Forum.VWGolf.pl

W bagazniku jest jednak szklany trzonek.
Remigiusz78, Czyli po zamknieciu drzwi musisz miec jakies napiecie. Sprawdz polaczenia idace od lampki.

Oczadziałeś? roboty od cholery.

Cośmi się wydaje, że po wymianie żarówek na diody w podsufitce i w drzwiach, występuje tak duży prąd, że dioda poprostu zaczyna świecić. tylko dlaczego nie świeci po stronie kierowcy??

hmm dobrze ze caly samochod nie dostaje zielonej poswiaty od tego napiecia

imho masz przebicie gdzieś.


ps. Jak masz w bagarzniku w5w to i w dzwiach masz w5w wychodzi na to a jak rurki to wszedzie tez.

Remigiusz78, chyba z elektroniki nie byles najlepszy...
Duzy prad wystepuje tylko wtedy, gdy jakis odbiornik tego potrzebuje, a dioda zdecydowanie do takich nie nalezy!

PS. W drzwiach mam rurki

Serdeczne dzięki Cinek za podsumowanie mojej skromnej osoby!
Faktycznie, nie mialem elektroniki w szkole

Doradźcie co zrobić a nie twórzcie teaorii...

Może wlutować rezystor, aby dioda zapalała się tylko przy otwartych drzwiach?
Czemu, jak wrócę do żarówki wszystko jest oki?
Przebicia mieć nie mogę.

Poradzilem Ci co zrobic, ja lubie jak mi wszystko dziala tak jak powinno i bez zadnego kombinowania, nawet jesli pociaga to za soba spory naklad pracy. Ja bym sprawdzil przewody idace od lampki. Cos musi byc nie tak w tym obwodzie skoro jedna strona dziala OK, a druga nie. Jeszcze nie montowalem LEDow w srodku auta i nie wiem jak sie beda zachowywac. Ktos pisal ze u niego nie przygasa calkiem dioda po wmontowaniu jej w podsufitke. Jak wymienie i spotkam sie z tym problemem, to bede mogl cos powiedziec, teraz pozostaje mi jedynie teoretyzowanie.
Moze jest to wina wlacznika w zamku?

No nareszcie dobra rada.
Co do mikrostyku w zamku, to sądze, że jest dobry, po otwarciu drzwi, zapala się światło w podsufitce i dioda w drzwiach pali się mocnym światłem.
Po zamknięciu drzwi dioda w drzwiach przygasa (tak z 80% poprzedniego stanu) i lekko pali się dioda 42mm w pdsufitce. Coś gdzieś musi nie banglać, szzczególnie, że jak wstawie żarówkę zamiast diody w drzwiach, to wszystko wraca do normy:(

U mnie jest ten sam problem z tym że u mnie wszystkie diody w podsufitce nie gasną do końca.
W drzwiach wymienię jutro to napisze co i jak.
Ale jest to praktycznie nie widoczne muszę sie pobawić i powiem kiedy gasną do końca a kiedy nie.
Na razie wiem tyle że jak gasną do końca to słychać jak przekaźnik odłącza zasilanie.

Ralf vel. Cinek a ty nie mądrkuj sie tak kolego po fachu techniku elektroniku tylko podaj przyczynę

Moim zdaniem jest tak że komputer w niektórych sytuacjach podtrzymunie minimalne napięcie na żarówki (tylko nie bardzo wiem po co) i wtedy przekaźnik nie odłącza zasilania, a w innych przypadkach komputer odłącza całkiem zasilanie zarówek.

edit: Literówka

Walec pisze:komputer w niektórych sytuacjach podtrzymunie minimalne napięcie na żarówki

Tez nie widze w tym sensu.
Ja bym najpierw sprawdzil mikrostyki w zamkach.
Podbij i pochwal sie jak swieca te diodki, tez myslalem nad wymiana.

cinek2004 pisze:

Walec pisze:komputer w niektórych sytuacjach podtrzymunie minimalne napięcie na żarówki

Tez nie widze w tym sensu.
Ja bym najpierw sprawdzil mikrostyki w zamkach.
Podbij i pochwal sie jak swieca te diodki, tez myslalem nad wymiana.

Powiem ci że mikrostyki w zamkach raczej są oki.

Podbije jak znajde chwilkę bo mega zarobiony jestem a na to piwo to sie już rok ustawiamy

u mnie wszytkie diody przygasaja do konca, za to jak sie swieca i zostawie bez kluczyka wsadzonego w stacyjke to potem nie zapalaja sie do konca, ale zarowki tez tak mialy ze tylko sie lekko palily, jak wsadze wtedy kluczyk i przekrece zaplon zaplaja sie ladnie juz same z siebie

Witam. No własnie tak sie składa ze wczoraj ja równierz wymieniłem wszystkie zarówki na diodowe wewnatrz autka.. no i mam ten sam problem.. po przelączeniu tego przelacznika na stan "czuwania" te owe żarówki cały czas sie minimalnie swieca!! przy wlaczonym silniku równierz jak otwieram dzrzwi normalnie sie zapalaja.. ale po przekreceniu kluczyka powinny gasnąć..ale własnie minimalnie cały czas sie swieca co to moze byc? przy poprzednich zarówkach wszystko bylo wporzadku..

Odradzam montowanie tego shitu LED-owego do podswietlania kabiny, jako postojowki i oswietlenie kabiny, to co jest na fotkach nie oddaje prawdziwego koloru swiatla, fotka zawsze przeklamie przy sztucznym oswietleniu.

Goofi pisze:Odradzam montowanie tego shitu LED-owego do podswietlania kabiny

ja z kolei namawiam