Strona 4 z 6

: ndz maja 06, 2007 23:57
autor: kuba82wroc
no nic...jutro na posotju postaram sie zgarzac silnik ponad 90C. bede obserwowal weze oraz wentylator....dam znac jak wyniki testu. ale z tym wentylatorem teza jest dziwnie...skoro przy 110C mi sie nie wlaczyl? ;/

: ndz maja 06, 2007 23:57
autor: damcio151
aha jakby co to nie korek ( sorki ) tylko powinien być na zbiorniczku jakiś zaworek czarny od upuszczania ciśnienia..

[ Dodano: Nie Maj 06, 2007 23:58 ]
kuba82wroc pisze:ale z tym wentylatorem teza jest dziwnie...skoro przy 110C mi sie nie wlaczyl? ;/
albo czujnik , albo po prostu coś jest z układem i nie dochodzi do czujnika gorący płyn

: ndz maja 06, 2007 23:59
autor: kuba82wroc
damcio151 pisze:ha jakby co to nie korek ( sorki ) tylko powinien być na zbiorniczku jakiś zaworek czarny od upuszczania ciśnienia..
no przy wyzszych temp. cisnienie jest chyba dosc wysokie...dzis bylo az takie, ze poluzowalo mi nakretke w zbiorniczku wyr. i troche plynu mi ucieklo bokiem!

a skoro nie wlaczl sie przy 110C wentylator moze powiniene zmienic termowylacznik? gdzsie moge go zlokalizowac...i czy to taki http://moto.allegro.pl/item190135602_cz ... a_vag.html ?

: pn maja 07, 2007 00:43
autor: janek822
A co powiecie na to? u mnie jest max 80st, termostat wymieniony zreszta stary był sprawny bo zrobiłem test z wodą i garnkiem. Czujnik na 100% sprawny, podmieniałem od innych samochodów. Wskaźnik raczej ok bo raz na pół roku w korku osiągnie 90st. Jeszcze podejrzewam stary płyn chłodniczy. Jeśli nie to to juz nie wiem co innego może być

: pn maja 07, 2007 09:16
autor: damcio151
kuba82wroc pisze:A co powiecie na to? u mnie jest max 80st, termostat wymieniony zreszta stary był sprawny bo zrobiłem test z wodą i garnkiem. Czujnik na 100% sprawny, podmieniałem od innych samochodów. Wskaźnik raczej ok bo raz na pół roku w korku osiągnie 90st. Jeszcze podejrzewam stary płyn chłodniczy. Jeśli nie to to juz nie wiem co innego może być
możliwe , że płyn , ale ja bym na początku sprawdził jaka temp. jest na VAG-u

[ Dodano: Pon Maj 07, 2007 09:21 ]
kuba82wroc pisze:a skoro nie wlaczl sie przy 110C wentylator moze powiniene zmienic termowylacznik? gdzsie moge go zlokalizowac.
gdzieś na/przy chłodnicy
nie widzę tu ,żeby pasował do TDI , jest tylko do D

: pt maja 11, 2007 08:18
autor: janek822
damcio151 pisze:możliwe , że płyn
jednak nie, wymieniłem na G12 (normy VW) i nic to nie dało, wskaźnik na liczniku raczej nie bo trzymałem go na jałowym na wysokich obrotach i do 89st doszło nawet wentylator sie załączył na pare sek i zraz spadło. W drodze nawet przy istrym butowaniu nie ma więcej jak 79-81st. daje za wygraną i mam to już gdzieś, trudno może tak u mnie musi być !!

: pt maja 11, 2007 09:31
autor: GSOWIEC
janek822 pisze:A co powiecie na to? u mnie jest max 80st, termostat wymieniony zreszta stary był sprawny bo zrobiłem test z wodą i garnkiem
I przy jakiej temperaturze otwierał się ten termostat??

Kup WAHLERA z temperaturą otwarcia 87 st C, i będzie po kłopocie. Teraz masz tak, że termostat otwiera się przy nizszej temperaturze płynu i dlatego nigdy nie dojdzie ci podczas jazdy do 90 stopni. A na postoju chłodnica w zasadzie nie spełnia swojego zadania, bo nie jest chłodzona powietrzem z zewnątrz, więc temperatura płynu rośnie. I tak jak piszesz - czujnik temp płynu jest OK, zostaje tylko termostat ODPOWIEDNI założyć.

pozdrawiam!

: pt maja 11, 2007 10:17
autor: janek822
jest wahler, a wcześniej też był wahler, badałem go w wodzie z termometrem na gazie, i otwierał sie prz 87-89st, jak wyciągne to temp zaraz spada. Jak to jest z tymi wężami? Ja mam górny bardzo gorący a dolny ciepły albo bardzo ciepły ale nie gorący.

: pt maja 11, 2007 11:21
autor: GSOWIEC
janek822 pisze:Jak to jest z tymi wężami? Ja mam górny bardzo gorący a dolny ciepły albo bardzo ciepły ale nie gorący.
Ja mam tak samo i temperatura 90 st C. Dolnym wężem płynie schłodzony płyn, więc jest OK.

: pt maja 11, 2007 12:22
autor: janek822
no tak powinno być ale nia ma

: pt maja 11, 2007 13:25
autor: damcio151
janek822, a masz możliwość podmiany na chwilę licznika :?:

: pt maja 11, 2007 13:59
autor: janek822
niby tak ale ciężko by było, a da to cos? wentylator sie zalancza przy jakiej temp?
1bieg ok 95st 2bieg 105, to jesli u mnie pierwszy załączył sie przy wskazaniach licznika 89st to rzeczywiście musi być koło 95st, czyli wskaźnik zaniża ok 7st, i tak mogłoby być że ja mam 80 a rzeczywiście jest 87 może 90st. ale co teraz z tym wskaźnikiem, on jest do wymiany czy cały licznik?

: pt maja 11, 2007 14:20
autor: damcio151
janek822 pisze:niby tak ale ciężko by było, a da to cos?
powie , czy wskaźnik w liczniku nie przekłamuje
janek822 pisze:wentylator sie zalancza przy jakiej temp?
1 bieg - 92-97
2 bieg - 99-105
janek822 pisze:czyli wskaźnik zaniża ok 7st, i tak mogłoby być że ja mam 80 a rzeczywiście jest 87 może 90st. ale co teraz z tym wskaźnikiem, on jest do wymiany czy cały licznik?
licznik , chyba , że dostaniesz sam wskaźnik

: pt maja 11, 2007 21:26
autor: kuba82wroc
a jednak i u mnie jak sie okazalo problem nie jest do konca rozwiazny. i szczerze owiac juz nie mam pojecia z co z tym jukladem chlodzenia moze byc nie tak.
Caly tydzien jezdzilem po miescie i byl ok, plyn nie znikal, silnik nagrzewal sie do 90C i tak zostawalo...dzis jadac A4 okolo 140km/h stanalem na chwilke i z ciekawosci otworzylem maske. Okazalo sie ze zaworek bezpiecznestwa w zbiorniku wyriwnawczym wypuszcza mi nieco plynu nazewnatrz. Towarzyszlo temu syczenie w okoolicach zbiornika wyrowanwczego. po zjechania z a4 znow stanalem i zerknalem pod maske. bylo podobnie jak na a4, nieco obnizony poziom plynu w zgledem minimum i mokro dookola zaworu bezpieczenistwa.dolna rura nie byla goraca, po prostu ciepla. Po chwili jednak stania zrobila sie goraca wiec temostat sie otworzyl (wymieniany tyudzen temu). Ruszylem i kilka km pozniej zaswiecila mi sie lampka informujaca o niskim poziomie plynu. Zatrzylamem sie i zobaczylem ze jest on lediw ena dnie zbiorniczka. jechalem dalej, tem 90C. gdy przyjechalem na miejsce otworzylem powilio zbiornik wyrownawczy, nieco prysnlo plynem ale i tak jeko poziom niezle sie podniosl....mysle ze gdyby nie to co wyprysnelo przy otwoeraniu io podczas jazdy przez zawor bezpieczenstwa byloby na bank minimum. O co z tym chodzi? dodam, ze na bagneie nie ma sladow plynu, w zbiorniku wyrownawczym nie ma sladu oleju, z rury nie wydobywa sie dym, auto sie zbiera, normalnie odpala..przewody podczas jazdy (slinik cieply) twarde....nie wymienialem jeszcze korka zbiornika wyrownawczego. ale pytanie czy on moze robic taki balagan? cyz to moze byc uszczelka pod glowica? peknieta glowica? dziekuje bardzo za pomoc. bo szczerze mowiac wkurza mnie to niesamowicie!