Strona 26 z 37

: czw sty 25, 2007 01:27
autor: greg
Jacenty85, mógłbym ci pokazać w Niemczech auta 2-3 letnie co mają wybiegan epo 300tys. zreszta brat w Krakowie ma golfa mk4 TDI - w ciągu roku zrobił 90tys. to za 3 lata będzie miał 360tys - ciekawe czy jak nie serwisowałby to auto Pinhead, będzie w czymś gorsze czy też lepsze pomimo wieku

: czw sty 25, 2007 01:27
autor: MZiobro
Jacenty85 pisze:Pewnie MZiobro - tylko nie zapominaj, że pilnowanie mechaniki to nie wszystko. Większość elementów zawieszenia, silnika i przeniesienia napędu jest już w takim wieku wyekspluatowana i osiąganie takim "czymś" ogromnych prędkości (mimo pewności o sprawnym stanie auta) jest niebezpieczne. Ja proponuje zmiane filozofii i badanie czasu w jakim auto na IV biegu przyspieszy od np. 50 do 120. Pisze te farmazony tylko dlatego, że znam osobę która właśnie tak opuściła ten ziemski byt i dlatego, że widze jakie niebezpieczeństwo na drodze sprawia rozklekotany 20-letni samochód, którym świeżo upieczony kierowca wyprzedza na trzeciego. Tak na dobrą sprawę wystarczy lekko dodać gazu i taki loser ginie w lusterku, tylko to mogłoby doprowadzić do jego paniki. Czasem jak jade krajową jedynką i widze jak wyprzedza mnie jakaś ASCONA lub nawet "rozkraczony" golf II z takimi smarkami to z jednej strony żal mi ich głupoty a z drugiej boje się czy za chwile nie wykonam manewru omijania tłumnika. UWAŻAJCIE NA SIEBIE!
wszystko rozumiem ale nie wiem czemu masz mnie za "smarka"i swiezo upieczonego kierowce bez doswiadczenia??--moze myslac tak jestes w kompletnym bledzie??pozatym....ja tu mowie o dbaniu o mechanike w pelnym znaczeniu tego slowa....
jesli chodzi o mnie to w moim mk2 nie mam w zawieszeniu ani jednej starej gumy,teleskopy,sprezyny wszystko nowe,silnik jest na bank ok a skrzynia zostala poddana inspekcji..,hamulce nowe(tarcze,klocki,zaciski przegladniete ew.poprawione)lozyska razm z czopami nowe,przekladnia kier.wraz z drazkami nowa....(nie ze zlomu tylko NOWA) Samochod sluzy mi w 80% do jazdy po autostradzie,ojciec mechanik, wiec wybacz ale nie jest tak jak mowisz do konca....i nie moge sie z tym zgodzic w 100% choc masz tez racje w paru miejscach.....faktem jest ze jest duzo 20 letnich zlomow na drogach jak i duzo 'sierot" w nowych autach....tak czy siak trzeba uwazac to jest pewne i nie zapominac od czego jest glowa....Ja tu tylko pisalem ile pojedzie moj golf-nic pozatym...a to nie oznacza ze jezdze non stop na pelnym gazie i gdzie sie tylko da...Mozesz wierzyc lub nie na autostradzie z hamburga rzadko kiedy przekraczam 140....a najczesciej jade stala predkoscia 120-130..-mniej pali a jestem gora 40 minut pozniej w domu....a taka trase pokonuje co tydzien od okolo juz 5 lat....i nigdy moj 18 letni MK2 mnie nie zawiodl...nie mial prawa. :bigok: :okej:

: czw sty 25, 2007 01:29
autor: greg
jeździłem golfem mk2 GTD - jak go ukradli miał 19 lat - dzień przed kradzieża śmigał 160km/h spokojniutko, bez zadnych obaw śmigałem na Włochy do Francji, więcpowiedz mi jaka to różnica czy ma 3 czy 30 lat - to ni eo wiek chodzi to o to czy dbasz o auto i wymieniasz w odpowiednim momencie. Zresztą nawet i w nówce może ci się coś urwać

: czw sty 25, 2007 01:31
autor: MZiobro
greg pisze:Jacenty85, mógłbym ci pokazać w Niemczech auta 2-3 letnie co mają wybiegan epo 300tys. zreszta brat w Krakowie ma golfa mk4 TDI - w ciągu roku zrobił 90tys. to za 3 lata będzie miał 360tys - ciekawe czy jak nie serwisowałby to auto Pinhead, będzie w czymś gorsze czy też lepsze pomimo wieku
zgadzam sie!! w lipcu widziale mega okazje w hamburgu---golf IV 3 letni..jedyne 480tys.
wiek odgrywa role....ale jak sie dba i pilnuje napraw na bierzaco to nie ma to znaczenia.

[ Dodano: 25 Sty 2007 00:35 ]
ja mysle tak jak greg.... :okej: Dbaj,sprawdzaj,pilnuj ,zmieniaj a i 20 letnim mozna szybko jechac nie bojac sie ze cos odleci :grin:

: czw sty 25, 2007 02:32
autor: Pinhead
Dokładnie. Problem że Jacenty85 wrzucił wszystkie stare auta do jednego worka z napisem "zaniedbane złomy" a ich kierowców do drugiego worka z napisem "młodziki bez umiejętności". Takie uogulnianie to nie najlepszy pomysł.

: czw sty 25, 2007 16:12
autor: Jacenty85
A jeździcie sobie wszyscy tymi staruszkami ile chcecie, ale dajcie żyć innym.

: czw sty 25, 2007 16:27
autor: Pinhead
Jak byś widział toczące się koło po jezdni to znaczy że jechałem A4 i "większość elementów" miałem żużyte :metal: Jak coś piszesz to pisz konkretnie albo daj żyć innym :)

: czw sty 25, 2007 17:11
autor: chosen
pfff, smiechu warte jacenty :=]
Ty w swoim gofrze najpierw silnik zwiększ, bo nie osiągniesz tego co my wszyscy w mk2 koleszko.

: czw sty 25, 2007 17:27
autor: Marcinek
co jak co moj mk3 AAM (75PS) pedzil jedynie 160 (i to moze oklamywal licznik) i to bylo jak na majówke leceilismy ja za kumplem :P a tak jak sam do Suwalk jezdzilem to max 150, bryndza :bigok: a niby 1.8 :P

: czw sty 25, 2007 17:36
autor: Pinhead
Przy prędkości maksymalnej liczy się moc maksymalna a nie pojemność. A że AAM to bardzo mała moc, duże spalanie i duża pojemność to już pisałem w innych wątkach :bajer: To jest dokłądnie tak jak napisałeś "niby 1.8".

: czw sty 25, 2007 17:41
autor: lukasz22i
kumpla 1.6 :
Obrazek

: czw sty 25, 2007 17:52
autor: matti_vw
Mój mk3 1.8 ABS 90PS, na prostej (ani z górki ani pod) 190 km/h z jednym pasażerem, na oponach 185/55 "15.

: czw sty 25, 2007 17:54
autor: kapalek
ile pojedzie mk3 GTi Edition ADY 8v?:) bo ja nie miałem okazji znależć drogi gdzie mozńa było wiecje niż 150 a luzu pod gazem jeszcze było sporo.

: czw sty 25, 2007 18:01
autor: krisvw
kapalek pisze:ile pojedzie mk3 GTi Edition
ja mam 2E wiec duzej roznicy nie ma :) napisze tak... w czworke w miare zbuodowanych chłopa pędziłem rowniutkie 200 i ni du du wiecej na pusto wskazowka lekko za 200 sie wychiliła nie powiem do tej predkosci potrzobowałem dość sporego kawałka drogi heheh