystko gra - obieg jest auto się nie przegrzewa.
Dzisiaj w nocy wracałem z trasy i przy prędkości 170km/h nagle zaczęły mi stukać zawory więc zatrzymałem się, żeby nie zatrzeć wałka. Okazało się że stan oleju był na minimum (chociaż patrzyłem tydzień temu i było ok). Poczekałem aż ostygnie i dolałem oleju bo miałem przy sobie. Stan ok ruszam a tu dalej to samo zaworu stukają, a woda ze zbiorniczka chłodzenia ubyła o połowę. Nie kopci na biało, oleju nie przybywa, nie widać wycieków, w aucie na wycieraczkach sucho.
Więc co jest nie tak?? Bo mnie już bierze z tym VW - dobrze, że kolega był w domu to przyskoczył po mnie i zaholowaliśmy mojego do garażu.

Na razie mam jeden wniosek - Audi to Audi i chyba się przerzucę.....
Więc jak myślicie to jest z tym silnikiem?

[ Dodano: Sro 13 Cze, 2007 ]
Tak i stało się!
Chłodzenie zrobiłem po wymienię termostatu i korka wszystko gra - obieg jest auto się nie przegrzewa.
Dzisiaj w nocy wracałem z trasy i przy prędkości 170km/h nagle zaczęły mi stukać zawory więc zatrzymałem się, żeby nie zatrzeć wałka. Okazało się że stan oleju był na minimum (chociaż patrzyłem tydzień temu i było ok). Poczekałem aż ostygnie i dolałem oleju bo miałem przy sobie. Stan ok ruszam a tu dalej to samo zaworu stukają, a woda ze zbiorniczka chłodzenia ubyła o połowę. Nie kopci na biało, oleju nie przybywa, nie widać wycieków, w aucie na wycieraczkach sucho.
Więc co jest nie tak?? Bo mnie już bierze z tym VW - dobrze, że kolega był w domu to przyskoczył po mnie i zaholowaliśmy mojego do garażu.

Na razie mam jeden wniosek - Audi to Audi i chyba się przerzucę.....
Więc jak myślicie co jest z tym silnikiem?

Re: Termostat, korek - któreś niedomaga

: śr cze 13, 2007 23:58
autor: RobertP
VW Maniak pisze:Nie wiem w czym jest problem: termostat? Puszcza wodę bo chłodnica gorąca i dolna rurka też - ale może za późno puszcza wodę i zdąży się ona zagotować? Idzie jakoś sprawdzić czy dobrze działa termostat bo nie znalazłem odp na forum.
A może układ zapowietrzony? Korek wlewu zbiornika do wymiany?
Jak myślicie? Jakieś sugestie, jak sprawdzić termostat i korek? ;-)
napewno nie jest zapowietrzony bo układ jest samodpowietrzający
wygląda na termostat, ale skoro masz gorące przewody to znaczy że otwiera
ale czy o czasie trudno tak stwierdzić,
skoro Ci sie gotuje i termostat z Twojego opisu wynika że otwiera
to znaczy że wentylator nie chłodzi lub nawet nie załącza się w odpowiednim czasie
sprawdź na razie wentylator czy się załącza

[ Dodano: Czw Cze 14, 2007 00:03 ]
VW Maniak pisze:Tak i stało się!
Chłodzenie zrobiłem po wymienię termostatu i korka wszystko gra - obieg jest auto się nie przegrzewa.
Dzisiaj w nocy wracałem z trasy i przy prędkości 170km/h nagle zaczęły mi stukać zawory więc zatrzymałem się, żeby nie zatrzeć wałka. Okazało się że stan oleju był na minimum (chociaż patrzyłem tydzień temu i było ok). Poczekałem aż ostygnie i dolałem oleju bo miałem przy sobie. Stan ok ruszam a tu dalej to samo zaworu stukają, a woda ze zbiorniczka chłodzenia ubyła o połowę. Nie kopci na biało, oleju nie przybywa, nie widać wycieków, w aucie na wycieraczkach sucho.
Więc co jest nie tak?? Bo mnie już bierze z tym VW - dobrze, że kolega był w domu to przyskoczył po mnie i zaholowaliśmy mojego do garażu.

Na razie mam jeden wniosek - Audi to Audi i chyba się przerzucę.....
Więc jak myślicie to jest z tym silnikiem?
oj wywaliło Ci uszczelkę pod głowica podejrzewam
przy tak nie wielkiej ilości "zużycia" wody wcale nie musi kopcić na biało
ani oleju przybywać też wcale nie musi
czy po nocy z rana zapala normalnie ?
a czemu oleju ubywa (wyciek?), wcześniej nie ubywało ?

: czw cze 14, 2007 10:49
autor: Ostry!
RobertP pisze:sprawdź na razie wentylator czy się załącza
Tak wentylatory się załączają normalnie. Po przekroczeniu lekko 90`C - tylko że woda wtedy już lekko zaczyna wrać..

Zapala normalnie. Ale teraz jak przegazuje to słyszę chrobotanie w silniku i boję się, ze to panewki......